- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (93 opinie) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (37 opinii)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (121 opinii) LIVE!
- 4 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (140 opinii) LIVE!
- 5 IV Liga. Rezerwy Gedanii bez przełamania (2 opinie)
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
Lechia SA rok kończy ze stratą finansową
Lechia Gdańsk
Jeszcze kilka tygodni poczekamy na oficjalne dane odnośnie stanu finansów Lechii. Na razie poznali je tylko akcjonariusze piłkarskiej spółki. Od nich wiemy, że klub rok kończy się kolejną stratą, tym razem około 1,2 miliona złotych. Ponadto nadal do spłacenia są pożyczki, które zostały zaciągnięte za czasów rządów przedstawicieli rodziny Kucharów. Nowi właściciele pakietu większościowego zgodzili się jedynie by zmniejszyć odsetki i odroczyć termin spłaty. Do oddania może być około 14 mln zł. Natomiast nie ma szans na odzyskanie pieniędzy od WCF, gdyż ta sprawa się już przedawniła.
JEŚLI GRUPA LOTOS ZOSTANIE SPONSOREM GŁÓWNYM PIŁKARSKIEJ REPREZENTACJI POLSKI, OPUŚCI LECHIĘ
Coroczne, walne zgromadzenie akcjonariuszy Lechii tym razem obradowało już przed świętami. Jak informowaliśmy dokonano zmian w Radzie Nadzorczej. Obecnie na jej czele stoją panie: Agata Kowalska (przewodnicząca, reprezentantka większościowego akcjonariusza) oraz Jowita Twardowska (wiceprzewodnicząca, przedstawicielka Grupy Lotos).
TAKIE ZMIANY ZASZŁY W RADZIE NADZORCZEJ LECHII
Jednak najważniejszym punktem programu obrad było przyjęcie sprawozdania finansowego za ostatni rok obrachunkowy. W Lechii to okres od 1.07.2013 do 30.06.2014. W tym czasie w klubie dokonała się zmiana właściciela większościowego pakietu akcji. Z rąk rodziny Kucharów przeszedł on w ręce niemieckiej grupy ETL.
- Sprawozdanie finansowe tradycyjnie będzie do wglądu w momencie, gdy zostanie uwzględnione w KRS - informuje Michał Lewandowski, rzecznik prasowy Lechii.
Na odpowiedni wpis w dokumentach sądowych zapewne poczekamy kilka tygodni. Jednak o najważniejszych danych nieoficjalnie poinformowali nas niektórzy akcjonariusze.
TAKIE DŁUGI POZOSTAŁY W KLUBIE PO POPRZEDNIM WIĘKSZOŚCIOWYM AKCJONARIUSZU
Na Lechii nadal ciąży dług z czasów rządów poprzedniego większościowego akcjonariusza. Przypomnijmy, że Lechia we Wrocławskim Centrum Finansowym zaciągnęła pożyczki na łączną kwotę 11,4 milionów złotych. Były one oprocentowane na 6 procent w skali roku. Należało je spłacić do końca 2013 roku. Zmiana właściciela odroczyła te płatności, ale dług pozostał. Różnica jest tylko taka, że teraz Lechia SA winna jest pieniądze Lechii Investment, bo pod taką nazwą funkcjonuje obecnie WCF.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O ROLI LECHII INVESTMENT
- Nadal trzeba spłacić zaciągnięte pożyczki. Nowy właściciel pakietu większościowego zgodził się jedynie na obniżenie oprocentowania - zdradza nam jeden z akcjonariuszy.
Przed rokiem rodzina Kucharów wnioskowała, by ten dług pokryć emisją nowych akcji w wysokości między 10,5 do ponad 14,4 miliona złotych. Walne zgromadzenie się na to nie zgodziło. Można zatem przyjąć, że te pieniądze poprzedni większościowy akcjonariusz odzyskał sprzedając pakiet grupie ETL. Jednak ta transakcja dla wielkości zadłużenia klubu nie miała znaczenia.
SPORTOWE KALENDARZE NA 2015 ROK. LECHIA NAWIĄZUJE DO JUBILEUSZU
Co więcej nie ma szans, by zadłużenie zmniejszyć o 3,5 miliona złotych. Takiego odszkodowania od WCF miała domagać się Lechia SA. To pokłosie postanowień z 2009 roku. Wówczas większościowy akcjonariusz uzyskał prawa reklamowe i marketingowe pierwszej drużyny Lechii w zamian za 5 mln złotych rocznie. Jednak przed upływem roku te prawa i obowiązki przekazane zostały SportFive.
SKĄD SIĘ WZIĘŁO 3,5 MLN ZŁ
- Zostaliśmy poinformowali przez pana Bałazińskiego, że ta sprawa już się przedawniła - mówi jeden z akcjonariuszy.
Przypomnijmy, że Maciej Bałaziński był przewodniczącym Rady Nadzorczej, a od nowego roku ma przejść do pracy w klubie zapewne w randze dyrektora sportowego. Ponadto jest prezesem Lechii Investment.
W kolejnym roku nie udało się spółce piłkarskiej zbilansować budżetu. Nadal więcej ona wydaje niż wynoszą przychody.
- Budżet był na poziomie około 24 milionów złotych. Strata jest mniejsza niż przed rokiem. Wynosi około 1,2 miliona. Pamiętajmy jednak, że obejmuje ona okres do 30 czerwca 2014 roku, a zatem nie ma tutaj wykazanych operacji, które były prowadzone w letnim oknie transferowym. Te dane znajdą się w sprawozdaniu finansowym za rok - przyznaje jeden z akcjonariuszy.
Kluby sportowe
Opinie (170) ponad 20 zablokowanych
-
2014-12-29 11:24
"Zostaliśmy poinformowali przez pana Bałazińskiego, że ta sprawa już się przedawniła"
Zaiste profesjonalny klub, profesjonalni nadzorujący, profesjonalne podejście do biznesu.
Trochę to tak jakby pracownik jakiejś szybkiej pożyczki usłyszałby od dłużnika, że pożyczka się przedawniła i żeby spadał na drzewo. Na pewno przyjąłby to ze zrozumieniem jak akcjonariat i szefostwo Lechii.
Oj będzie problem z przyszłym sezonem w ekstraklasie. Raz że sportowo to prawie strefa spadkowa dwa to finanse klubu są w tragicznym stanie - może być problem z licencją- 31 2
-
2014-12-29 11:22
cyrk
skonczmy z tym cyrkiem
Prawdziwej Lechii juz nie ma
spadek w tym roku
dziekowac cyganowi- 28 7
-
2014-12-29 11:19
długi jak były tak są większe
wyników ni ma
kibiców coraz mniej
tylko budżet 2x większy, tj. koszty wzrosły 200%
ciekawa STRATEGIA, nowatorska można by nawet powiedzieć- 24 5
-
2014-12-29 11:12
Z tego co widać, prawdziwe tąpnięcie ma nastąpić na koniec 2015r.
Tylko, czy ten okręt jest jeszcze w stanie płynąć przez rok?
- 34 5
-
2014-12-29 11:11
Policzyć raz jeszcze... Jak to stratą????
Taka potęga? Niemiecki właściciel, na sterydach od państwowego koncernu paliwowego. Do tego zero wyników więc duże oszczędności na premiach muszą być.
- 47 8
-
2014-12-29 11:08
Brawo panie prezesie.
Najważniejsze, że karuzela się kręci. Tak się kręci jak pan kręci.
- 35 2
-
2014-12-29 10:51
Ciemność
Tak wszyscy ściemniaja ze już nic nie widać...
- 50 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.