- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (255 opinii) LIVE!
- 2 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (21 opinii)
- 3 Powitanie Lechii pod stadionem (222 opinie)
- 4 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (37 opinii)
- 5 Arka II Gdynia wygrywa, seria TLG trwa (3 opinie)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (72 opinie)
Policja w klubie żużlowym w Gdańsku
Energa Wybrzeże - żużel
Tadeusz Zdunek, prezes żużlowego Wybrzeża zrobił tak, jak zapowiadał. Przekazał w poniedziałek materiał policji, która zjawiła się w gdańskim klubie. Jest tam m.in. nagranie, które ma dowodzić, że jeden z zawodników otrzymał propozycję korupcyjną od jednego ze sponsorów toruńskiego klubu. Przypomnijmy, że na torze Get Well dwukrotnie wygrał 47:43 i 50:40, co pozwoliło zachować mu miejsce w ekstralidze.
PO PORAŻCE W GDAŃSKU Z GET WELL TORUŃ 40:50 ŻUŻLOWCY WYBRZEŻA POZA EKSTRALIGĄ - OCEŃ ZAWODNIKÓW PO TYM MECZU
Jednak to pod jego adresem miały paść obietnicę wypłaty najpierw 60 tys., a potem 100 tys. zł oraz propozycja nowego kontraktu na kolejny sezonu. Na żadną z tych ofert, żużlowiec miał nie przystać. W niedzielę, obok Mikkela Becha, był najlepszym żużlowcem Wybrzeża.
W poniedziałek, w gdańskim klubie pojawiła się policja, która przejęła materiał dowodowy. Zarząd klubu wydał natomiast oświadczenie.
Z innych nieoficjalnych informacji wynika jednak, że klub z Torunia nie składał propozycji finansowych, a zrobił to jeden ze sponsorów. Kogo więc ukarać w takiej sytuacji, jeśli oskarżenia okażą się prawdziwe?
PREZES WYBRZEŻA PO NIEDZIELNYM MECZU: IDĘ DO PROKURATURY
Szanowni Państwo,
W pierwszej kolejności pragniemy podziękować Państwu za tak liczne przybycie na wczorajszy mecz. Wiara oraz siła, którą daliście Państwo zawodnikom były ogromne i wierzymy, że nasz stadion może tak wyglądać podczas każdych zawodów ligowych rozgrywanych w Gdańsku. Niestety, przeciwnik okazał się lepszy. Z tego miejsca pragniemy pogratulować drużynie toruńskiej zwycięstwa i utrzymania w PGE Ekstralidze.
Na tym zdaniu powinniśmy zakończyć, jednakże w minionym tygodniu miały miejsce wydarzenia, które nie powinny się zdarzać w sporcie i o których zmuszeni jesteśmy Państwa poinformować. W środę jednemu z zawodników zespołu Zdunek Wybrzeże Gdańsk została przedstawiona propozycja gratyfikacji finansowej oraz kontraktu na sezon 2018 w zamian za słabą postawę podczas meczu barażowego. Zawodnik propozycję odrzucił oraz natychmiast poinformował o zaistniałej sytuacji zarząd GKŻ Wybrzeże. Dzień później propozycja została ponowiona, a zawodnikowi zaproponowano wyższą gratyfikację niż w środę. Oferta ponownie została odrzucona. Na prośbę zawodnika Zarząd klubu wstrzymał się z wszelkimi działaniami w tej sprawie do wczoraj. Naszą intencją było zapewnienie zawodnikom maksymalnego komfortu psychicznego do niedzielnych zawodów. W niedzielę rano podczas wspólnego śniadania pozostali zawodnicy Zdunek Wybrzeże zostali poinformowani o złożonej propozycji i wszyscy jednoznacznie zaprzeczyli, by przyjęli jakiekolwiek oferty tego typu.
Podsumowując pragniemy podkreślić, iż nie mamy żadnych podstaw by twierdzić, że którykolwiek z zawodników Zdunek Wybrzeże Gdańsk zaprezentował w niedzielnych zawodach niesportową postawę, a zespół z Torunia zwyciężył w barażowej rywalizacji w sposób nieuczciwy. Co więcej wierzymy, że wszystko odbyło się w sportowej walce. Jednakże posiadamy niezaprzeczalne, twarde dowody, że propozycja korupcyjna została złożona co najmniej jednemu z naszych zawodników i w naszej opinii jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i patologiczna. Mamy też podstawy sądzić, że ta sytuacja negatywnie wpłynęła na atmosferę w naszym zespole oraz przygotowanie psychiczne zawodników do meczu. Sprawa wraz z materiałem dowodowym została przekazana policji oraz zostanie dziś przekazana do władz Polskiego Związku Motorowego i PGE Ekstraligi. Wierzymy, że przedstawiciele związku dołożą wszelkich starań, by odpowiednio ukarać sprawców, a sport żużlowy pozostanie wolny od korupcji i niesportowych postaw.
Kluby sportowe
Opinie (182) 9 zablokowanych
-
2017-10-10 12:03
Stało się, jak się stało,
ale spójrzmy szerzej: obecny sport zawodowy, to głownie kasa. Kasa na obiekt, kasa na zawodników, kasa na promocję itd. I trochę wpływy - a wpływy, to kasa :)
Kto wziął, kto nie wziął - nie dowiemy się tego, karuzela kręci się dalej. Na wiosnę nikt o tym nie będzie pamiętał i nawet jeśli któryś z obecnych zawodników będzie jeździł dla Torunia czy Tarnowa, to przecież jeszcze o niczym nie świadczy.
Obecny budżet GKS-u wystarczył na czub pierwszej ligi, a i to nie bez trudu. Z obecnym budżetem nie mamy czego szukać w ekstralidze - to zupełnie inna... liga :) Gdybyśmy awansowali, to Zdunek musiałby dołożyć pieniędzy, albo trzeba byłoby znaleźć drugiego poważnego sponsora (poważnego, a nie jakiegoś za 100 kzł na sezon). I nawet, jak by kasę zdobyli, to nie od razu taką, żeby walczyć choćby o środek tabeli, więc dostawalibyśmy regularne baty od Unii, Stali, Sparty, Falubazu, a nawet Włókniarza, czy GKMu. I w najlepszym przypadku bylibyśmy przedostatni... Czy sponsorom zależy na finansowaniu drugiej od końca drużyny?, No, raczej nie. Lepiej być wicemistrzem pierwszej ligi, walczyć o awans itp. Taka sytuacja - i nic nie poradzisz. A jeśli byśmy awansowali, ale nie dopięli budżetu na e-ligę? To byłby dopiero wstyd i wtopa!
Owszem - patologiczna jest sytuacja, kiedy sponsor innej drużyny namawia do słabszego występu (o ile tak to wyglądało), a jeśli jeszcze dał się nagrać, to już w ogóle słaby gość. Korupcja jest zła wszędzie, nie chce powrotu epoki Dziurowicza, ale zdawajmy sobie sprawę z realiów - skoro sponsorami są firmy bukmacherskie (skrótowo - finansuje ten, co przyjmuje zakłady), to...
Szkoda trochę, że władze klubu zdając sobie z tego wszystkiego sprawę tak pompowały "jedziemy po awans" i zapełnili stadion kibicami, z których mało kto pojawi się w przyszłym sezonie. To był strzał w kolano...
Żeby było jasne, jeszcze raz powtarzam - jeśli doszło do jakichś ustawek pozasportowych, to bardzo źle, ale władze klubu powinny sobie zdawać sprawę z tego, że ich klub nie ma tyle siły (=kasy), żeby się takim ustawkom przeciwstawić.
A podstawowa sprawa jest taka, że wynik w lidze buduje się przez cały sezon. Jeśli się przegrywa z Wandą (u siebie), Stalą (!!), traci punkty z Orłem, to nie jest to poziom ekstraligi, niestety.
Co teraz? Teraz potrzebne są pieniądze na dobrych zawodników. bo kibiców i doping mamy zapewniony :)- 2 0
-
2017-10-10 12:32
Już na żurzel nie pujdę (2)
Już na żużel nie warto chodzić ja już raczej tak zrobię przykro mi jest że wyszedł taki wałek miałem łzy w oczach jak wychodziłem po dziesiątym biegu chamstwo i rozczarowanie !!!
- 1 3
-
2017-10-10 12:40
Pójdź do szkoły.
- 2 0
-
2017-10-10 12:47
a
ukazał się artykuł na SF jak Zdunkowi łatwo oceniać i doradzać w kwestii uczciwości a może sam by stanął przed lustrem i zadał sobie pytanie jak z jego uczciwością i jak z jego ocena innych ludzi i z przylejaniem łatek
- 1 1
-
2017-10-10 12:47
Jakiś sponsor w końcu by sie przydał Lotos albo Energa (2)
Co do sponsorów to Adamowicz też lechi nie żałuje 6 milionów dał a żużel ma w d*pie jak daje kase to niech daje po równo a nie wszystko ładują w lechie trzeba iść pod urząd i zrobić chyba wiec jakiś bo inaczej słabo to widzę.Dostali od Energi 6 milionów to nie musi Adamowicz walić im na konto tyle kasy.
- 1 0
-
2017-10-10 12:48
a (1)
Jasne ani Lotos ani Energa mam nadzieje nie wejdzie w sponsorin klubu prowadzonego przez tego PANA
- 1 1
-
2017-10-10 12:58
Gdyby nie ten pan to już dwa lata temu nie było by żużla w Gdańsku
- 1 1
-
2017-10-10 12:47
przekupili mlodziezowcow za chipsy i cole
- 1 1
-
2017-10-10 12:53
(1)
zuzel to jedne bagno pan plech dobrze wie mecz do wygrania i co
- 0 0
-
2017-10-10 21:17
.
Pan Plech układa sie z prezesem pcha syna na etat do klubu
- 0 0
-
2017-10-10 14:12
czas skończyć (1)
Zdunek zajmij się tym na czym się znasz ,czyli handlem samochodami , od żużla von.
- 0 1
-
2017-10-10 15:46
a
święta racja Potrzebna jest osoba która pociągnie ten klub która uszanuje zawodników i przede wszystkim kibiców.
Sponsorzy są i będą bo sponsorzy są bez względu na to czy prezesem jest Polny czy Zdunek.- 1 0
-
2017-10-11 06:53
Ginger-spoko,dobrze,że wyszło to na światło dzienne. Natomiast nie wieżę ,że żaden inny z zawodników nie otrzymał oferty. Thomsen, Bathelor, Kosakowski jeżdzili jak ci... Nigdy tak widocznego spowalniania motoru na łukach nie widziałem jak to było w tym meczu. Jeżdżenie albo po największym kopnym łuku albo łamanie motoru tak ,aby nie nabierał prędkości na zakrętach.
Co do toru...to tutaj także upatrywałbym ,,korupcji,, W toruniu po 3 biegach dopasowaliśmy się do toru...a tutaj toruń od razu wiedział jak jechać.
Fakt jest taki..ten kto wziął ..nie przyzna się. Przegrało wybrzeże a ja wyszedłem z meczu przed jego końcem, czego nigdy wcześniej nie zrobiłem.
Panie Zdunek, szacunek dla Pana za inwestowanie swoich pieniędzy w ten sport, ale trzeba znaleść judaszy którzy pięknie podłożyli się ,,lepszemu,,.Teraz pozostanie tylko szukać nowego składu, bo skoro ma się osoby o takim słabym kręgosłupie moralnym ,to skoro raz wzięły zawsze będą brać to lepiej ich pożegnać.- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.