Jeszcze w tym tygodniu władze Olimpii Osowa złożą do Pomorskiego Związku Piłki Nożnej rezygnację z udziału w rozgrywkach V ligi. Powodem tej decyzji są wysokie koszty wynajmu boisk i oczekiwanie na budowę pełnowymiarowego obiektu przy Szkole Podstawowej nr 81. To ma powstać najwcześniej w 2018 roku. Do tego czasu w klubie pozostaną jedynie zespoły juniorskie.
Olimpia Osowa w V lidze występuje od 2011 roku, gdy wywalczyła awans z A klasy. W poprzednich rozgrywkach drużyna prowadzona wówczas przez
Jacka Grembockiego otarła się o awans do IV ligi zajmując 2. miejsce w grupie.
ZOBACZ RANKING TRÓJMIEJSKICH DRUŻYNA ZA SEZON 2015/16 Teraz sytuacja jest zupełnie odmienna. Olimpia to ostatni zespół w tabeli. Podopieczni
Mariusza Radonia nie mają łatwego piłkarskiego życia. Od 2011 roku odkąd zespół musiał opuścić boisko przy ul. Myśliborskiej, nie posiada własnego obiektu i mecze ligowe rozgrywał w Gdyni na obiekcie przy ul. Nauczycielskiej. Natomiast treningi odbywał w Kokoszkach, na Żabiance, na Zaspie czy na Orliku w Osowie.
W minionym roku klub stracił głównego sponsora i nie jest w stanie w dalszym ciągu pokrywać ciągłych kosztów wynajmu boisk. Dlatego Olimpia zamierza wycofać zespół seniorów z V ligi.
- W Gdyni traktowali nas bardzo dobrze, mieliśmy atrakcyjne warunki wynajmu boiska. Niestety, nie stać nas na to, by grać i trenować wiosną. Do końca tygodnia złożymy odpowiednie pismo do Pomorskiego Związku Piłki Nożnej - mówi skarbnik Olimpii Tadeusz Littwin.Gdański klub od kilku lat czeka na własne boisko. Olimpia liczyła na to, że pełnowymiarowy obiekt ze sztuczną nawierzchnią powstanie przy
Szkole Podstawowej nr 81 
. Dzięki dofinansowaniu Rady Dzielnicy Osowa w ramach Budżetu Obywatelskiego 2014, opracowany został projekt budowy obiektu.
- Koszt ma wynieść około 3 mln zł. Zaangażowaliśmy w ten projekt wiele osób: mieszkańców Osowy, radnych miasta, dzielnicy. Jest już zezwolenie na budowę, która ma zostać zlecona ze środków miejskich - mówił nam w listopadzie 2015 roku prezes Olimpii Dariusz Milczyński.OLIMPIA MUSI RADZIĆ SOBIE BEZ WŁASNEGO BOISKAW czerwcu ubiegłego roku podczas obywatelskiego spotkania Prezydenta Miasta Gdańska
Pawła Adamowicza i jego zastępców z mieszkańcami dzielnicy Osowa w ramach cyklu "Twoja dzielnica - Twój Gdańsk", poinformowano, iż projekt jest nieaktualny, ale modernizacja przyszkolnego boiska jest nadal w planach.
"Przy szkole będą prowadzone prace modernizacyjne. Utworzone zostanie
duże boisko z trybunami na ok. 300 miejsc. Zgodnie z wiedzą Biura Rozwoju Gdańska projekt jest już zatwierdzony i zostało wydane pozwolenie na budowę. Niestety z uwagi na zmianę przepisów PZPN (powiększenie terenu boiska o 8 metrów) projekt jest na dzień dzisiejszy nieaktualny. Obecnie boisko jest w fazie przeprojektowywania. W chwili obecnej
nie wiadomo, kiedy inwestycja zostanie zrealizowana. Biuro Rozwoju Gdańska cały czas zabiega o to, żeby umożliwić tę inwestycję. Modernizacja będzie zabezpieczona w planie, który jest aktualnie opracowywany" - brzmiała oficjalna odpowiedź.
- Nowy projekt jest już w końcowej fazie. Boisko miało mieć 47 metrów, a będzie 55. Staraliśmy się nawet o powiększenie do 60, co umożliwiłoby grę na nim nawet w IV lidze. Były pewne trudności w związku z zaplanowaniem drogi przeciwpożarowej oraz dojazdu do pobliskich kortów oraz basenu, ale wspólnie z projektantem udało się wprowadzić odpowiednie rozwiązania. Chcemy jeszcze w lutym przedstawić projekt władzom miasta. Najbardziej pozytywny scenariusz to taki, wedle którego boisko będzie gotowe w 2018 roku. Nie jesteśmy jedyni w kolejce, ale liczymy, że się uda - mówi nam radny dzielnicy Osowa Karol Ważny.Jeśli Olimpia doczeka się pełnowymiarowego boiska w Osowie i będzie mogła pełnić rolę gospodarza, seniorski zespół wróci do rozgrywek ligowych od B klasy. Do tej pory Olimpia prowadzić będzie wyłącznie szkolenie juniorów. Jedynym trójmiejskim zespołem na szczeblu V ligi pozostaje Polonia Gdańsk, która po rundzie jesiennej zajmuje 9. lokatę.
ZOBACZ AKTUALNĄ TABELĘ I GRUPY V LIGI
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
