- 1 Arka na derby po wygraną i awans (178 opinii)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (73 opinie)
- 3 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (105 opinii) LIVE!
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 5 Ogniwo przegrało, ale zagra o złoto (6 opinii)
- 6 bardzo wysokie wygrane Bałtyku i TLG (23 opinie)
Arka Gdynia przed derbami. Michał Marcjanik: Wygrać, awansować, fajnie grać w piłkę
18 maja 2024
(178 opinii)Nie przepłynęli Odry
Arka Gdynia
Nie będzie powtórki z dwóch ostatnich sezonów, w których Arka grała w ćwierćfinale Pucharu Polski. Tym razem gdynianie żegnają się z tymi rozgrywkami już w 1/16 finału. Żółto-niebiescy niespodziewanie przegrali u siebie z Odrą Wodzisław 1:2 (0:1). To prawda, że gospodarze wystawili w dużej mierze rezerwowy skład, ale po przeciwnej stronie zmienników było jeszcze więcej.
Bramki:
Chmiest 69 - Szymiczek 33, Korzym 89.
ARKA: Basić - Kowalski, Żuraw, Anderson, Baster (46 Zakrzewski) - Bazler (46 Pietroń), Ława (58 Wachowicz), Łabędzki, Trytko - Chmiest, Nawrocik.
Kibice oceniają
-
Czesław Michniewicz (Trener)3.72 (25 ocen)
-
3.63 (30 ocen)
-
3.56 (36 ocen)
Sędziowali: Marciniak (Płock) oraz Gudyn i Nejman. Żółta kartka: Malinowski (Odra). Widzów: 4000.
Paradoksalnie do kolejnej rundy awansowała drużyna, której zależało na tym... mniej. Janusz Białek nie wystawił do gry żadnego z piłkarzy, którzy rozpoczynali ostatni mecz ligowy! Czesław Michniewicz w porównaniu ze składem z ŁKS Łódź pozostawił na boisku Dariusza Żurawia, Bartosza Ławę, Przemysława Trytkę i Michała Łabędzkiego, choć temu ostatniemu zmienił pozycję z obrońcy na pomocnika. Potem gonił wynik, rzucając do gry Zbigniewa Zakrzewskiego, Marcina Pietronia i Marcina Wachowicza. Arka rzeczywiście przeszła do ataku, ale nawet na doprowadzenie do dogrywki nie było jej dziś stać.
Odra powinna sprawę awansu rozstrzygnąć już do przerwy. - Rywale zdobyli bramkę chyba z najgorszej pozycji, którą mieli - ocenił gdyński szkoleniowiec. - Zrobiliśmy małą niespodziankę. Graliśmy z rozmachem, widowiskowo, dużo piłkarze biegali, widać, że gra ich cieszyła - podkreślał trener gości.
Oto rejestr groźnych sytuacji pod bramką Arki w pierwszej połowie:
22. minuta Tomasz Moskal kopnął piłkę w słupek
23. Marcin Malinowski ładnym podaniem znalazł w polu karnym Piotra Szymiczka, a ten strzelił tuż nad spojeniem słupka z poprzeczką.
31. Tomislav Basić obronił strzał Moskala.
33. Szymiczek na "długim" słupku zamknął składną akcję całego zespołu i z bliska wpakował piłkę do siatki!
38. Dariusz Żuraw w ostatniej chwili zdjął piłkę z nogi Damianowi Sewerynowi, bo byłaby powtórka sprzed pięciu minut.
Czym odpowiedziała Arka? Przed przerwą gospodarze nie oddali żadnego celnego strzału! Najgroźniejsze była akcja Damiana Nawrocika z początku spotkania, zakończona zablokowanym strzałem, a następnie uderzenie po rzucie wolnym Trytki, ale wysoko ponad poprzeczką.
Po dokonanych przez trenera Michniewicza zmianach Arka osiągnęła bardzo dużą przewagę. W 69. minucie dobrą piłkę w pole karne posłał Anderson, a Marcin Chmiest wreszcie strzelił pierwszego gola w oficjalnym meczu Arki! - Czy to pozytyw tego meczu? Nie przesadzajmy, spotkanie nie jest dla jednego piłkarza? - odpowiadał Michniewicz w kwestii, czy "Chmiest przełamał się już na dobre". 29-letni napastnik mógł Arce zapewnić nawet zwycięstwo. W 84. minucie jego strzał obronił jednak Adam Bensz, który latem... oblał testy w Arce.
Chęć zdobycia awansu do 1/8 finału spowodowała, że gospodarze musieli odkryć się w tyłach. Po wejściu do gry Wachowicza na boisku było aż pięciu nominalnych napastników, a w defensywie zostało tylko trzech graczy (Anderson, Żuraw, Kowalski). Nie wystarczyło to na zatrzymanie Odry. Światło alarmowe powinno się zapalić już w 72. minucie, kiedy Seweryn wyszedł sam na sam z Basiciem i tylko dobrej interwencji bramkarza zawdzięczaliśmy utrzymanie remisu.
Gdyńska defensywa wzorcowo została "rozklepana" w 89. minucie. Z prawej strony Andersona zaatakowało aż dwóch rywali i Brazylijczyk nie bardzo wiedział jak się ustawić, kogo odcinać od piłki. Moskal podał do Szymiczka, a ten precyzyjnym dograniem wzdłuż bramki znalazł Marcina Korzyma. Rezerwowemu w tym meczu napastnikowi Odry pozostało tylko dostawić nogę, aby padł zwycięski gol.
Pozostałe wyniki 1/16 finału Pucharu Polski:
Lechia II Gdańsk - Wisła Kraków 0:3 (0:0), Stal Stalowa Wola - PGE GKS Bełchatów 1:0 (1:0), GKS Katowice - Górnik Zabrze 3:4 po dogrywce (2:2, 3:3), Górnik Łęczna - Cracovia 2:3 po dogrywce (1:1, 2:2), Nielba Wągrowiec - Polonia Warszawa 0:3 (0:0), Odra Opole - Polonia Bytom 2:0 (1:0), Wisła Płock - Legia Warszawa 1:2 po dogrywce (1:0, 1:1), Stal Sanok - Widzew Łódź 1:0 (1:0), Motor Lublin - ŁKS Łódź 0:2 (0:1), Remes Promień Opalenica - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (1:0), Warta Poznań - Ruch Chorzów 0:2 (0:2), Kmita Zabierzów - Korona Kielce 3:0 (2:0), GKS Jastrzębie - Zagłębie Lubin 3:4 po dogrywce (2:0, 3:3), Piast Gliwice - Lech Poznań 0:4 (0:2); 7 października, wtorek, godzina 18.00 Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok.
Kluby sportowe
Opinie (125) ponad 10 zablokowanych
-
2008-09-24 22:51
podobno Bałtyk ma od dziś zgodę z Arką, wiecie cóś (1)
- 0 0
-
2008-09-25 14:36
taaaaa
- 0 0
-
2008-09-25 14:14
ave Lechia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2008-09-25 13:41
Zonk
Gdyby nie Basić to byśmy mogli wygrać. Dla mnie jest jak Pawełek z białej k***y Kraków. Witek rządzi!!!
- 0 0
-
2008-09-24 22:14
(1)
po co wy gracie...jak wy kibicow nie macie...
- 0 0
-
2008-09-25 13:22
A po co wy gracie skoro zespołu nie macie ???
- 0 0
-
2008-09-25 13:13
Buzała to typowy gdanski charakter płaczka
- 0 0
-
2008-09-24 22:46
(1)
Podobno Lechia z Karwin obila dzisiaj naszych z Dabrowy,wiecie cos???
- 0 0
-
2008-09-25 12:27
Chwila, jestem z Dąbrowy
i jestem za Lechią, ale muszę przyznać, że jeśli chodzi o małolatów, to mają przewagę na dzielnicy
- 0 0
-
2008-09-25 11:41
jeszcze tylko 8 dni i znowu z podkulonym ogonem wroca do gdanska
- 0 0
-
2008-09-25 11:02
Szkoda pucharu
Odra...bywa nierówna,ale ostatnio ma wyraźną zwyżkę formy.Obawiałem się tego meczu,poprostu nas cisnęli.I wydusili tą bramkę,bo przecież ile razy można mieć szczęście.No i padła bramka-żenada.Liczyłem, że będzie dogrywka...Cóż.Szkoda,szkoda,szkoda.
A co do gdańskiego klubu...Jaga was pojedzie.3.10 ciężki mecz i sił zabraknie na Jagę.- 0 0
-
2008-09-25 10:53
Zapamiętaj
Na Karwinach TYLKO ARKA GDYNIA
- 0 0
-
2008-09-25 10:32
KIBIC
Czym wy sie chwalicie gra monopol - tak MONOPOL PATOLOGI DZIEKI KILKU KIBICOM tzw. bezdmnej areczki - was na mapie nawet NIEMA!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.