- 1 Zużycie wody podczas meczu Polska-Francja (57 opinii)
- 2 Kończy, bo ze sportu nie wyżyje (3 opinie)
- 3 Lechia chce pozyskać dwóch obrońców (50 opinii)
- 4 Wartość piłkarzy Arki w czubie tabeli I ligi (67 opinii)
- 5 Tego jeszcze w gdańskim hokeju nie było (4 opinie)
- 6 Remis Polski z Francją w meczu "o honor" (43 opinie)
Młodzieżowe ME w szermierce
3 listopada 2003 (artykuł sprzed 20 lat)
Troje gdańskich florecistów znalazło się w reprezentacji Polski na młodzieżowe mistrzostwa Europy w szermierce. Od 4 do 9 listopada w Chorwacji w turniejach floretowych walczyć będą: Katarzyna Kryczało, Joanna Bórkowska i Krzysztof Pietrusiak. Gdańszczanie będą mieć na turnieju swojego sędziego, ale nie z tego powodu liczą na medalowy łup - dwa, a nawet trzy miejsca na podium.
Apety są duże, ale hurraoptymizmu nie ma. Studzi go wspomnienie ubiegłorocznego championatu. Florecistki, murowane faworytki do jednego z medali, a nawet do złota, wypadły poza podium, a indywidualnie Kryczało była piąta. Można powiedzieć, że dopiero piąta, gdyż następnie sięgnęła po Puchar Świata.
- To dla mnie ostatni dzwonek. Wystartuje po raz ostatni w młodzieżowych mistrzostwach Europy. Czas najwyższy sięgnąć po medal indywidualnie, tym bardziej że ta sztuka trzykrotnie udała mi się na mistrzostwach świata - przypomina Katarzyna Kryczało.
Kasia, studentka pierwszego roku AWFiS na kierunku rekreacja i turystyka, podopieczna Longina Szmita, w młodzieżowym championacie kontynentu dwukrotnie stała na podium po zawodach drużynowych. W 2000 roku w Antalyi i rok później w Keszythely miała brąz. Indywidualnie - poza wygraniem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata do lat 20 za sezon 2002/03 - najmilej wspomina mistrzostwa świata kadetów sprzed trzech lat. W South Bend (USA) została wicemistrzynią globu.
W Keszthely na drużynowym podium, obok Kryczało stała Joanna Bórkowska. Medal zawiozła do Leszna. Jej ewentualne trofeum z Chorwacji ozdobi galerię gdańskiego klubu. Podejmując studia na filologii polskiej Uniwersytetu Gdańskiego 19-latka zmieniła Polonię na Sietom AZS AWFiS. Trenuje pod okiem Tadeusza Pagińskiego. To ona jest w tej kategorii aktualną mistrzynią Polski.
Skład gdańskie reprezentacji uzupełnia Krzysztof Pietrusiak. Przed trzema laty wywalczył srebro w drużynie na mistrzostwach świata juniorów, a dwa lata temu - srebro indywidualnie w kadetach. W poprzednim sezonie w mistrzostwach Europy do lat 20 wraz z kolegami był tylko siódmy. Znacznie lepiej poszło mu w drużynowych zmaganiach seniorów. Z mistrzostw Europy wrócił z piątą lokatą. 19-latek trenuje pod kierunkiem Stanisława Szymańskiego, a sport od października stara się godzić ze studiami na Politechnice Gdańskiej.
- Liczymy na medale indywidualne. Mam na myśli przede wszystkim Kryczało i Pietrusiaka, którzy przed dwoma tygodniami wygrali zawody Pucharu Świata w Bratysławie. Potem Krzysiek nieco chorował. Turnieje drużynowe są dużą niewiadomą. Trójka warszawskich florecistów, którzy wesprą Pietrusiaka oraz Agnieszka Kujawa ze Szczecina i Agata Kantorska z Poznania debiutują w tej rangi imprezie. Jednak jeśli na mistrzostwach potwierdzimy wyniki z Pucharów Świata, to zwłaszcza drużyna chłopców może być silna - ocenia Ryszard Sobczak, prezes sekcji szermierczej akademickiego klubu.
Dotychczas w młodzieżowych mistrzostwach Europy gdańszczanie zdobyli indywidualnie:
Alicja Kryczało srebro i Sylwia Gruchała brąz (1997), Gruchała - złoto i A. Kryczało - brąz (1998); drużynowo: Gruchała, A. Kryczało, Magdalena Mroczkiewicz - złoto i Jarosław Mojski - złoto (1998), A. Kryczało, K. Kryczało - brąz (2000), K. Kryczało, Karolina Chlewińska brąz (2001).
Po trojgiem florecistów Gdańsk reprezentować będzie w Chorwacji sędzia. Adam Kaszubowski, na co dzień nauczyciel w ZKPiG 26 oraz trener w UKS Atena i w sekcji Szkoły im. De La Salle, jest dopiero drugim w historii klubu arbitrem, który wystąpi w tej rangi imprezie.
Pierwszym był obecny kierownik ds. technicznych Sietom AZS AWFiS, Marian Mojski, który ostatnio sędziował na młodzieżowych mistrzostwach świata na Teneryfie (1997) i w mistrzostwach Europy seniorów w Gdańsku (1997).
Apety są duże, ale hurraoptymizmu nie ma. Studzi go wspomnienie ubiegłorocznego championatu. Florecistki, murowane faworytki do jednego z medali, a nawet do złota, wypadły poza podium, a indywidualnie Kryczało była piąta. Można powiedzieć, że dopiero piąta, gdyż następnie sięgnęła po Puchar Świata.
- To dla mnie ostatni dzwonek. Wystartuje po raz ostatni w młodzieżowych mistrzostwach Europy. Czas najwyższy sięgnąć po medal indywidualnie, tym bardziej że ta sztuka trzykrotnie udała mi się na mistrzostwach świata - przypomina Katarzyna Kryczało.
Kasia, studentka pierwszego roku AWFiS na kierunku rekreacja i turystyka, podopieczna Longina Szmita, w młodzieżowym championacie kontynentu dwukrotnie stała na podium po zawodach drużynowych. W 2000 roku w Antalyi i rok później w Keszythely miała brąz. Indywidualnie - poza wygraniem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata do lat 20 za sezon 2002/03 - najmilej wspomina mistrzostwa świata kadetów sprzed trzech lat. W South Bend (USA) została wicemistrzynią globu.
W Keszthely na drużynowym podium, obok Kryczało stała Joanna Bórkowska. Medal zawiozła do Leszna. Jej ewentualne trofeum z Chorwacji ozdobi galerię gdańskiego klubu. Podejmując studia na filologii polskiej Uniwersytetu Gdańskiego 19-latka zmieniła Polonię na Sietom AZS AWFiS. Trenuje pod okiem Tadeusza Pagińskiego. To ona jest w tej kategorii aktualną mistrzynią Polski.
Skład gdańskie reprezentacji uzupełnia Krzysztof Pietrusiak. Przed trzema laty wywalczył srebro w drużynie na mistrzostwach świata juniorów, a dwa lata temu - srebro indywidualnie w kadetach. W poprzednim sezonie w mistrzostwach Europy do lat 20 wraz z kolegami był tylko siódmy. Znacznie lepiej poszło mu w drużynowych zmaganiach seniorów. Z mistrzostw Europy wrócił z piątą lokatą. 19-latek trenuje pod kierunkiem Stanisława Szymańskiego, a sport od października stara się godzić ze studiami na Politechnice Gdańskiej.
- Liczymy na medale indywidualne. Mam na myśli przede wszystkim Kryczało i Pietrusiaka, którzy przed dwoma tygodniami wygrali zawody Pucharu Świata w Bratysławie. Potem Krzysiek nieco chorował. Turnieje drużynowe są dużą niewiadomą. Trójka warszawskich florecistów, którzy wesprą Pietrusiaka oraz Agnieszka Kujawa ze Szczecina i Agata Kantorska z Poznania debiutują w tej rangi imprezie. Jednak jeśli na mistrzostwach potwierdzimy wyniki z Pucharów Świata, to zwłaszcza drużyna chłopców może być silna - ocenia Ryszard Sobczak, prezes sekcji szermierczej akademickiego klubu.
Dotychczas w młodzieżowych mistrzostwach Europy gdańszczanie zdobyli indywidualnie:
Alicja Kryczało srebro i Sylwia Gruchała brąz (1997), Gruchała - złoto i A. Kryczało - brąz (1998); drużynowo: Gruchała, A. Kryczało, Magdalena Mroczkiewicz - złoto i Jarosław Mojski - złoto (1998), A. Kryczało, K. Kryczało - brąz (2000), K. Kryczało, Karolina Chlewińska brąz (2001).
Po trojgiem florecistów Gdańsk reprezentować będzie w Chorwacji sędzia. Adam Kaszubowski, na co dzień nauczyciel w ZKPiG 26 oraz trener w UKS Atena i w sekcji Szkoły im. De La Salle, jest dopiero drugim w historii klubu arbitrem, który wystąpi w tej rangi imprezie.
Pierwszym był obecny kierownik ds. technicznych Sietom AZS AWFiS, Marian Mojski, który ostatnio sędziował na młodzieżowych mistrzostwach świata na Teneryfie (1997) i w mistrzostwach Europy seniorów w Gdańsku (1997).
Opinie (1)
-
2003-11-05 14:35
HM...
o ile sie nie myle to Kujawa ma na imie Alina a nie Agnieszka,ale coz pomylki sie zdarzaja:P pozdrawiam:)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.