- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (118 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (67 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (97 opinii) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
- 6 Karatecy na medale MP (6 opinii)
Mistrzyni bez trenera na pół roku przed igrzyskami. Angelika Cichocka: Dostaję po d...
Po okresie spędzonym na walce z przewlekłą kontuzją, Angelika Cichocka chce powalczyć o wyjazd na tegoroczne igrzyska olimpijskie w Tokio. Mistrzyni Europy w biegu na 1500 m z 2016 roku ma jednak nowy problem. Polski Związek Lekkiej Atletyki nie osiągnął porozumienia w sprawie nowej umowy z trenerem kadry Tomaszem Lewandowskim. - Nadal wierzę w swoje marzenia i bez względu na wszystko nie tracę ostrości na cel. Tak już jest, im bardziej dostaję po d..., tym jestem silniejsza - skomentowała zawodniczka SKLA Sopot, która przebywa na obozie w RPA.
Minima kwalifikacyjne PZLA na igrzyska Tokio 2020
Angelika Cichocka miniony rok spędziła głównie na leczeniu przewlekłej kontuzji kolana. Zawodniczka SKLA Sopot, która ma na koncie tytuły: mistrzyni Europy w biegu na 1500 m (2016), halowej wicemistrzyni Europy na 1500 m oraz halowej wicemistrzyni świata na 800 m (2014), obecnie przebywa na zgrupowaniu w Republice Południowej Afryki, gdzie buduje formę, która pozwoli jej powalczyć o wyjazd na igrzyska olimpijskie.
To ostatni obóz, na który pojechała z dotychczasowym trenerem Tomaszem Lewandowskim. Szkoleniowiec, który opiekuje się także Patrycją Wyciszkiewicz, Marcinem Lewandowskim i Adamem Kszczotem , nie osiągnął porozumienia z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki i nie podpisał nowej umowy. Obie strony nie osiągnęły porozumienia co do finansowych warunków dalszej współpracy.
Dla zawodników zmiana trenera kadry na pół roku przed igrzyskami (turniej w Tokio rozpocznie się 24 lipca) - nawet jeśli ten będzie wspierał ich poza obozami kadry - to ogromny problem.
"Dużo zmienia się w moim życiu sportowym, ale nie zmienia się moje podejście do sportu. Nadal wierzę w swoje marzenia i bez względu na wszystko nie tracę ostrości na cel. Tak już jest, im bardziej dostaje po d%#*$e, tym jestem silniejsza. Dziękuję wszystkim którzy nadal są ze mną️. Wybaczcie, ale na ten moment nie będę szerzej komentowała całej sprawy" - przekazała Cichocka na swoim oficjalnym koncie w mediach społecznościowych (pisownia oryginalna).
Za przygotowanie zawodniczki w najbliższym czasie oficjalnie ma odpowiadać jej mąż Tadeusz Zblewski. Minima wyznaczone przez PZLA, które musi osiągnąć Cichocka, aby pojechać na igrzyska wynoszą 1:59.50 na 800 m i 4:04.20 na 1500 m. Jej rekordy życiowe, oba z 2016 roku, wynoszą kolejno 1:58.41 oraz 4:01.61.
Kluby sportowe
Opinie (3) 2 zablokowane
-
2020-01-21 18:11
JW
Trzymany kciuki, do zobaczenia w Jakuszycach
- 7 0
-
2020-01-21 22:31
Ślicznotka
Lekka atletyka
- 5 2
-
2020-01-22 07:04
spie...
Co by tu jeszcze spie.. A potem lament bo zawodnik nie zdobyl medalu.do roboty "dzialacze"
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.