• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odszedł Jerzy Klempel

jag.
31 maja 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Jerzy Klempel nie żyje. Zmarł w wieku zaledwie 51 lat, w piątek rano we wrocławskim szpitalu. To jedna z największy legend polskiej piłki ręcznej, wielokrotny król strzelców najpoważniejszych światowych turniejów, dwukrotny uczestnik igrzysk (1976, 1980), brązowy medalista olimpijski (1976) i mistrzostw świata (1982). 215 razy grał w reprezentacji Polski, kilka razy wystąpił w reprezentacji świata.

Był wychowankiem Gwardii Opole, na koniec kariery grał w niemieckim FA Goeppingen, ale w klubowych rozgrywkach największe sukcesy święcił ze Śląskiem. W latach 1976-82 siedmiokrotnie sięgał z wrocławianami po tytuł mistrza Polski. Do stolicy Dolnego Śląska wrócił później jako trener i znów był najlepszy! W 1997 roku jego podopieczni zdobyli złote medale. Rok później była srebrne.

- Zapamiętałem Go jako charyzmatycznego trenera. Zawsze starał się bardzo pomagać, był przy drużynie - podkreśla Grzegorz Garbacz, kapitan szczypiornistów Śląska.

Ale Klempela doceniano nie tylko we Wrocławiu. Gdy w październiku ubiegłego roku przyjechał do Gdańska, na długo przed meczem ustawiali się do Niego wielbiciele, a On cierpliwie rozdawał autografy i pozował do zdjęć. Mimo choroby, nie porzucił myśli powrotu do trenerskiego życia. 19 października 2003 powiedział "Głosowi": "Jestem dyrektorem klubu, a raczej autonomicznej sekcji piłki ręcznej Śląska. Z tego powodu stres jest podwójny, bo wynik sportowy nadal mnie interesuje. Jeszcze wrócę na ławkę trenerską..."
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (1)

  • Jurek byl moim kolega.

    Szkoda ze dzisiaj tak malo wspomina sie Jurka,byl dobrym sportowcem i dobrym kolega,bylem na jego pogrzebie tego nie zapomne nigdy.........

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane