- 1 Lechia prawie w ekstraklasie (244 opinie) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (75 opinii)
- 3 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (26 opinii)
- 4 Wybrzeże bliskie sensacji z Industrią (3 opinie)
- 5 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (103 opinie)
- 6 Ogniwo bliżej finału. Lider pokonany (4 opinie)
Polski Związek Rugby zapowiada kary
Ogniwo Sopot
Ogniwo Sopot chce ukarania Budowlanych SA Łódź w związku z pobiciem, do którego doszło podczas sobotniego meczu tych drużyn. - Akceptujemy wynik na boisku, ale nie zostawimy tak zachowania jednego z działaczy gości - zapowiada dyrektor klubu, Bartosz Olszewski. Komisji Gier i Dyscypliny Polskiego Związku Rugby wszczęła postępowanie dyscyplinarne w tej sprawie.
OGNIWO PRZEGRAŁO Z BUDOWLANYMI I O ZŁOTO ZAGRA W ŁODZI. WYSTAW OCENY RUGBISTOM
Dla Budowlanych SA stawką sobotniego meczu w Sopocie było wejście do finału ekstraligi. Z kolei Ogniwo grało o obronę roli gospodarza w pojedynku o złoty medal. Pojedynek przyniósł emocje do samego końca, a sędzia drugą połowę przedłużył o 10 minut. Gospodarze, którzy gonili wynik, z 11:19 zdołali wyjść na 18:19. Zabrakło niewiele, aby wyrzucili Budowlanych SA z finału, ale ostatecznie punktem wygrali łodzianie i to oni 11 listopada ugoszczą Ogniwo w meczu o mistrzostwo Polski.
Z tą gościnnością może być jednak różnie, bo zachowanie przedstawicieli łódzkiego klubu podczas pojedynku w Sopocie pozostawiło duży niesmak. Przez dużą część spotkania głośno i niecenzuralnie komentowali decyzje sędziego zarzucając mu stronniczość. Doszło też do chwilowej przepychanki w efekcie której jeden z gości kilkukrotnie uderzył miejscowego kibica. Co ciekawe, całe zajście można było obejrzeć podczas transmisji na żywo prowadzonej przez jeden z portali za pośrednictwem serwisu społecznościowego.
- Zachowanie działaczy łódzkiego klubu jest czymś, co w rugby się nie zdarza i do czego nie przywykliśmy. Pomijając agresywne zachowania, ciągłe niecenzuralne okrzyki i to w obecności dzieci, doszło do pobicia jednego z kibiców. Wiemy dobrze, który z przedstawicieli gości się tego dopuścił i nie zostawimy tego w ten sposób - zapowiada Bartosz Olszewski, dyrektor Ogniwa.
Konkretne zarzuty pod adresem łodzian mają zostać sformułowane niebawem. Wiemy jednak, iż sopocianie nie będą domagali się sankcji, które miałyby wpływ na przebieg finału. Pojawiły się bowiem sugestie, że finał z Łodzi powinien być przeniesiony do Sopotu lub w miejsce neutralne.
- W poniedziałek mamy zebranie zarządu. Zgłosimy sprawę do Polskiego Związku Rugby i Komisji Dyscyplinarnej. Na pewno nie będziemy wnioskować o zmianę miejsca finału, bo prawo gospodarza Budowlani wywalczyli w sportowej walce. Będziemy jednak domagać się kary dla łodzian, bo takie zachowania trzeba tępić - dodaje Olszewski.
Sekretarz generalny Polskiego Związku Rugby, Krzysztof Czajka wydał następujące oświadczenie:
W chwili obecnej trwa wyjaśnianie zaistniałej sytuacji. Kluby zostały zobligowane do udzielenia wyjaśnień.
Zarząd PZR dołoży wszelkich starań aby winni zajść podczas meczu zostali ukarani. W Polskim rugby nie ma miejsca na takie zachowania!"
Komisji Gier i Dyscypliny PZR wszczęła postępowanie dyscyplinarne w tej sprawie. Jej przewodniczący - Bartosz Marczyński wyjaśnianie zdarzenia rozpoczął od gromadzenia materiałów multimedialnych dokumentujących zajścia, do których doszło w sobotę w Sopocie.
Kluby sportowe
Opinie (129) ponad 10 zablokowanych
-
2017-11-06 22:00
Sopot podłożył się Łodzi żeby Siedlec nie było w finale!
- 3 4
-
2017-11-06 14:38
To jest brat prezesa Budowlanych Masterfarm SA.....Pana Serafina (1)
a taki mętny wzrok miała większa część panów z zarządu łódzkiego klubu z Żórawskim na czele
- 28 1
-
2017-11-06 21:40
Dajcie spokój Panu Prezesowi, rodziny się nie wybiera!
- 1 2
-
2017-11-06 18:34
Masakra (1)
Bidon gdzie jest nagranie na czas na rugby .... Tam słychać żórawskiego jak prowokuje i wyzywa sędziego .... To nie jego pierwszy raz ....
- 17 0
-
2017-11-06 20:29
Mirek Żórawski żałosny,podchmielony i wulgarny prowokator
W relacji live na fb czasnarugby było dokładnie słychać słowa Żórawskiego : to ja jestem od prowokacji i będę mówić,decydować komu PRZYPIERDO.,,,,Ć . Smutne to po prostu jeśli taka osoba z dorobkiem,dyrektor sportowy Masterfarmu zachowuje się podczas meczu jak najgorszy menel i podżega do bójek
- 12 1
-
2017-11-06 18:50
No to komisja będzie miała zagwostke
Pewnie po Salomonowemu złapią Ogniwo na paragraf 47 a Serafina (czy klub) na paragraf 48 regulaminu dyscyplinarnego.
- 7 0
-
2017-11-06 17:25
(1)
Ale grali w osłabieniu sędzia im utrudniał a mimo to wygrali. I teraz trzeba mówić że Łódź to be.
- 4 17
-
2017-11-06 18:30
nie o tym mowa
- 9 0
-
2017-11-06 18:17
Jakie pisma
Przecież to jest zwykła napaść.Do tego przy świadkach i z artykułu wynika, że zarejestrowana.Sprawę trzeba zgłosić na Policję, w przeciwnym razie koleś będzie czuł się bezkarny i sytuacja może się powtarzać.
- 19 0
-
2017-11-06 17:49
Smutna Łódź
Łódź to stan umysłu. Zawsze jak przejeżdżam przez ten łez padów, zastanawia mnie jak tam żyć;) Za każdym razem kiedy grałem z Łodzią, KS Budowlanymi, czy Budowlanymi SA patologia na trybunach ta sama. Słynny Mirek żyje cały czas jak by nie zmienił fryzury ze swoich chłapaczy/jaskół. Musiałem głos wyciszac w trakcie transmisji FB bo dzieci by mi się straumatyzowały. A swoją droga, kiedy wymachujesz łapami do gościa z dzieckiem i to.dziecko Ciebie powstrzymuje to wiesz, że sięgnąłes dna.
- 32 0
-
2017-11-06 16:28
hahaha a mówią że to sport dla dżentelmenów (1)
- 11 0
-
2017-11-06 17:20
W Polsce jest inaczej. Prostaczkowie w 90% zalegają na trybunach.
- 4 2
-
2017-11-06 16:57
30 batów na gołą d*pę
- 7 0
-
2017-11-06 16:55
Co za buc
Chyba czapka za bardzo go uciska i zglupial
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.