Wygrany 6:1 sparing z Olimpią Grudziądz był popisem testowanego przez Arkę Michała Szuberta. 22-letni napastnik nie musiał wiele udowadniać trenerowi Pawłowi Sikorze, z którym zna się od czasów gimnazjum, gdy obecny szkoleniowiec był jego wuefistą. Co prawda w środę Szubert zakończył testy w gdyńskim klubie, ale nie wykluczone, że jeszcze do niego wróci.
widać, że z tej mąki będzie chleb
65%
nie oceniajmy piłkarza po jednym sparingu
28%
nie widzę dla niego miejsca w składzie
7%
W pierwszym składzie na mecz z Olimpią wyszło pięciu testowanych piłkarzy. Byli to: bezbarwny Japończyk
Tomoki Fujikawa, grający pewnie i poprawnie obrońcy
Arkadiusz Ryś i
Klimas Gusocenko oraz widoczni niemal w każdej akcji Arki
Adam Piątkowski oraz
Michał Szubert. Gdyby wzorem meczów siatkarskich także po starciu Arki przyznawać nagrodę gracza spotkania, zgarnąłby ją ten ostatni.
SZEŚĆ GOLI ARKI NA INAUGURACJĘ SPARINGÓW-
Ciężko mi ocenić, czy mam szansę zostać w Gdyni. O tym zdecyduje trener. W pierwszym meczu udało się pokazać z dobrej strony. Można co prawda mówić nieco o szczęściu, ale najważniejsze, że strzeliłem dwie bramki. Wykorzystałem wszystkie stuprocentowe szanse, tak więc reszta należy do szkoleniowca - mówi Szubert, który ostatni sezon spędził w III-ligowym Dębie Dębno.
We wtorek dwukrotnie otrzymał on prezent od bramkarza Olimpii
Krzysztofa Żukowskiego jednak wykończenie akcji należało już do niego. Nie pomylił się w sytuacji sam na sam z golkiperem gości oraz przy strzale z pola karnego, stojąc tyłem do bramki. Do tego w pierwszej połowie (w drugiej grała zupełnie inna jedenastka Arki) oddał jeszcze dwa strzały.
-
Dla mnie najlepszą pozycją jest wysunięty napastnik. W zeszłym sezonie zdobyłem 21 bramek. Gra była układana pod moją osobę, gdyż byłem jedynym napastnikiem Dębu. Niestety nie udało się nam zostać w III lidze jednak myślę, że ja zrobiłem swoje - uważa Szubert, który w Arce testowany jest już po raz drugi (pierwszy raz przyjechał do Gdyni w lipcu 2011 roku) i to nie przez przypadek.
ARKA JESZCZE PRZEZ TYDZIEŃ ROZMAWIA Z PRUCHNIKIEM-
Na testy zaprosił mnie trener Paweł Sikora. Znamy się z Salosu Szczecin, jak również z gimnazjum, gdzie był moim wuefistą. Tak więc nasza znajomość trwa już od dłuższego czasu i mam nadzieję, że teraz trener Sikora zostanie moim szkoleniowcem w Arce - dodaje były junior Salosu.
-
Napastnik, który przyjeżdża na testy i strzela dwie bramki mocno zwiększa swoje szanse na pozostanie w drużynie. Michał pokazał to, co ma wartościowe, czyli pressing, szybkość, uderzenie. To nie jest zawodnik finezyjny, gra on prostą piłkę, ale potrafi wyjść na pozycję, wyprzedzić obrońcę i to zaprezentował w starciu z Olimpią - ocenia Sikora.
W składzie gdyńskiego klubu jest już trzech napastników:
Marcus,
Arkadiusz Aleksander i
Łukasz Jamróz. To może spowodować, że dla 22-latka po prostu zabraknie miejsca.
-
Miejsc jest coraz mniej, ale również nie jest tajemnicą, że poszukujemy młodego, zdolnego zawodnika, który przy boku Aleksandra czy Jamroza będzie uczył się grać i być może nawet wygra z nimi rywalizację - mówi szkoleniowiec żółto-niebieskich.
-
Tylu napastników dobrze wpłynęłoby na konkurencję. Do tego miałbym się od kogo uczyć, ponieważ Arek Aleksander jest bardzo doświadczonym zawodnikiem i wyszłoby mi to jedynie na plus. W piłce niezbędna jest rywalizacja, a trener chce mieć zapas zawodników na każdej pozycji - dodaje Szubert.
JAMRÓZ NOWYM PIŁKARZEM ŻÓŁTO-NIEBIESKICHEwentualne pozostanie napastnika w Arce byłoby dla niego pierwszym kontaktem z I-ligową piłką. Wcześniej, poza Dębem i Salosem, występował w Młodej Ekstraklasie w Ruchu Chorzów. Tam nie zdołał przebić się do pierwszej drużyny. Do tego, jak podkreśla zawodnik, mógłby w Gdyni spełnić swoje marzenia o ekstraklasie.
-
Widzę w Arce potencjał i myślę, że powalczy w przyszłym sezonie I ligi o najwyższe cele - uważa Szubert.
-
Trener zna moje atuty doskonale, choć kiedy ja zaczynałem rozwijać swoje piłkarskie umiejętności prowadził on w Salosie inny rocznik. Były one jednak w pewien sposób ze sobą powiązane. Trener Sikora wie jak mnie ustawić i wykorzystać moje atuty, którymi są szybkość i wyczucie prostopadłego podania od środkowego pomocnika. Do tego oczywiście zawsze staram się walczyć - kończy Szubert.
-
Trzeba pamiętać, że nie można oceniać zawodników po jednym sparingu. Liga jest ligą i jakbyśmy zagrali z zespołem z Grudziądza o punkty, to na pewno postawiłby on inne warunki. Trzeba się cieszyć, że wygraliśmy wtorkowe spotkanie, ale dla mnie była to normalna jednostka treningowa. A zawodnicy wiedzieli, że grają tylko połówkę i nie musieli kalkulować, gdyż większość z nich spokojnie wytrzymała ją na pełnych obrotach. Dlatego mecz przebiegał w szybkim tempie i tak wysoko wygraliśmy - twierdzi trener żółto-niebieskich.
W środę Szubert razem z Gusocenko, Rysiem i Piątkowskim zakończyli testy w Gdyni. Sikora nie wyklucza jednak, że któryś z nich może powrócić przed nowym sezonem do klubu. W Arce wciąż testują Fijukawę oraz Brazylijczyka
Glauber Souza Couto.
RUCHY TRANSFEROWE ARKI PO ZAKOŃCZENIU SEZONUPrzyszli: Arkadiusz Aleksander (napastnik, Flota Świnoujście, kontrakt do 30 czerwca 2014 z opcją przedłużenia), Łukasz Jamróz (napastnik, Korona Kielce, roczne wypożyczenie), Łukasz Radzimiński (trenerem diagnostyki i przygotowania motorycznego)
Mogą przyjść: Jakub Miszczuk (bramkarz, Lech Poznań, trwa ustalanie warunków umowy)
Przedłużył kontrakt: Daniel Kubowicz (obrońca, do 30 czerwca 2014)
Testowani: Tomoki Fujikawa (Japonia, pomocnik, V liga włoska, Orvietana Calcio), Glauber Souza Couto (Brazylia, obrońca, Luziania)
Byli testowani: Arkadiusz Ryś (obrońca, Garbarnia Kraków), Michał Szubert (napastnik, Dąb Dębno), Adam Piątkowski (napastnik, Polonia Gdańsk), Klimas Gusocenko (Litwa, obrońca, FK Siauliai), Adam Gajda (obrońca, Warta Poznań), Marcin Czaicki (pomocnik, Stal Bielsko-Biała), Claudio Cesar Alves da Cruz (Brazylia, napastnik, SC Corinthians Alagoano), Damian Jaroń (pomocnik, Polonia Bytom),
Mateusz Kołodziejski (napastnik, Bytovia), Karol Janik (pomocnik, Znicz Biała Piska), Michał Przybył (bramkarz, Grom Plewiska)
Odeszli: Bartosz Brodziński (obrońca, Ruch Chorzów, wolny transfer),
Piotr Kuklis (pomocnik, Zawisza Bydgoszcz, wolny transfer),
Paweł Brzuzy (pomocnik, wypożyczenie do Gryfa Wejherowo do 30.06.2014),
Marcin Dettlaff (obrońca),
Janusz Surdykowski (napastnik),
Damian Krajanowski (obrońca),
Rafał Grzelak (pomocnik),
Maciej Szlaga (bramkarz),
Krystian Żołnierewicz (obrońca) - wszyscy koniec kontraktów,
Łukasz Zwoliński (napastnik) - koniec wypożyczenia z Pogoni Szczecin, Wojciech Ignatiuk (trener przygotowania motorycznego i diagnostyki, wyjazd do pracy Katarze)
ZOBACZ SKŁAD ARKI GDYNIA NA SEZON 2013/2014
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
