- 1 Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu (311 opinii)
- 2 Lechia o pokonanie 70 punktów (24 opinie) LIVE!
- 3 Wybrzeże na Orła z Gałą? Czy pojadą? (57 opinii) LIVE!
- 4 Kanonada w IV lidze. Trzy wygrane (24 opinie)
- 5 Fatalna trzecia kwarta Trefla we Wrocławiu (16 opinii) LIVE!
- 6 Gedania. Utrzymanie w III, spadek rezerw (2 opinie)
Najsłabszy występ
Energa Wybrzeże - żużel
Żużlowcy Lotos doznali najwyższej w tym sezonie porażki. Podopieczni Grzegorza Dzikowskiego ulegli w Rzeszowie Marmie Polskie Folie 36:54. Najsłabszy występ w rozgrywkach zanotował Tomasz Chrzanowski. Kapitan Lotosu zdobył tylko pięć punktów.
- Tomek, twojego tak słabego występu w barwach Lotosu nie pamiętają najstarsi górale...
- Rzeczywiście. Tak słabo już dawno nie pojechałem.
- Co się stało?
- To był pechowy dzień. Podczas próby toru wszystko było w porządku. W pierwszym biegu przyejchałem trzeci. Po wyścigu dokonaliśmy zmiany przełożeń. Przed drugim startem motocykl nie odpalił. Przesiadłem się na sprzęt Roberta Kościechy. Niestety. Na drugiej pozycji zerwał się łańcuch. Wróciłem do motocykla, na którym jechałem pierwszy bieg. Okazało się, że siadła elektryka. Myślałem, że w końcu znalazłem przyczynę słabszej jazdy. Byłem w błędzie. Gdy czwarty starty mi nie wyszedł wziąłem inny motocykl. Nie było on jednak dostatecznie rozgrzany.
- Na szczęście wyniku z Rzeszowa nie miał dla nas większego znaczenia...
- Mimo, że mecz dla nas był o pietruszkę, jestem bardzo zły na siebie. Jestem tym bardziej zawiedziony, że kilka dni wcześniej zaliczyłem najlepszy mecz w lidze szwedzkiej. Dokonałem korekt w silniku i zdobyłem 12 punktów. Motocykl, który w Szwecji spisywał się idealnie w Rzeszowie był do niczego. Może było tak dlatego, że tor w Vastervik liczy 300 metrów, a rzeszowski prawie czterysta.
- Czy ten start może mieć jakieś znaczenie przy rozpatrywaniu twojej kandydatury do dzikiej karty na Bydgoszcz?
- Wiem, że jestem uważnie obserwowany. Na pewno kierownictwo cyklu Grand Prix śledzi moje wyniki. Takie starty nie wystawiają mi najlepszych notowań. Na razie nie wiem czy jestem w gronie kandydatów do startu w Bydgoszczy. Postaram się udowodnić, w następnych meczach w Lublinie i w Gdańsku z Gorzowem, że Rzeszów to był wypadek przy pracy. Jestem właśnie u mechanika i staramy się dojść gdzie tkwi problem i go wyeliminować.
- Dziękuję za rozmowę.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (53)
-
2004-09-04 15:14
Za wyniki to może opieprzać trener, a nie kolega z drużyny. Pachnie to mocnym wazeliniarstwem i niekoleżeństwem.
- 0 0
-
2004-09-03 16:09
Po ostatnim meczu przechodząc obok parkingu widziałem jak Chrzan cierpliwie dawał autografy ludziom stojącym przy płocie. Kto gdzie chciał (na programie, koszulce, czapeczce) tam dostawał podpis bez mrugnięcia okiem czy krzywej miny Tomka. Więc zdaje mi się, że nieco przesadzacie pisząc takie rzeczy.
- 0 0
-
2004-09-03 09:27
tomek i jego stosunek do kibicow.
Jesli chcecie aby tomek zaczol bardziej zwracac uwage na kibicow to musicie pogadac z Asia bo to ona mim kreci jak chce ;o)
- 0 0
-
2004-09-03 09:21
ŻUŻEL + KIBICE = :-) :-):-);-)
Zgadzam sie z obserwatorem że nie o wynik chodzi bo ten jest dobry nawet bardzo jak sam Chanowski stwierdził najlepszy sezon w jego dotychczasowej karierze tylko on ma taki a nie inny charakter jest jak najbardziej profesjonalny w tym co robi traktuje to bardzo poważnie no ale dlaczego miałobybyć inaczej jeśli coś w tym sporcie chce osiągnąć tylko zapomina że żużel to nie to samo co skok o tyczce czy biegi to dyscyplina która bez kibiców poprostu nie będzie istniała a bez kibiców nie ma sponsora itd. ale jak ktoś powiedział nic na siłę !!!
- 0 0
-
2004-09-02 20:56
mozna by tego chrzana
z powrotem do piernikowa oddelegować
- 0 0
-
2004-09-02 16:37
SZCZEGÓLNIE OSTATNIO POCIĄGNĄŁ WYNIK!!! TE JEGO KILKA PKT TO BYŁO COŚ ZDECYDOWANIE CIĄGNACEGO!!!!!
- 0 0
-
2004-09-02 16:02
a niech mu Pecyna w końcu pokaże! ucieszy to wtedy nas kibiców jak i samego Chrzanka! tylko pytanie kiedy to nastąpi?
- 0 0
-
2004-09-02 15:52
Z ciągnieciem wyniku sporo przesadził.tym bardziej ze zawodnikiem zespolowym na torze nie jest.a od krytykowania Pecyny tez nie jest Chrzanowski.Pecyna mu jeszcze nie raz pokaze co potrafi.
- 0 0
-
2004-09-02 15:13
Widze ze nikt nie czyta uwaznie to co ktos pisze,nie bede sie powtarzal po raz 100 ze nie mam pretensji do niego o zdobycz punktową tylko o jego stosunki z kibicami.
- 0 0
-
2004-09-02 15:01
A czy Chrzanowski nie miał racji mówiąc "ciągnę wynik drużyny"? A kto jak nie on to robi - Pecyna czy Stojanowski, co? Skromności może mu brak, ale miał rację mówiąc to.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.