Olimpia Piekary sprawiła, że piłkarze ręczni DGT Wybrzeża Gdańsk nie mają już nawet teoretycznych szans na obronę tytułu! W drugiej części sezonu podopieczni
Daniela Waszkiewicza mogą walczyć co najwyżej o 7. miejsce w ekstraklasie. Ich los przypieczętowała w sobotę porażka na wyjeździe 18:20 (10:7).
WYBRZEŻE: Suchowicz, Czoska - Pilch 1, Żynda 1, Janusiewicz 2, Moszczyński 8, Walasek 2, A. Siódmiak 1, Kuchczyński 2, Wita 1, Gujski, Chyżyński, M. Siódmiak, Waszkiewicz.
Gdańszczanie ze stratą szans na finałową szóstkę najwyraźniej pogodzili się już przed tygodniem, gdy przegrali u siebie z Orlenem. I trudno im się dziwić. Tylko niepoprawni optymiści mogli zakładać, że zespół
Daniela Waszkiewicza wygra w Piekarach, skoro z tą drużyną przegrał z kretesem kilka miesięcy wcześniej na własnym parkiecie, a przede wszystkim, że korzystnie dla Wybrzeża ułożą się wyniki dwóch innych meczów. Jednak okazało się, że rywale "zagrali" dla mistrzów Polski, a do szczęścia zabrakło tylko sukcesu samym zainteresowanych.
- To tylko potęguje nasz żal - komentowano w gdańskim obozie, gdy doszły do nich rozstrzygnięcia z Łodzi i Kwidzyna. Ale tak gwoli prawdy, to nie w Piekarach, gdyż na tamtejszym parkiecie można przegrać, ale na przykład w Końskich, gdzie z kolei rzadko kto w tym sezonie przegrywał, uciekły Wybrzeżu te brakujące obecnie dwa punkty.
Tak jak przewidywaliśmy, do ostatniego pojedynku rundy zasadniczej trener Waszkiewicz posłał tercet rekonwalescentów: Sebastiana Suchowicza, Artura Siódmiaka i Patryka Kuchczyńskiego oraz ponownie sięgnął po swojego syna, Michała.
Do 49 minuty gdańszczanie ani razu nie oddali prowadzenia rywalom! W pierwszej połowie wyborną partię rozgrywali zwłaszcza Suchowicz w bramce oraz Damian Moszczyński, który przed przerwą zdobył tyle samo trafień co jego koledzy razem wzięci, a z całym zespołem Olimpii przegrał tylko dwoma celnymi rzutami!
Po zmianie stron goście utrzymywali minimalną prewagę. Przy wyniku 17:16 była szansa na podwyższenie. Karnego rzucał Kuczyński. Niestety, tej okazji nie zamienił na bramkę, a w odpowiedzi Olimpia zapisała na swoim koncie aż trzy trafienia. Kolejno punktowali: Bartosz Jurecki, Jacek Ignacik i Marcin Chojniak. Co prawda na 18:19 straty zmniejszył jeszcze Kuchczyński, ale na tym zakończył się przyrost po stronie zysków Wybrzeża. Z Olimpią w tym sezonie nasi zagrają jeszcze dwukrotnie, gdyż obie drużyny znalazły się gronie drużyn walczących o miejsca od 7 do 12.
Ekstraklasa szczypiornistów
Pozostałe wyniki 22. kolejki: Blachy Pruszyński Łódź -
Metalplast Oborniki 25:24 (10:12), Chrobry Głogów - Śląsk
Wrocław 24:34 (15:14), DSI Zagłębie Lubin - Kolporter
Lider Market Kielce 22:22 (11:11), MKS Końskie -
Warszawianka TOP 2000 28:42 (12:21).
1. Warszawianka 18 0 4 36:8 589-448 36
2. Orlen 17 1 4 35:9 601-500
3. Zagłębie 14 2 6 30:14 556-511
4. Śląsk 13 0 9 26:18 560-541
5. Kolporter 10 4 8 24:20 588-564
6. Kwidzyn 10 2 10 22:22 588-606
----------------------
7. Metalplast 9 3 10 21:23 555-572
8. DGT WYBRZEŻE 10 0 12 20:24 515-5129. Blachy 7 5 10 19:25 523-542
10. Olimpia 9 0 13 18:26 510-524
11. Chrobry 3 3 16 9:35 502-621
12. Końskie 2 0 20 4:40 528-674
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
