- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (92 opinie) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (63 opinie)
- 3 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 4 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (203 opinie) LIVE!
- 5 Lechia przegrała. Święto odłożone (268 opinii) LIVE!
- 6 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (17 opinii)
W premierowym wydaniu tych zawodów zwyciężył mistrz Białorusi, BGPA Mińsk, ale tyle samo punktów zgromadził drugi w tabeli EB Start. Trzecią pozycję zdobyła Nata, a czwarty był holenderski Omni Hellas.
- Turniej jest w bardzo dobrym terminie. Można ograć zawodniczki, przećwiczyć różne ustawienia taktyczne. Szkopuł w tym, że nasza kadra jest coraz mniejsza. Szybko musimy zweryfikować założenia, które czyniliśmy przed sezonem - przyznaje Jerzy Ciepliński, trener Naty.
Akademiczki, po zdobyciu dwóch brązowych medali w ekstraklasie, celowały wyżej. Nieśmiało wspominano nawet o tytule mistrzowskim. Niestety, w ostatnim okresie nie było tygodnia, w którym skład nie uległby okrojoniu. Najpierw, ze względów osobistych, wycofała się Monika Bieniewicz. Potem zabiegom operacyjnym musiały poddać się Małgorzata Sadowska i Daria Bołtromiuk. Obie prawdopodobnie już w tym sezonie nie zagrają.
- Na zgrupowanie kadry pojechały Karolina Siódmiak i Karolina Kudłacz. Po badaniach przeprowadzonych przez reprezentacyjnego lekarza obie zostały odesłane do domu. U pierwszej diagnoza mówi, że powinna kompleksowo wyleczyć kolano, druga nadal boryka się ze skręceniem stawu skokowego, którego nabawiła się w Szczecinie. Ze wzmocnień zagranicznych nic nie wyszło - ocenia trener Ciepliński.
W tej sytuacji jedyne pomyślne wieści dla sympatyków gdańszczanek są takie, że bez urazów z kadrowych zgrupowań wróciły Hanna Strzałkowska i Galina Łotariewa (seniorki) oraz Agnieszka Tyda (juniorki). Po kilku miesiącach przerwy do gry powraca skrzydłowa Agnieszka Kapała.
Kluby sportowe
Opinie (5)
-
2003-11-06 11:06
!!
A więc jednak niezbyt dobrze dzieje się w naszym klubie. szkoda - zapowiadało się dobrze a tu proszę - nastroje coraz gorsze.
- 0 0
-
2003-11-06 12:38
SUKCESY ZAWSZE RODZĄ SIE W BÓLACH !!!
Nie ma co ale za durzy był ubytek tych "niedowartościowanych" które tworzyły jakieś uzupełnienie! Ale też widać że "młode" coś potrafią i jest szansa dla nich na zaistnienie w lidze!
A kontuzje KAROLINEK to już taki sport, i po tak długiej przerwie troszkę się podleczą na co bardzo liczę! A na sprowadzenie z zagranicy to chyba na to nie ma kasy , bo teraz widać kierunek odwrotny , z Polski na Wschód w róznych dyscyplinach sportu!! My możemy tylko ściągać z krajów "czwartego świata " bo kasa w piłce ręcznej jest tak mizerna że tylko sportowcy z takich zakątków by chcieli u nas się "dorobic"(czy takie zakątki jeszcze są?)
A NATA niech walczy , a jak będzie przegrywac , ale po walce to też nie straci kibiców!!
Powodzenia!!!- 0 0
-
2003-11-06 18:44
Co się stało Sadowskiej i Bołtromiuk, że miały operacje?
- 0 0
-
2003-11-11 17:41
*********
Tak, Bołtromiuk prawy bark, a sadowska w dalszym ciągu kolano
- 0 0
-
2003-11-12 09:01
Przeciez Sadowska juz grała i znów miala operacje, tzn ze pierwsza nie wyszła?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.