- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (159 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (85 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (54 opinie)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (42 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Piłkarze ręczni przegrali o brąz z Niemcami
Polscy piłkarze ręczni nie powtórzyli sukcesu sprzed 40 lat, kiedy drużyna prowadzona przez Janusza Czerwińskiego zdobyła brązowy medal igrzysk olimpijskich w Montrealu. Biało-czerwoni w meczu o 3. miejsce przegrali z Niemcami 25:31 (13:17). Wśród wybrańców Talanta Dujszebajewa znalazło się miejsce dla czterech absolwentów SMS Gdańsk: Piotr Wyszomirski, Mariusz Jurkiewicz, Michał Daszek i Mateusz Jachlewski. Igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro kończymy z największą liczbą miejsc na podium w XXI wieku, ale 2 złote, 3 srebrne i 6 brązowych kruszców oznacza zaledwie 33. miejsce w klasyfikacji medalowej. Po tym względem to najsłabszy wynik od... 1948 roku.
Biało-czerwoni po nieudanej w ich wykonaniu fazie grupowej, odrodzili się w ćwierćfinałowym boju z Chorwacją. Zwycięstwo w tym spotkaniu otworzyło im drogę do drugiego w historii medalu olimpijskiego polskiego, męskiego szczypiorniaka. 40 lat temu w Montrealu podopieczni Janusza Czerwińskiego (byłego szczypiornisty Wybrzeża Gdańsk oraz rektora AWFiS) zdobyli brąz, pokonując w decydującym spotkaniu RFN 21:18.
MAJA WŁOSZCZOWSKA WICEMISTRZYNIĄ OLIMPIJSKĄ
W ich ślady mogli pójść podopieczni Talanta Dujszebajewa, którzy po dramatycznej porażce w półfinale z Duńczykami 28:29 (15:16, 25:25), zmierzyli się z reprezentacją Niemiec. Z naszymi zachodnimi sąsiadami biało-czerwoni spotkali się już w Rio de Janeiro w fazie grupowej. W Arenie Przyszłości wygrali wówczas rywale 32:29 (16:14).
POLSKA: Wyszomirski, Szmal - K. Lijewski 5, Krajewski 5, Jurkiewicz 3, Daszek 3, Bielecki 3, Jachlewski 2, B. Jurecki 2, Wiśniewski 1, Syprzak 1, Kus, M. Jurecki
Niestety, i tym razem górą byli zawodnicy Dagura Sigurdssona, choć początek spotkania wcale tego nie zwiastował. W 15. minucie, po bramce absolwenta gdańskiego SMS - Michała Daszka, biało-czerwoni prowadzili 8:5. Z grupy byłych szczypiornistów grających w tym klubie nieźle w bramce prezentował się Piotr Wyszomirski, a ciężkie boje z niemieckimi obrońcami toczyli Mariusz Jurkiewicz oraz Mateusz Jachlewski.
Po bramce wychowanka Sambora Tczew pięć trafień z rzędu zaliczyli Niemcy, których passę przerwał dopiero w 23. minucie Bartosz Jurecki. Do przerwy rywale zbudowali czterobramkową przewagę, a wynik do przerwy na 17:13 ustalił Tobias Reichmann, skrzydłowy Vive Tauron Kielce.
W drugiej połowie Polacy nie potrafili zbliżyć się do rywali na więcej niż cztery trafienia. Zmęczenie widoczne było u naszych bocznych rozgrywających: Krzysztofa Lijewskiego oraz Karola Bieleckiego, którzy rzadko schodzili z parkietu. Selekcjoner w ostatnich meczach turnieju nie potrafił zaufać Michałowi Szybie, a także nie mógł skorzystać z kontuzjowanego Michała Jureckiego.
GDAŃSKI WKŁAD W SUKCESY POLSKIEGO SZCZYPIORNIAKA
Świetną partię w niemieckiej bramce rozgrywał Andreas Wolff, który w kluczowych momentach zatrzymywał rzuty Polaków. Nasi reprezentanci walczyli do końca, ale nie byli już w stanie odwrócić losów spotkania.
Typowanie wyników
Jak typowano
52% | 83 typowania | POLSKA | |
4% | 6 typowań | REMIS | |
44% | 71 typowań | Niemcy |
Na pocieszenie dodajmy, że Karol Bielecki został królem strzelców całego turnieju. "Kola" zdobył 55 bramek i o jedno trafienie wyprzedził Mikkela Hansena, które ze swoją reprezentacją świętował zdobycie złotego medalu.
Duńczycy, którzy w półfinale pokonali Polaków dopiero po dogrywce 29:28, w meczu finałowym wygrali z ustępującymi mistrzami olimpijskimi, Francuzami 28:26 (16:14).
Złoto:
Anita Włodarczyk (lekkoatletyka - rzut młotem)
Magdalena Fularczyk-Kozłowska i Natalia Madaj (wioślarstwo - dwójka podwójna)
Srebro:
Maja Włoszczowska (kolarstwo górskie)
Marta Walczykiewicz (kajakarstwo - K-1 na 200 metrów)
Piotr Małachowski (lekkoatletyka - rzut dyskiem)
Brąz:
Wojciech Nowicki (lekkoatletyka - rzut młotem)
Oktawia Nowacka (pięciobój nowoczesny)
Monika Michalik (zapasy w stylu wolnym - kategoria do 63 kg)
Beata Mikołajczyk i Karolina Naja (kajakarstwo - K-2 na 500 metrów)
Agnieszka Kobus, Joanna Leszczyńska, Maria Springwald i Monika Ciaciuch (wioślarstwo - czwórka podwójna)
Rafał Majka (kolarstwo - wyścig ze startu wspólnego)
Brak medalu szczypiornistów oznacza, że Polacy wrócą do kraju z 11 krążkami: 2 złotymi, 3 srebrnymi oraz 6 brązowymi. To najlepszy wynik pod względem liczby kruszców naszych sportowców osiągnięty w XXI wieku. Z Aten (2004), Pekinu (2008) i Londynu (2012) przywieźli po 10 kruszców.
W klasyfikacji końcowej biało-czerwoni zajęli jednak odległe 33. miejsce. To najsłabszy wynik od igrzysk w Londynie w 1948 roku.
Najwięcej medali w Rio zdobyli Amerykanie, którzy łącznie 121 razy stawali na podium. 46 złotych krążków zapewniło im zwycięstwo w klasyfikacji medalowej.
WIOŚLARSTWO: Mateusz Biskup (AZS AWFiS Gdańsk)
4. miejsce w czwórkach podwójnych
przedbieg: 2. miejsce (5:51.28)
finał A: 4. miejsce (5:51.74)
ŻEGLARSTWO: Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk)
4. miejsce w klasie RS:X
88 punktów; miejsca w kolejnych wyścigach: I - 4, II - 5, III - 5, IV - 2, V - 2, VI - 3, VII - 12, VIII - 2, IX - 6, X - 13, XI - 16, XII - 16, medal race - 9
WIOŚLARSTWO: Miłosz Jankowski (AZS AWFiS Gdańsk)
6. miejsce w dwójce podwójnej wagi lekkiej
przedbieg: 2. miejsce (6:27.70)
półfinał: 3. miejsce (6:40.23)
finał A: 6. miejsce (6:42.00)
SIATKÓWKA: Mateusz Mika (Lotos Trefl Gdańsk)
miejsca 5-8 w turnieju mężczyzn
rozgrywki grupowe 2. miejsce: Egipt 3:0, Iran 3:2, Argentyna 3:0, Rosja 2:3, Kuba 3:0
ćwierćfinał: USA 0:3
ŻEGLARSTWO: Łukasz Przybytek, Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk)
8. miejsce w klasie 49er
118,3 punktów; miejsca w kolejnych wyścigach: I - 2, II - 13, III - 9, IV - 9, V - 5, VI - 9.3 (zadośćuczynienie), VII - 18, VIII - 11, IX - 7, X - 16, XI - 18, XII - 9, medal race - 5
LEKKOATLETYKA: Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot)
13. miejsce w sztafecie 4x100 metrów
półfinał: 7. miejsce (43.33)
ŻEGLARSTWO: Małgorzata Białecka (SKŻ Ergo Hestia Sopot)
14. miejsce w klasie RS:X
nie awansowała do medal race; 154 punkty, miejsca w kolejnych wyścigach: I - 13, II - 21, III - 13, IV - 23, V - 12, VI - 6, VII - DNF, VIII - 14, IX - 9, X - 12, XI - 13, XII - 18
JUDO: Daria Pogorzelec (Wybrzeże Gdańsk)
miejsca 9-17 w kategorii 78 kg
I runda: Hortence Vanessa Mballa Atangana (Kamerun) shido 1:0
1/8 finału: Luise Malzahn (Niemcy) shido 1:2
STRZELECTWO: Piotr Daniluk (Flota Gdynia)
20. miejsce w pistolecie szybkostrzelnym 25 metrów
567 (288+279) punktów, odpadł w eliminacjach
LEKKOATLETYKA: Angelika Cichocka (SKLA SOPOT)
20. miejsce w biegu na 800 m
eliminacje: 1. miejsce (2:00,42)
półfinał: 8. miejsce (2:01,29)
LEKKOATLETYKA: Angelika Cichocka (SKLA SOPOT)
24. miejsce w biegu 1500 metrów
eliminacje: 5. miejsce (4:11.76)
półfinał: 12. miejsce (4:17.83)
LEKKOATLETYKA: Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot)
25. miejsce w biegu na 200 metrów
eliminacje: 4. miejsce (22.95)
BOKS: Tomasz Jabłoński (Sako Gdańsk)
miejsca 17-27 w kategorii średniej
I runda: Daniel Jason Lewis (Australia) 1:2
PŁYWANIE: Katarzyna Baranowska (AZS AWFiS Gdańsk)
39. miejsce na 200 metrów stylem zmiennym
eliminacje: 8. miejsce (2:19.03)
LEKKOATLETYKA: Patryk Dobek (SKLA Sopot)
41. miejsce w biegu na 400 metrów przez płotki
eliminacje: 8. miejsce (50.66)
STRZELECTWO: Piotr Daniluk (Flota Gdynia)
41. miejsce w pistolecie pneumatycznym
567 punktów, odpadł w eliminacjach
Kluby sportowe
Opinie (14) 2 zablokowane
-
2016-08-21 18:14
(1)
Sorry, ale Dujszebajev to ch...., nie trener. Z taktyki ZERO, potrafi tylko podskakiwać przy linii.
Węgrzy szybko go zwolnili, i my powinniśmy pójść za ich przykładem. Wyniki w klubie gdzie ma super skład to żadna miara jego umiejętności.- 9 13
-
2016-08-21 20:44
Rzucać przekleństwami potrafi każdy "..Dujszebajev to ch...., nie trener."
Wskaż mądralo potencjalnego następce lub kandydatów ?- 8 4
-
2016-08-21 18:44
Wstyd!!! Nie wracajcie do kraju!!! Zostancie tam z Majewskim i karczujcie lasy. (3)
- 1 23
-
2016-08-21 20:47
(2)
ale Majewski nie zostaje, mówił że pier...li to karczowanie, już woli na miesięcznicę iść
- 4 4
-
2016-08-21 21:33
Przecież on był w komitecie honorowym BK. (1)
- 4 2
-
2016-08-22 12:35
a teraz będzie musiał chodzić na miesięcznice, z Prezesem na barana :)
- 2 0
-
2016-08-21 18:45
Dziękujemy Wam Polacy (1)
za walkę, serce i emocje!
- 17 3
-
2016-08-22 10:35
Najważniejsze zadania zostały wykonane
w klasyfikacji medalowej jak i punktowej jesteśmy przed reprezentacją izraela i reprezentacją występującą pod szyldem "obcej flagi" tzw. uchodźców
- 4 0
-
2016-08-21 18:50
(2)
Niestety nie da sie grac z mocnym rywqlem rozgrywajac ataki na stojaco. Potrzeba swiezej krwi ale watpie by trener mial z czego wybierac. W Polskim sporcie sskolenie u podstaw prawie nie istnieje.
- 16 0
-
2016-08-21 20:54
(1)
A SMS ?
- 0 8
-
2016-08-21 21:45
SMS- zawodnicy są, ale kadra trenerska ze swoimi metodami to została 100 lat za mu.....mi.Tu potrzeba solidnie przewietrzyć to towarzystwo wzajemnej adoracji.
- 8 2
-
2016-08-22 16:27
Gratulacje (1)
Więcej zdobyli niż oczekiwaliśmy. Z tak małym potencjałem w kraju to jest sukces.))
- 6 3
-
2016-08-23 16:28
sukces to pojęcie względne, Przydałoby się więcej złotych ....
- 3 0
-
2016-08-24 00:48
Trzynaście kobiet i ......tylko trzech panów(żaden w złocie) to bilans igrzysk w Rio w ilości medali zdobytych w dla Polski.Liczę każdą osobę,która zdobyła medal w tych igrzyskach bez względu czy startowały w dwu- czy cztero -osobowym składzie.Czy to dobrze czy żle?.Bardzo a bardzo beznadziejnie,ale.....tylko jeśli chodzi o panów.Gdzie są chłopcy z tamtych lat?,chciałoby się powiedzieć-bokserzy,zapaśnicy,dżudocy(złoty Nastula),szermierze.Pamiętam jako młody chłopiec,kiedy w hali Korakuen w Tokio podczas igrzysk 1964 wychodzili po kolei- Józef Grudzień,Jerzy Kulej,Marian Kasprzyk i ....trzy złote medale w ciągu niemal godziny.Wcześniej srebro Artura Olecha(waga musza) i trzy brązowe medale(Grzesiak,Walasek i Pietrzykowski).Jedna dyscyplina a siedem medali( na dziesięć możliwych do zdobycia przez reprezentantów jednego kraju) dla reprezentacji Polski.Niestety,dziś nasi niektórzy faworyci do medali mówiąc krótko dali plamę.Igrzyska Olimpijskie są co cztery lata i szans medalowych (niewykorzystanych) w następnych igrzyskach już może nie być.Lata przygotowań,ciężkiej pracy idą niestety na marne.Młodzi ludzie w Polsce już się nie garną do uprawiania sportu.Zostają samorodne talenty,które nie zawsze mają warunki,aby się rozwijać.Szkoda.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.