- 1 Plagi egipskie w Arce, nóż na gardle Resovii (14 opinii) LIVE!
- 2 Lechia po awans, ale bez kibiców (76 opinii) LIVE!
- 3 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (1 opinia)
- 4 Czy Wybrzeże ma kasę dla juniorów? (181 opinii) LIVE!
- 5 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (71 opinii)
- 6 Udane kwalifikacje do IO Paryż 2024 (1 opinia)
Olimpia Sztum - Bałtyk Gdynia 0:1
8 sierpnia 2004 (artykuł sprzed 19 lat)
Energa Bałtyk Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie Energa Bałtyk Gdynia
IV liga. Jaguar Gdańsk tymczasowym liderem, Bałtyk Gdynia ograł Gryf Nicińskiego
Olimpia Sztum - Bałtyk Gdynia 0:1 (0:1)Olimpia: Rybarczyk (Frąckowiak 67) - Ratajczyk, Barnat, Symołon, Korda (Twardowski 60), Pliszka (Manuszewski 67), Wilmański, Honory, Wilk, Statkiewicz, Dudziński
Bałtyk: Grubba - Klemczyk, Wasielewski, Grzesiuk, Pleśniar - Kudyba (Styn 68), Sikorski (Dobrzyński 74), Budziwojski, Penar (Kolenda 60) - Figura, Rosiński (Wiszniewski 81)
Bramka:
Bałtyk: Budziwojski (41 z wolnego)
Żółte kartki:
Olimpia: Barnat, Korda, Ratajczyk
Bałtyk: Rosiński
Widzów: około 400
Sędziowali:A. Szerszeń, M. Szerszeń, M. Zwara
Udanie nowy sezon zainaugurowali piłkarze Bałtyku. Z trudnego terenu w Sztumie wywieźli cenne trzy punkty! Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Paweł Budziwojski.
Początek meczu nie zapowiadał większych emocji. Piłkarze świadomi tego, że czeka ich 90 minut walki w trudnych warunkach pogodowych (w końcu jest pełnia lata) rozpoczęli ostrożnie. Akcje toczyły się w wolnym tempie i głównie w środkowej strefie boiska. Piłka rzadko trafiała w pobliże któregoś z pół karnych.
Gra nieco ożywiła się dopiero od około 20 minuty meczu. Kilkakrotnie groźnie zaatakowali gospodarze lecz rażąc nieskutecznością nie potrafili wykorzystać kilku błędów piłkarzy Bałtyku.
Bramkę za to zdobył Bałtyk. Stało się to za sprawą Budziwojskiego, który w swoim debiucie w barwach Bałtyku pięknym uderzeniem z rzutu wolnego pokonał Rybarczyka. Tuż przed przerwą doskonałą okazję na podwyższenie wyniku zaprzepaścił Klemczyk.
W drugiej połowie Bałtyk skupił się na obronie skromnego prowadzenia. Olimpia natomiast ambitnie dążyła do zmiany niekorzystnego wyniku.
Ponieważ piłkarze z Gdyni cofnęli się zbyt głęboko gospodarze (w przeciwieństwie do tego co działo się w pierwszej połowie) uzyskali zdecydowanie zbyt wiele miejsca do rozgrywania piłki. Futbolówka jak bumerang wracała w pobliże pola karnego gości. Zaporą nie do przebycia dla miejscowych był jednak Grubba, który rozegrał bardzo dobry mecz.
Więcej o tym spotkaniu na stronie www.baltyk.gdynia.pl
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2004-08-08 18:10
pierszy
- 0 0
-
2004-08-08 18:50
...
co chłopaki radość w wiosce?
- 0 0
-
2004-08-09 18:57
Bój się szerszeni
Te szerszenie to zaraza! Bardzo słabe sedziowanie
- 0 0
-
2004-08-09 18:57
Bój się szerszeni
Te szerszenie to zaraza! Bardzo słabe sedziowanie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.