- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (73 opinie) LIVE!
- 2 Arka nie będzie świętować w niedzielę (96 opinii)
- 3 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (38 opinii)
- 4 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (260 opinii)
- 5 Żużel odwołany 5 minut przed startem (210 opinii)
- 6 Trefl jeszcze bez awansu do półfinału (9 opinii)
Na deklaracjach się skończyło
Trefl Gdańsk
W Treflu odgrażano się, że wyjazd do Olsztyna jest po to, aby wygrać. Tymczasem piąta kolejka PlusLigi nie przyniosła gdańskim siatkarzom nawet punktu. AZS UWM, który od lat utrzymuje się w krajowej czołówce, a w minionym sezonie zdobył brąz, pewnie pokonał beniaminka 3:1 (25:22, 19:25, 22:25, 19:25)
.AZS: Zagumny zdobył 1 punkt, Kunnari 19, Kowalczyk 5, Szymański 18, Siezieniewski 11, Grzyb 6, Andrzejewski (libero) oraz Józefacki, Oczko.
TREFL: Bednaruk 1, Janić 11, Szulik 3, Winnik 14, Serafin 10, Kadziewicz 17, Samardzić (libero) oraz Stancelewski 5, Skorij, Kruk 3.
Kibice oceniają
Podopieczni Wojciecha Kaszy zepsuli dziś aż 22 zagrywki!. Ponadto aż 21 punktów oddali w ataku, gdyż 11 razy zostali zablokowani, a 10 razy bili po autach lub w siatkę! Sześć razy tak źle przyjmowali zagrywkę, że nie dało się już piłek podbić, a sześć kolejnych zagrywek rywali zakwalifikowano jako asy.
Dwoił się i troił Łukasz Kadziewicz, który to właśnie z Olsztyna wystartował do wielkiej ligowej siatkówki, ale choć zdobył najwięcej punktów w zespole, to i on jak na środkowego bloku nie miał zabójczej skuteczności. Z 17 ataków wykorzystał 10. Kolejne punkty dołożył po blokach (5) i zagrywkach (2).
W inauguracyjnej partii Trefl zszedł na przerwę techniczną z prowadzeniem 8:7, ale zupełnie pogubił się po powrocie na parkiet. Druga przerwa techniczna następowała już przy przewadze gospodarzy 16:12. W drugim secie zanosiło się na powtórkę, gdyż gdańszczanie znów mieli 8:7, a po pauzie oddali dwa punkty z rzędu. Na szczęście tym razem nasi nie odpuścili. Od 11:12 to oni zaczęli skrzętnie gromadzić punkty, by odskoczyć na 18:13, a następnie pewnie doprowadzić do wyrównania w meczu.
Gdy liczyliśmy na równie wyrównaną walkę w kolejnych partiach, zdobycie co najmniej jednego punktów przez żółto-czarnych, gdyż miejscowi musieli tracić siły, bo w nogach mieli występ w tym tygodniu w europejskich pucharach, spotkał nas zawód. Wspomniane na początku błędy sprawiały, że gdańszczanie już w początkowej fazie setów trzy i cztery tracili kontakt z rywalem, a potem nie potrafili odrobić strat. W trzeciej odsłonie zaczęli oddawać pole od 5:5, ale znów krytyczny był okres między pierwszą a drugą przerwą techniczną, kiedy z 7:8 zrobiło się 11:16. W ostatniej zaś części gry akademicy od razu uciekli na 5:2, a potem prowadzili nawet 15:8 i 22:16...
- Mieliśmy wielki problem z wprowadzeniem piłki do gry. Rozmiar zepsutych przez nas rozgrywek to jest wielka liczba. Moim zawodnikom zabrakło dzisiaj koncentracji i dyscypliny - ocenił na pomeczowej konferencji Wojciech Kasza, trener Trefla.
Tabela po 5 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Sety | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE Skra Bełchatów | 5 | 4 | 1 | 14:5 | 13 |
2 | Zaksa Kędzierzyn-Koźle | 5 | 5 | 0 | 15:7 | 13 |
3 | AZS UWM Olsztyn | 5 | 4 | 1 | 13:5 | 12 |
4 | Jastrzębski Węgiel | 5 | 4 | 1 | 14:8 | 11 |
5 | Asseco Resovia Rzeszów | 5 | 3 | 2 | 11:6 | 10 |
6 | Domex Tytan AZS Częstochowa | 5 | 2 | 3 | 8:13 | 5 |
7 | J.W.Construction OSRAM Politechnika | 5 | 1 | 4 | 8:14 | 4 |
8 | Trefl Gdańsk | 5 | 1 | 4 | 8:14 | 3 |
9 | Jadar Radom | 5 | 1 | 4 | 4:13 | 3 |
10 | Delecta Bydgoszcz | 5 | 0 | 5 | 5:15 | 1 |
Pozostałe wyniki 5. kolejki: ZAK SA Kędzierzyn-Koźle - J.W.Construction OSRAM AZS Politechnika Warszawa 3:2 (25:18, 22:25, 22:25, 25:20, 15:10), Delecta Bydgoszcz - Jadar Radom 1:3 (15:25, 19:25, 25:16, 18:25), Jastrzębski Węgiel - Domex Tytan AZS Częstochowa 2:3 (28:30, 25:19, 17:25, 25:17, 11:15), Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów 0:3 (23:25, 23:25, 17:25).
Kluby sportowe
Opinie (16)
-
2008-11-18 12:04
czas się skończył
czas już zmienić trenera bo kasza nie ma zbyt wiele do zaoferowania
- 0 0
-
2008-11-18 16:56
tre....
nigdy nie mail i nie bedzie mial , nigdy nie byl I trenerem nigdzie nawet u juniorow wiec o czym wogole piszemy dostal tutaj I dzieki ukladom i skarzeniu i podpierdzielaniu na wczesniejszego trenera i zawodnikow i TAKA PRAWDA!!!!
niestety tak sie daleko nie zajedzie i czas na zmiany juz- 0 0
-
2008-11-18 17:30
Potwierdzam !
Racja!
- 0 0
-
2008-11-20 09:26
trener!
Pan K. może i chciałby ale nie potrafi. Chce zaspokoić swoje ambicje. Na to przyjdzie czas, bo to młody człowiek. Teraz trzeba honorowo odejść a nie liczyć, że chłopaki zaczną wygrywać.
A może oni robią takie "wyniki" pod Pana K, bo mają juz go dosyć?
Więc Panie Wierzbicki, zajmij się wreszcie Panem K. i porozmawiaj z zawodnikami co sądzą o Panu K. jako szkoleniowcu i człowieku! Może wtedy łatwo przyjdzie ta jedyna słuszna decyzja... oby- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.