Duże kłopoty mają polscy trenerzy ze skompletowaniem składu na ostatni mecz sezonu 2012-14 w dywizji 1B Pucharu Narodów Europy. Marek Płonka i Dariusz Komisarczuk muszą oprzeć się na rugbistach z rodzimej ekstraligi, choć i z tych rozgrywek nie mogą sięgnąć po najlepszych, gdyż w ostatniej kolejce kadrowicze zostali przetrzebieni przez kontuzje. W sobotę o godzinie 14:00 biało-czerwoni zagrają we Lwowie z Ukrainą o trzecie miejsce w końcowej tabeli. Przed rokiem w Gdyni wygrali z tych rywalem 13:12.
Na 26 kwietnia wyznaczona została ostatnia seria gier w dywizji 1B, w której rozgrywki trwały od jesieni 2012 roku. Korespondencyjny pojedynek o pierwsze miejsce, które daje awans do elity Pucharu Narodów Europy oraz start w dalszych kwalifikacjach Pucharu Świata, stoczą Niemcy (grają w Szwecji) i Mołdawia (gra w Czechach). Jeśli obie te drużyny zdobędą po tyle samo punktów, triumfować będą nasi zachodni sąsiedzi, gdyż mają lepszy bilans bezpośrednich meczów.
Przypomnijmy, że Niemcom pomogli Polacy. Co prawda nasza reprezentacja przegrała na początku miesiąca w Siedlcach z Mołdawią 12:21, ale nie pozwoliła rywalom na zdobycie punktu bonusowego. Tydzień później z Mołdawią, ale na wyjeździe przegrała Ukraina (8:28).
POSKA OSTATECZNIE STRACIŁA SZANSE NA AWANSW sobotę biało-czerwoni zagrają na wyjeździe właśnie z Ukrainą, a stawką meczu będzie 3. miejsce w dywizji. Nasza reprezentacja utrzyma tę pozycję w przypadku wygranej bądź remisu.
Tabela dywizji 1B Pucharu Europy Narodów przed ostatnią serią gier
kolejno mecze zwycięstwa remisy porażki punkty małe punkty
1. Niemcy 9 7 0 2 353:160 34
2. Mołdawia 9 7 0 2 248:191 34
3. POLSKA 9 5 0 4 180:154 21
4. Ukraina 9 4 0 5 198:199 19
5. Szwecja 9 3 0 6 173:262 14
6. Czechy 9 1 0 8 105:291 6
-
Ukraińcy grają szybkie, agresywne rugby, ale ja mam już dość przegranych. Jednak dla nas ten mecz to głównie selekcja zawodników pod kątem kolejnych meczów. Do Lwowa pojadą przede wszystkim zawodnicy z ekstraligi, którym zależy na grze w drużynie narodowej - podkreśla selekcjoner
Marek Płonka.
POLSKA LEPSZA OD UKRAINY W WIELKĄ SOBOTĘPrzed rokiem w Gdyni Polska pokonała Ukrainę 13:12. Jednak we Lwowie zapewne "15", która zaczynała tamten mecz, nie zagra żaden nasz zawodnik! Przed rokiem PZR odszedł od powoływania do reprezentacji Francuzów przyznających się do polskiego pochodzenia, a i rodzimi gracze, którzy na co dzień grają we Francji, coraz rzadziej wspomagają kadrę.
-
Z Francji przyjechał teraz tylko kapitan reprezentacji, Kamil Bobryk. Ponadto skład osłabiły kolejne kontuzje. W ostatniej kolejce ligowych poważnych urazów nabawili się m.in. Stanisław Niedźwiedzki i Grzegorz Buczek. Dlatego sięgnąłem m.in. do debiutanta. We Lwowie może zagrać pierwszy mecz w seniorskiej kadrze Radosław Bysewski - dodaje trener Płonka.
Przypomnijmy, że w meczu z Mołdawią poważnych kontuzji nabawili się rugbiści Arki:
Dawid Banaszek i
Karol Perzak. Mimo to kadra nadal jest zdominowana przez zawodników z trójmiejskich klubów. Lechia Gdańsk może oddać kadrze 8, a Arka Gdynia 5 zawodników.
-
Do Lwowa pojedziemy autokarem. Jeśli nie zostaniemy długo przetrzymani na granicy, to podróż nie powinna być uciążliwa, gdyż do pokonanie jest ponad 400 kilometrów. Ostateczne składu nie chciałbym zdradzać, aby nie ułatwiać zadania przeciwnikom, którzy w Polsce mają przecież wielu swoich zawodników - zastrzega się polski selekcjoner.
W sobotę naprzeciw siebie staną m.in. rugbiści... Arki. W reprezentacji Ukrainy zagra bowiem
Władysław Grabowski, a w biało-czerwonych barwach może wystąpić pięciu kolegów klubowych Ukraińca.
Rugbiści powołani z trójmiejskich klubów: LECHIA:
Rafał Witoszyński, Marek Płonka,
Cyprian Majcher,
Rafał Janeczko,
Dawid Lorentowicz,
Mariusz Wilczuk,
Robert Kwiatkowski,
Tomasz RokickiARKA: Radosław Bysewski,
Rafał Kwiatkowski,
Łukasz Szostek,
Radosław Rakowski,
Rafał Szrejber
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
