Niewiele brakowało, aby w Gdyni mówiono o klęsce. Po przegranej na inaugurację w Gorzowie wicemistrzynie Polski okrutnie męczyły się również w pierwszym występie ligowym przed własną publicznością. Na początku czwartej kwarty Energa Katarzynki Toruń prowadziła jeszcze różnicą 10 punktów. Ostatecznie Lotos PKO BP zwyciężył 70:68 (19:26, 18:9, 15:22, 18:11).
LOTOS: Podrug 17, Leciejewska 13 (1), Tomiałowicz 11 (3x3), Marchanka 10 (2), Snytsina 6 (2) oraz Pawlak 8, Fleischer 3, Maslowski 2, Jujka 0, Zawadka 0.
ENERGA: Gulak 16 (1), Krawiec 15 (2), S. Moore 12 (1), J. Moore 11, Tłumak 8 (1) oraz Merideth 4, Waligórska 2, Jasnowska 0, Chełczyńska 0.
Po przegranej gdynianek w niedzielę w Gorzowie "w Polskę" poszedł jasny przekazał. Naciskajcie Lotos, a możecie wygrać, bo to drużyna, której daleko do zgrania. Kilkakrotnie, gdy torunianki uciekały na odległość 10 punktów, wydawało się, że to ich stronie nie tylko będzie wygrana, ale również sukces w wysokich rozmiarach. Co ciekawe najskuteczniejsza w szeregach przyjezdnych była
Patrycja Gulak. W Gdyni centerka grywała tylko "ogony" i pożegnano się z nią latem bez żalu pod hasłem
"wzmacniania strefy podkoszowej". Tymczasem na desce to przyjezdne w tym meczu miały przewagę, wygrywając w zbiórkach 26:25!
Zaproszeniem do atakowania przez rywalki są przede wszystkim starty, które ma Lotos. W Gorzowie oddał 31 piłek rywalkom, w Gdyni 22. Wystarczyło, że w ostatniej kwarcie były "tylko" cztery starty, a można było podjąć skuteczną walkę o wygraną. -
Winę biorę na siebie. Ciężko obecnie trenujemy, aby nadrobić czas z okresu przygotowawczego, gdy nie miałem pełnego składu. Wiem, że oczekiwania są większe, ale z meczu na mecz powinno być lepiej. Dziś kibice mogą mieć też tę satysfakcję, że poza wygraną były emocje - próbował uspokajać nastroje
Jacek Winnicki, szkoleniowiec miejscowych.
Tabela po 2 kolejkach
Koszykówka - Orlen Basket Liga Kobiet
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Utex Row Rybnik
|
2
|
2
|
0
|
173:146
|
4
|
|
2
|
PKM Duda Super Pol
|
2
|
2
|
0
|
130:106
|
4
|
|
3
|
Kssse AZS Pwsz
|
2
|
2
|
0
|
160:146
|
4
|
|
4
|
Wisła Can Pack
|
2
|
1
|
1
|
155:130
|
3
|
|
5
|
Energa Toruń
|
2
|
1
|
1
|
134:135
|
3
|
|
6
|
MUKS Poznań
|
2
|
1
|
1
|
141:143
|
3
|
|
7
|
Lotos PKO BP Gdynia
|
2
|
1
|
1
|
146:151
|
3
|
|
8
|
PTK Aflofarm Vicard
|
2
|
1
|
1
|
121:138
|
3
|
|
9
|
Finepharm AZS KK
|
1
|
1
|
0
|
73:64
|
2
|
|
10
|
CCC Polkowice
|
2
|
0
|
2
|
135:143
|
2
|
|
11
|
Cukierki Odra Brzeg
|
2
|
0
|
2
|
119:134
|
2
|
|
12
|
ŁKS Siemens AGD
|
2
|
0
|
2
|
101:138
|
2
|
|
13
|
Inea AZS Poznań
|
1
|
0
|
1
|
88:102
|
1
|
Tabela wprowadzona: 2008-09-25
Na początku czwartej kwarty
Monika Krawiec przymierzyła za trzy, a dwupunktowym rzutem poprawiła
Jacqueline Moore. Energa odskoczyła na 62:52! Gdyniankom remis udało się dogonić dopiero cztery minuty przed końcem gry. Niespodziewanie odpowiedzialność za wynik wzięła na siebie 18-latka!
Oliwia Tomiałowicz w ostatniej kwarcie m.in. dwukrotnie trafiła zza linii 6,25 i właśnie jej "trójka" dała wynik 65:65. Po chwili
Natalia Marchanka nieco poprawiła swoje oceny za ten występ rzucając również za trzy, a
Emilija Podrug podwyższyła na 70:65.
W ostatnią minutą miejscowe weszły z przewagą dwóch punktów i piłką. Niestety, straciła ją
Paulina Pawlak. Przyjezdne otrzymały czas na doprowadzenie do dogrywki albo nawet trafienia za trzy i wygrania. Całe szczęście, że rzut Moore był niecelny, a zbiórką popisała się
Magdalena Leciejewska. Niespodzianki już być nie mogło.
Pozostałe wyniki 2. kolejki: CCC Polkowice - MUKS Poznań 70:77 (13:25, 23:18, 14:19, 20:15), Inea AZS Poznań - Utex Row Rybnik 88:102 (22:22, 27:23, 20:28, 19:29), Wisła Can Pack Kraków - KSSSE AZS PWSZ Gorzów po dogrywce 70:77 (20:17, 20:14, 17:22, 9:13, 4:11), Cukierki Odra Brzeg - PTK Aflofarm Vicard Pabianice 61:63 (24:13, 17:19, 4:21, 16:10), ŁKS Siemens AGD Łódź - PKM Duda Super Pol Leszno 48:53 (12:18, 16:12, 12:13, 8:10), Pauza: Finepharm AZS KK Jelenia Góra.
jag.
