- 1 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (45 opinii)
- 2 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (42 opinie) LIVE!
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (119 opinii)
- 4 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (22 opinie)
- 5 Arka na derby po wygraną i awans (107 opinii)
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
Nowy jacht Gutkowskiego gotowy do rejsu dookoła świata
Samotne regaty okołoziemskie bez zawijania do portów i pomocy z lądu to najwyższe żeglarskie wyzwanie. Podejmie się go Zbigniew Gutkowski na jachcie, który 5 października ochrzczony został imieniem Energa. Uroczystość odbyła się w Sopockiej marnie.
Dowiedz się więcej o regatach Vendee Globe
Vendee Globe to regaty jeszcze bardziej wymagające, kapitanowie będą samotnie prowadzić swoje jednostki po niespokojnych wodach Oceanu Południowego, bez zawijania do portów i bez pomocy z zewnątrz. Największym zagrożeniem będą góry lodowe, a największym trudem dla kapitanów stawienie czoła własnemu zmęczeniu.
- Najbardziej obawiam się awarii, której nie będę sam w stanie usunąć, zderzenia z górą lodową, czy wielorybem - mówi żeglarz. - Żeby wziąć udział w regatach Vendee Globe trzeba się wykazać odpowiednim doświadczeniem, nikt nie startuje w takim wyścigu z przypadku, dlatego jestem pewny tego że z trasą sobie poradzę, o ile nie zdarzy się nic nieprzewidzianego.
Kapitan Gutkowski wystartuje na jachcie klasy IMOCA Open 60 o długości 18 m, szerokości prawie 6 m i zanurzeniu 4,5 m. Powierzchnia żagli tej jednostki to aż 300 m kw.
W piątek, 5 października, jacht został ochrzczony imieniem Energa.
- Nowy jacht otwiera przede mną nowe możliwości, dlatego przy okazji tej uroczystości chciałbym podziękować Alex Thomson Racing Team i Grupie Energa - powiedział kapitan podczas oficjalnego przemówienia kapitana z pokładu nowego jachtu.
Wśród zgromadzonych na kei sopockiej mariny panował bardzo optymistyczny nastrój.
- Jesteśmy spółką gdańską, dlatego chętnie spoglądamy w kierunku morza i wspieramy osoby które wykazują się żyłką sportową oraz pasją - mówi prezes Energa S.A. Mirosław Bieliński. - Kapitan Gutkowski jest właśnie takim człowiekiem i nie wątpię, że wielu z nas pijąc poranną kawę szukać będzie informacji o tym jak układają się jego losy na dalekich oceanach.
Regaty wystartują 10 października z Francji. Następnie zawodnicy popłyną wzdłuż Afryki w kierunku niegościnnych wód Oceanu Południowego. Po drodze miną trzy legendarne przylądki Dobrej Nadziei w Afryce, Leeuwin w Australii oraz Horn w Ameryce Południowej, po czym wrócą do Francji. Statystycznie wyścig kończy zaledwie 40 proc. startujących, to świadczy o poziomie trudności regat. Kapitanowie muszą zmierzyć się z brakiem snu, wyczerpującą pracą fizyczną oraz koniecznością prowadzenia między sobą taktycznej gry.
Wydarzenia
Opinie (43)
-
2012-10-05 19:42
(1)
I to jest prawdziwa przygoda:)
Szkoda tylko ze to kolesiostwo wspierane przez budynia a masa ludzi chcialoby cos takiego przezyc a przebic nie daje mu sie obecna wladza zlodziei i kolesiostwa :)
No ale coz,takich patalachow wybraliscie:)- 9 21
-
2012-10-05 21:31
powiedział bym że jesteś tępy ale ty tylko z warszawy wróciłeś z pochodu - i nieźle ci tam mózg wyprali pis-owską propagandą
- 2 2
-
2012-10-05 20:33
POWODZENIA
podziwiam wytrzymalosc psychiczna.
- 10 3
-
2012-10-05 20:12
Prawdziwy Mężczyzna
Mówi, że najbardziej obawia się awarii, zderzenia z górą lodową, czy wielorybem. Ja bym obawiał się samego pomysłu, że ja tam sam wśród rekinów... nie, to nie dla mnie.
- 2 5
-
2012-10-05 20:04
Energa, Energa... ? To chyba bogini prądu ?
- 18 0
-
2012-10-05 19:46
Tylko wiatraki i elektryczne samochody EV (1)
są śliczne i naprawdę ekologiczne; trzeba skończyć z truciem mieszkańców spalinami.
- 5 11
-
2012-10-05 19:50
Wiatraki ok ale samochody ? Dajze Pan spokoj,a gdzie radosc z jazdy?:)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.