• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mistrzynie Polski lepsze po raz trzeci

Marta
10 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Po raz trzeci z rzędu szczypiornistki Vistalu Łączpolu zakończą sezon meczami o brązowy medal. Jeśli jednak w minionych dwóch sezonach "mały finał" można było uznać za sukces, tak teraz jest to wynik poniżej oczekiwań. Przypomnijmy, że gdynianki po sezonie zasadniczym były na drugim miejscu w tabeli. W niedzielę podopieczne Jerzego Cieplińskiego przegrały w Lublinie z SPR AZS-Pol Lublin 23:33 (12:16). Dla ciągle aktualnych mistrzyń Polski było to trzecie zwycięstwo nad Vistalem Łączpolem.



SPR: Jurkowska, Baranowska - Repelewska 7, Majerek 7, Marzec 7, Kucińska 4, Danielczuk 3, Wojtas 2, Puchacz 2, Mihdaliova 0, Wilczek 0, Skrzyniarz 0, Wojdat 0.

VISTAL ŁĄCZPOL:Sadowska, Mikszto - Duran 6, Kobzar 6, Koniuszaniec 4, Sulżycka 3, Białek 1, Meteescu 1, Szwed 1, Jędrzejczyk 1, Głowińska 0, Lazar 0, Kulwińska 0, Lipska 0.

Kibice oceniają



Nie udało się gdyńskim piłkarkom ręcznym "przełamać" drużyny lubelskiej i doprowadzić do piątego meczu półfnałowego. Jedynie w pierwszych minutach niedzielnej rywalizacji w Lublinie wynik był korzystny dla brązowych medalistek mistrzostw Polski. Gdynianki m.in. prowadziły 2:1 w 3 minucie gry.

Pierwsza połowa była wyrównana. Po początkowym prowadzeniu gdynianki ustąpiły nieco pola gospodyniom i te wyszły na prowadzenie 6:4 i 8:6. Po kwadransie meczu był jednak remis (8:8). Jedno - , dwu-bramkowa przewaga gospodyń utrzymywała się jeszcze w kolejnych minutach gry i dopiero w końcówce pierwszej połowy SPR wypracował sobie wyraźniejszą przewagę (16:12 po 30 min.).

Jeszcze tuż po przerwie gdynianki poderwały się do walki, efektem tego było odrobienie dwóch z czterech bramek przewagi gospodyń (16:14). W tym jednak momencie gdynianki stanęły.

SPR szybko odrobiło dystans 18:14 i poszło za ciosem. Po 40 min. gry było 21:16 dla lublinianek a na kwadrans przed końcem 23:17 dla mistrzyń Polski. Gdynianki podobnie jak w końcówce meczu sobotniego zagrały nieskutecznie, na chwilę tylko powstrzymały ofensywę gospodyń ale nie były w stanie zacząć odrabiać strat.

W końcówce lublinianki uskrzydlone myślą o występie w siódmym finale ekstraklasy z rzędu osiągnęły najwyższą w meczu przewagę - 10 bramek. Zespół z Gdyni w "małym finale" potykać się będzie z AZS Politechniką Koszalińską.

Playoff

Ćwierćfinały

KGHM Metraco Zagłębie Lubin 2
KSS Kielce 0
AZS Politechnika Koszalińska 2
Start Elbląg 1
VISTAL ŁĄCZPOL GDYNIA 2
Ruch Chorzów 0
SPR AZS Lublin 2
Piotrcovia Piotrków Tryb. 1

Półfinały

KGHM Metraco Zagłębie Lubin 3
AZS Politechnika Kosza 0
VISTAL ŁĄCZPOL GDYNIA 1
SPR AZS Lublin 3

Finał

KGHM Metraco Zagłębie Lubin
SPR AZS-Pol Lublin
Marta

Kluby sportowe

Opinie (110) 3 zablokowane

  • Ciekawe, jak duet trenerski wytłumaczy porażkę." z wróbli kanarków się nie zrobi" - to standardowe tłumaczenie trenera C. ale sam wybrał te zawodniczki.

    • 11 4

  • przymusowa emerytura

    mi sie wydaje, ze przydaloby sie wyslac pare zawodniczek na emeryture(razem z trenerem)- nie bede tutaj wymienial ktore, ale wystarczylo zobaczyc wczorajszy mecz i dzisiejszy.

    • 10 5

  • (1)

    Mina Jurka po porażce bezcenna !!! Tylko dziewczyn i pieniędzy sponsorów szkoda !!!

    • 20 5

    • jest w tym wyniku pewien pozytyw

      jeżeli brak finału oznacza pogonienie z ławki JC to warto było! a sponsorzy-po części sami odpowiadają za to co się wydarzyło, tolerowali doktora,miieli wpływ na transfery (nie tanie przecież) - pozostaje wyciągnąć wnioski i myśleć o następnym sezonie! Ale z tym w Gdyni łatwo nie jest - Arka tonie, koszykarki skończą sezon bez medalu, ręczna - wiadomo , a i złoto koszykarzy nie jest takie pewne.

      • 10 2

  • Dziewczyny mialy co innego w glowie (1)

    Dlaczego nikt nie napisal o tym co sie stalo z Bialek...dziewczyna stracila pamiec i wyladowala w szpitalu, po ciosie jaki otrzymala od Puchacz. Stalo sie to praktycznie na poczatku meczu, dziewczyny nie mogly sie skupic bo ciagle myslaly o kolezance jak i rowniez mialy juz gleboko dosc nie czystej gry przeciwniczek !!!

    • 5 6

    • przestań plakać

      a Lipska przy sniadaniu rozcieła palec, Duran kot zdechł, Sabała ma katar, a brat Mikszto ma katar - TRAGEDIA!!!!!! JAK ONE - PROFESJONALISTKI - W TAKICH WARUNKACH MOGŁY GRAĆ?!?!?!?!?!?

      • 6 5

  • (1)

    Pretensje co do przegranej to miej do swego trenera. A od naszych zawodniczek z Lublina łaskawie się odczep.

    • 6 7

    • Lubelak hahha masz niedosyt ze musisz nasze forum czytac i zanizac naszym dziewczynom oceny??? Hahaha dobry poziom pokazujesz....WSTYD !!!

      • 4 5

  • Niestety gdyński sport tonie i takie obecnie są fakty... to smutne.

    • 7 2

  • Może i tonie ale nie osiągnął jeszcze na szczęście gdańskiego dna w sporcie i tym się pocieszam :)

    • 7 6

  • Same głupoty..... (4)

    szkoda,ze połowę osób wypisuje tutaj takie głupoty!g*wno zna się na ręcznej,ale tak...najlepiej gadać na Trenera-czy on jest na boisku i robi masę błędów,gubi Piłkę,robi faul w ataku i niecelnie rzuca?!!!!!A te dziewczyny które siedzą na ławie widocznie czymś sobie zasłużyły-jak się nie robi postępów to się nie gra!!!To jest stara zasada!!!!Trener stawia na zawodniczki,które najlepiej spisują się na treningach.

    • 7 5

    • Te , fachura ! Kibic z 9.39 (2)

      To kto odpowiada za wynik ?Zdaniem twoim pewnie dziennikarze i cykliści.
      Wstyd za takie rozumowanie.

      • 5 4

      • do kibica z 10:10 (1)

        Wstydzić to ty się powinieneś...jak się nie znasz to nie wchodz na te strony!!!

        • 3 3

        • Kibic nie odpowiadaj im, bo to Tatuś z córką robią takie zamieszanie na tym forum

          • 5 4

    • do kibic-trener

      Ciekaw jestem czy nie jesteś z otoczenia przyjaciół trenera lub rodziny, a może trener. Jest jedna zasada Przegrywa trener, wygrywa zespół!!!!
      A co do ławy nie zgadzam się dziewczyny robią postępy, powiedz mi jaki postępy zrobiła Szwed, Głowińska, Lazar grając 80 % rzucając po 1 bramce i mając po 10-15 strat i nie wypisuj głupot Trener stawia na zawodniczek, trener stawia na pupilek

      • 5 3

  • To jeszcze nie koniec! (3)

    Większość wypowiedzi pokazuje właśnie fantastyczną specyfikę naszego społeczeństwa, kompleksy oraz pesymizm. A przecież to jeszcze nie koniec świata! Jest jeszcze walka o brąz oraz Puchar Polski, gdzie czeka nas rewanż z SPR w półfinale na neutralnym gruncie, może po analizie błędów i wyciągnięciu wniosków coś jeszcze uda się zdobyć w tym sezonie by nie uznać go w całości za stracony. Zgadzam się, że ogólne nastawienie było jednak wygórowane w stosunku do możliwości zespołu. Taktycznie nie przygotowany do walki z najlepszymi - Zagłębie, SPR, co jest winą zarówno trenera, jak i zarządu, do dziewczyn można mieć najmniejsze pretensje, bo po prostu są słabsze od najlepszych, a co najmniej nie wytrzymują ciśnienia. Nie mogą jednak odpuścić końcówki sezonu i powalczyć o puchar oraz zdobyć brąz by nabrać wiary na nowy sezon. Potencjał jest tylko należy poszukać osoby, która będzie umiała go wydobyć i zmotywować dziewczyny, które za trenera dały by się pokroić. Tylko czy można takiego znaleźć w kraju gdzie piłka ręczna kobiet leży, ale to już zadanie dla zarządu. Trzymajcie się i walczcie do końca o wszystko co jest jeszcze do zdobycia! Zdrowia Aga i szybkiego powrotu na parkiet!

    • 10 3

    • Synu ! Janku ! (2)

      To nie juniorki a obyte dziewczyny.
      To trener o aspiracjach krajowych.
      To obiekt i warunki pracy na europejskim poziomie.
      To Sponsorzy z klasą/nie tylko kasa/.
      To Gdynia też łoży.
      A ty co wypisujesz ?

      • 1 8

      • Uważaj, żeby się sponsorzy nie wycofali... Ten potencjalny brąz to dla nich potwarz! Największy budżet w kraju, a starania zawodniczek niestety nie są adekwatne. Może sponsorzy postawili na złego konia ...

        • 5 3

      • tylko nie synu!

        nie za bardzo wiem o co Ci chodzi ale nie tylko ja mam problem z twoimi wypowiedziami ale to nic jakoś przeżyję. Poza tym moim zdaniem warto jednak z opiniami poczekać do końca sezonu, teraz czas wsparcia naszego zespołu w ostatnich meczach.

        • 3 2

  • To jeszcze nie koniec... (2)

    Nie zalamujcie mnie!! Przeciez jeszcze walka o braz i puchar jak pisza przede mna kibice. Po sezonie na pewno wladze klubu zrobia porzadek, jak nie z cieplym to z niektorymi zawodniczkami. Rozgrywajace ktore rzucaja po 1 bramce w meczu nie sa przydatne do uzyskania takiego tytulu. Juz myslalem ze Glowinska zagra cos pod koniec sezonu, ale niestety na moich zlotych myslach sie skonczylo, Szwed bez formy caly sezon tylko miny stroi i razem z Glowinska "wyrazaja sie" na boisku. Reszta pozycji mniej wiecej bez zarzutu. Skrzydlowe dobry sezon, kolowe teraz z Aga Bialek na dobrym poziomie jak i bramkarki. Mikszto troche mniej gra ale, dobrze zastepuje Rybe. Niestety nasza bolaczka sa rozgrywajace, wzmocnienia cieplego niestety nic nie daja. O nim samym to nie bede pisac bo mam takie samo zdanie jak wiekszosc kibicow i znawcow pilki recznej Czas na zmiane!
    Dziewczyny musza sie wziac w garsc i zawalczyc jeszcze o PP i braz!!! Liczymy na Was!!

    • 12 5

    • (1)

      Skrzydłowe na dobrym poziomie, tylko Sulżycka i Koniuszaniec, pozostałe zero.

      • 7 4

      • Koniuszaniec?

        • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane