• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najważniejszy okres

26 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Czy gedanistki będą miały powody radości po decydujących spotkaniach rundy zasadniczej? Czy gedanistki będą miały powody radości po decydujących spotkaniach rundy zasadniczej?
Cztery najbliższe mecze w dużej mierze rozstrzygną o miejscu Energi Gedanii w rundzie zasadniczej Ligi Siatkówki Kobiet. Aż trzy z nich gdańszczanki rozegrają we własnej hali. Już w środę przy ul. Kościuszki stawi się AZS AWF Poznań. Początek gry o godzinie 18.00. Smaczku rywalizacji dodają częste przejścia zawodniczek między obu klubami.

AZS AWF Poznań, MKS Dąbrowa Górnicza u siebie, wyjazd do Mielca oraz znów przed własną publicznością występ przeciwko Pronarowi AZS Białystok - to harmonogram najbliższych meczów gdańszczanek w LSK. Gdyby naszej drużynie udało się zdobyć komplet, dwunastu punktów, to wówczas piąta pozycja przed play off byłaby niemal pewna. Taki też cel na ten sezon postawił prezes klubu, Zdzisław Stankiewicz. Jednak Leszek Milewski na najbliższe tygodnie unika przed formułowaniem konkretnego celu wynikowego. - Gramy o maksymalną liczbę punktów. Ile? Trudno to jednoznacznie określić, gdyż każdemu może zdarzyć się słabszy dzień. Nie ma też planu minimum - deklaruje gdański szkoleniowiec.

Obecnie gedanistki zajmują siódme miejsce w tabeli, z zaledwie jednym punktem przewagi nad przedostatnią pozycją, która na koniec rundy zasadniczej oznaczać będzie baraż o utrzymanie. Do AZS AWF Poznań (piąta lokata) gdańszczanki muszą odrobić pięć punktów. W pierwszej rundzie na wyjeździe uległy akademiczkom 2:3, choć prowadziły 2:0! W środę ta sytuacja nie ma prawa się powtórzyć. Trener Milewski jest przekonany, że wymiana zawodniczek, która w ostatnich latach dokonywała się między Gdańskiem a Poznaniem, wyszła na dobre Enerdze Gedanii. - Wszystkie siatkarki, które niegdyś grały w akademickich barwach, są u nas podstawowymi zawodniczkami. Natomiast w poznańskiej ekipie ostatnio tylko Ola Kruk występowała w wyjściowej szóstce - przypomina szkoleniowiec.

Kruk (na zdjęciu) w minionym sezonie była kapitanem... Energi Gedanii. W Poznaniu grają ponadto trzy wychowanki gdańskiego klubu: Justyna Ordak, Karolina Wiśniewska i Emilia Reimus. Natomiast drogę w przeciwnym kierunku przebyły: Ewa Kasprów, Elżbieta Skowrońska i Katarzyna Wellna. Ta ostatnia jeszcze w poprzednich rozgrywkach broniła akademickich barw.

- O powodzeniu w tym meczu mogą przeważyć dwa elementy. Przede wszystkim musimy odrzucić rywalki zagrywką od siatki oraz spróbować postawić skuteczny blok. Jeśli rywalki nic nie zmienią, to ataków trzeba spodziewać się ze skrzydeł. W ostatnim czasie w tym elemencie prym wiodły wśród poznanianek Frąckowiak i Kruk - ocenia trener Milewski.


Autor: www.energa-gedania.pl

Kluby sportowe

Opinie (1)

  • BRAWO !!!
    kolejne zwyciestwo !!!!
    tym razem z Poznaniem :)
    3-0 (22,20,19)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane