- 1 Duże zmiany w Lechii. Mecz u siebie 28.07 (76 opinii)
- 2 Błąd z GKS: Arka zasługuje na ekstraklasę (99 opinii)
- 3 Niepewność koszykarzy. Odejdzie sponsor? (2 opinie)
- 4 Najmłodszy, który zagrał w I lidze (2 opinie)
- 5 Ruszyła sprzedaż biletów na finał koszykarzy (27 opinii) LIVE!
- 6 Transfer Trefla. Siatkarz wraca po 12 latach (10 opinii)
Czy Lechia obudzi instynkt zwycięzcy?
Lechia Gdańsk
Brak wygranej nad Wisłą Kraków przedłużył serię meczów piłkarzy Lechii bez zwycięstwa w tym sezonie do pięciu spotkań. Tak źle pod tym kątem nie było od prawie 30 lat. W sezonie 1986/87 biało-zieloni po raz pierwszy triumfowali dopiero w 11. kolejce. Trener Jerzy Brzęczek i jego podopieczni przekonują jednak, że nie brakuje im powodów do optymizmu. - Mecz z Wisłą był naszym najlepszym spotkaniem w tym sezonie - mówi Sebastian Mila. Kapitan gdańszczan i jego koledzy liczą na to, że po pierwszy komplet punktów już w piątkowym meczu z Górnikiem Łęczna na PGE Arenie.
Niedzielny pojedynek w Krakowie wzbudził mieszane uczucia wśród kibiców Lechii. Trudno bowiem o jednoznaczne oceny dla zespołu, który stracił trzy gole po koszmarnych błędach w defensywie, a jednocześnie dwukrotnie doprowadzał do wyrównania imponując szybką, skuteczną grą na jeden kontakt.
LECHIA ZREMISOWAŁA Z WISŁĄ. ŚWIETNE WIDOWISKO W KRAKOWIE
Biało-zieloni po raz pierwszy w tym sezonie zdobyli w meczu o ligowe punkty więcej niż jedną bramkę. Zważywszy na to, że wyrównujące trafienie numer trzy padło dopiero w 87. minucie, biało-zieloni nie zamierzali kręcić nosem po spotkaniu z Wiślakami. Wprawdzie do pełni szczęścia zabrakło wykorzystania sytuacji z doliczonego czasu gry, gdy Rafał Janicki trafił piłką w słupek, ale Sebastian Mila i tak nie ukrywa zadowolenia, z tego co udało się jego drużynie zaprezentować w ofensywie.
- Kiedy było 0:2 trudno było myśleć o czymś więcej. Ale przy bramce na 1:2 uwierzyliśmy, że jesteśmy w stanie osiągnąć korzystny rezultat. Parliśmy do przodu i udało nam się odrobić straty. Uważam, że pod względem gry mecz z Wisłą to było nasze najlepsze spotkanie w tym sezonie - przyznał w rozmowie dla klubowej strony kapitan biało-zielonych.
Niestety, nawet po remisie na ciężkim terenie, Lechia po pięciu kolejkach ma na koncie zaledwie 3 punkty i żadnego zwycięstwa. Tak długo gdański zespół nie czekał na ligowy triumf od... sezonu 1986/87. Wówczas biało-zielonym po raz pierwszy udało się wygrać dopiero w 11. kolejce.
2014/15 2. kolejka Podbeskidzie Bielsko-Biała (dom) 1:0
2013/14 3. kolejka Jagiellonia Białystok (dom) 2:0
2012/13 2. kolejka Pogoń Szczecin (wyjazd) 2:0
2011/12 5. kolejka Wisła Kraków (wyjazd) 1:0
2010/11 4. kolejka Śląsk Wrocław (dom) 2:0
2009/10 1. kolejka Arka Gdynia (dom) 2:1
2008/09 3. kolejka Cracovia (dom) 2:0
1995/96 1. kolejka Śląsk Wrocław (dom) 2:1
1987/88 3. kolejka Jagiellonia Białystok (wyjazd) 2:1
1986/87 11. kolejka ŁKS Łódź (dom) 3:0
Gdańszczanie liczą na to, że bardziej do tych niechlubnych statystyk już się nie zbliżą. Przypomnijmy, że przez minione osiem dni Lechia rozegrała trzy wyjazdowe spotkania jedno po drugim. W ekstraklasie zdobyła po punkcie we Wrocławiu i Krakowie oraz wywalczyła awans do 1/8 finału Pucharu Polskiej po wygranej 5:1 nad II-ligową Puszczą Niepołomice.
- Ten tydzień był dla nas owocny. Mamy dwa punkty wywalczone na wyjazdach w starciach z dwoma trudnymi rywalami. Jeszcze nie gramy tego co powinniśmy, lecz potrafimy kontrolować grę i jeżeli wyeliminujemy błędy to będziemy zdobywać więcej punktów. Uważam, że z Wisłą zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Za ten remis chłopakom należą się gratulacje. Popełniliśmy dwa błędy, które kosztowały nas stratę bramek, ale już przy wyniku 3:3 mieliśmy szansę na wyjście na prowadzenie. Mogliśmy wygrać to spotkanie na niełatwym terenie. Pomimo przyjaźni łączącej oba kluby nikt się tu nie oszczędzał i każdy chciał wygrać - powiedział trener Jerzy Brzęczek.
ZOBACZ PEŁEN RAPORT STATYSTYCZNY Z MECZU WISŁA - LECHIA (.PDF)
- Dwa punkty ligowe i wywalczony awans do kolejnej rundy w Pucharze to nie jest zły dorobek. Ale z drugiej strony mogliśmy wycisnąć z tego wyjazdu coś więcej, bo w Krakowie przy odrobinie szczęścia mogliśmy nawet wygrać 4:3. Mam nadzieję, że ten ostatni mecz da nam pozytywnego impulsu do następnych spotkań. Zaczynając od tego w piątek z Górnikiem Łęczna - dodał Lukas Haraslin, który w Krakowie debiutował w barwach Lechii w ekstraklasie i od razu świętował zdobycie pierwszego gola.
Kluby sportowe
Opinie (107) ponad 10 zablokowanych
-
2015-08-18 10:10
Ta, do d*py Lechia będzie gra o puchary... Co roku ta sama gadka.
- 6 4
-
2015-08-18 09:57
Dosyć tej propagandy w wykonaniu trenera i piłkarzy Lechii
Najwyższa pora spojrzeć prawdzie w oczy i wyciągnąć wnioski . Wystarczy jeden rzut oka na tabelę Ekstraklasy i wszystko jasne . Trener i piłkarze robią dobrą minę do złej gry . Mam już dosyć czytania ich wypowiedzi dla prasy . Zamiast gadać , powinni wziąć się za porządne trenowanie . Tylko ciężka praca na treningach może zmienić obecną fatalną sytuację tej drużyny . Dałem im ostatnią szansę i kupiłem bilet na mecz z Górnikiem Łęczna . Jeżeli Lechia nie wygra tego spotkania , to potem definitywnie przestanę odwiedzać PGE Arenę .
- 12 1
-
2015-08-17 14:17
Spokojnie... (5)
Do gorących głów apel. Nie szalejcie. Sezon jest długi. Dwa mecze na wyjezdzie, dwa bramkowe remisy. Szału nie ma, ale progres jest.
Lechia jeszcze odpali. Wszyscy w Polsce to wiedza.- 68 37
-
2015-08-18 09:35
Odpali za rok w I lidze
- 5 1
-
2015-08-17 23:14
odpali w 2038 jak tak dalej pójdzie
- 8 0
-
2015-08-17 15:34
Odpalic to sobie mozna fajke.
- 12 9
-
2015-08-17 14:23
jeden remis wcale nie bramkowy (1)
- 14 1
-
2015-08-17 15:25
Fakt...
Z Pogonią był remis bramkowy...tak czy owak. Dwa ostatnie wyjazdy 2 pkt.
- 2 4
-
2015-08-17 14:24
Z prawdziwym trenerem pojawią się dobre wyniki. (2)
Z Brzęczkiem to możemy... w pierwszej lidze pograć.
- 52 18
-
2015-08-17 20:32
nie zwolnią figuranta bo ciężko znaleźć nowego słupa z dobrym nazwiskiem (1)
- 12 1
-
2015-08-18 09:33
są tacy co za kasę zrobią wszystko
- 4 0
-
2015-08-18 09:02
postepy
tak żle nie było w Lechii od trzydziestu lat!!! brawo brzęczek! brawo zarząd!! jestem zbudowany. podajcie sie do dymisji w trybie natychmiastowym.
- 12 1
-
2015-08-17 14:16
pierwsze punkty z leczna? a co? mila nie gra? (3)
- 33 15
-
2015-08-17 19:55
(1)
Będzie pierwsza wygrana Lechii w piątek
- 3 2
-
2015-08-18 08:14
z Łęczną?
Remis,zobaczysz.
- 0 1
-
2015-08-17 14:36
cos mi brzeczy w lewym uchu, ze bedzie nowy trener
- 10 5
-
2015-08-18 08:08
Najważniejsze, że ...
..wreszcie Lechia zaczęła grać na jeden kontakt,para do końca meczu,nacierala nie tylko lewa stroną i wreszcie Brzeczek zrobił ,to co wszyscy Kibice juz dawno piszą na różnych forach:zmiana Harasina za Nazario,Stolarski ,tez jest w gazie i Wojtkowiak powinien dłużej odpocząć,jeszcze Mak za Makuszyńskiego, Stojan niech dalej siedzi na ławie i niech nasz sztab trenerów wreszcie ,to zawsze pamięta :nie ma przyzwyczajają się do nazwisk!bo inaczej nic z tego nie będzie nigdy!musi być prawdziwa konkurencja!a teraz do boju Lechii! W piątek Tylko gra na calego! DO PRZODU PO TRZY PUNKY
- 8 3
-
2015-08-17 14:37
(6)
Myślę, że w najbliższych meczach przybędą punkty. Gramy z Łęczną, Podbeskidziem i Koroną. To słabe drużyny więc jest nadzieja. Trenować piłkarze i nie dać się !
- 43 35
-
2015-08-18 07:29
oni też tak mowia
gramy z Lechia to slaba drużyna więc nie dac sie
- 1 0
-
2015-08-17 14:38
słaba to obecnie jest lehjia - dostarczyciel punków !!!! (4)
- 23 33
-
2015-08-17 20:25
(1)
Burak, czy nie douczony ortografii?
- 5 2
-
2015-08-17 21:41
Niedouczony
Zdecydowanie
- 3 0
-
2015-08-17 15:43
Burak jestes
Odpuszczamy PP i walczymy o awans. Buha ha ha ha ha. Zaglebie na meczu wywiesza flagi Zawiszy,ktorego kibice robia sledzia kontrole biletow pod kasami w Gdyni. Kibice arki w obawie o swoje zdrowie nie zabieraja na plaze zadnych rzeczy w zolto-niebieskim kolorze.
- 15 7
-
2015-08-17 15:11
Sinice odpłynęły to odezwał się rybi łeb
- 35 8
-
2015-08-17 23:47
Mandziara podaj się do dymisji!
Z takim prezesem, jak Mandziara-NIGDY!
- 17 2
-
2015-08-17 23:02
optymizm Władców Północy
od 164 lat idziem na majstra i puchary...
może być większy optymizm ?- 7 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.