- 1 Lechia nie bierze remisu w derbach (55 opinii)
- 2 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (69 opinii)
- 3 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (41 opinii)
- 4 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (1 opinia)
- 5 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (92 opinie)
- 6 W Arce na derby po półmaratonie? (7 opinii)
Alicja Kryczało przeszła do sportowej historii Notre Dame University. W miejscowości Waltham gdańska florecistka po raz trzeci została akademicką mistrzynią Stanów Zjednoczonych.
W USA rywalizacja w NCAA Championships jest bardzo prestiżowa. Uczelnie fundują stypendia, aby właśnie do nich trafili najlepsi sportowcy. Notre Dame University w stanie Indiana jeszcze w żadnej dyscyplinie nie miał czterokrotnego akademickiego mistrza. Kryczało wkroczyła do wąskiego grona studentów, którzy mogą poszczycić się trzema złotymi medalami. A za rok może być pierwszą, która zwyciężyły po raz czwarty pod rząd!
W Waltham wychowanka Longina Szmita najcięższą przeprawę miała w półfinale. Pokonała 15:14 Jacqueline Leahy (Princeton University. W pojedynku o pierwsze miejsce stanęła naprzeciw koleżanki ze studiów, Andrei Ament, którą pobiła 15:8.
- Turniej był stresujący, gdyż walczy się do pięciu trafień. Dopiero najlepsza czwórka ma pojedynki do 15 punktów. Floret przegrywa z psychologią, nie jest to już taka fascynacja jak kiedyś, ale postaram się jeszcze wygrać. Do zakończenia studiów pozostał mi rok - mówi Alicja, która przed wyjazdem do USA zdobyła w seniorkach tytuł drużynowej wicemistrzyni świata i brązowy medal mistrzostw Europy.
W USA rywalizacja w NCAA Championships jest bardzo prestiżowa. Uczelnie fundują stypendia, aby właśnie do nich trafili najlepsi sportowcy. Notre Dame University w stanie Indiana jeszcze w żadnej dyscyplinie nie miał czterokrotnego akademickiego mistrza. Kryczało wkroczyła do wąskiego grona studentów, którzy mogą poszczycić się trzema złotymi medalami. A za rok może być pierwszą, która zwyciężyły po raz czwarty pod rząd!
W Waltham wychowanka Longina Szmita najcięższą przeprawę miała w półfinale. Pokonała 15:14 Jacqueline Leahy (Princeton University. W pojedynku o pierwsze miejsce stanęła naprzeciw koleżanki ze studiów, Andrei Ament, którą pobiła 15:8.
- Turniej był stresujący, gdyż walczy się do pięciu trafień. Dopiero najlepsza czwórka ma pojedynki do 15 punktów. Floret przegrywa z psychologią, nie jest to już taka fascynacja jak kiedyś, ale postaram się jeszcze wygrać. Do zakończenia studiów pozostał mi rok - mówi Alicja, która przed wyjazdem do USA zdobyła w seniorkach tytuł drużynowej wicemistrzyni świata i brązowy medal mistrzostw Europy.
Opinie (2)
-
2004-03-30 15:54
"NOtre Dame University (...) nie mial czterokrotnego akademickiego mistrza". No to Ala bedzie pierwsza :)
- 0 0
-
2004-03-29 22:39
...
Został jeszcze rok studiowania więc to 4 zwycięstwo jest prawie pewne. Zwycięstwo na do widzenia.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.