• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PGNiG Superliga Kobiet

jag.
15 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu przystąpią w nowym sezonie do rozgrywek krajowych z zadaniem zdobycia tytułu mistrza Polski. Rywalizacja toczyć się będzie pod nowym szyldem - PGNiG Superliga Kobiet. Ponadto gdynianki zaprezentują się na międzynarodowej arenie w drugim co do ważności europejskim pucharze - EHF Cup.



Brązowy medal w mistrzostwach Polski oraz półfinał Challenge Cup wcale nie mają być apogeum możliwości podopiecznych Jerzego Cieplińskiego, a jedynie wstępem do jeszcze większych sukcesów. - Do nowego sezonu przystąpimy z zadaniem zdobyciu tytułu mistrzowskiego - przyznaje szkoleniowiec Vistalu Łączpolu.

Dlatego kadra zespołu jest przebudowana. Poważne zmiany zajdą w bramce. Otworzona zostanie obsada, która jeszcze dwa sezony temu była w... AZS AWFiS Gdańsk. Numerem jeden powinna zostać pozyskana z SPR Lubin Małgorzata Sadowska. Popularną "Rybę" wpierać będą podstawowa golkiperka z minionego sezonu, Patrycja Mikszto oraz Dominika Brzezińska. Natomiast klub rozwiązał już kontrakt z Pauliną Górecką, a czynione są starania, aby rozstać się również z Sołomiją Szywierską.

Zmiany będą również w pierwszej linii. Najbardziej potrzebna jest obrotowa, gdyż na tej pozycji pozostała osamotniona Patrycja Kulwińska. Pożegnano się bowiem z Anną Szott oraz Moniką Stachowska, która z powodzeniem grała na kole jak i w drugiej linii. Klub zamierza pozyskać jedną z polskich szczypiornistek. Być może będzie to była reprezentantka Polski, Marta Goraj.

Przydałaby się również skrzydłowa. Vistal Łączpol był bardzo bliski pozyskania Kingi Polenz. Ostatecznie reprezentantka Polski wycofała się z kontraktu ze względów zdrowotnych i rodzinnych. W tej sytuacji klub może negocjować z Lucyną Wilamowską, byłą gdańską szczypiornistką, która zamierza wrócić do kraju po dwóch sezonach spędzonych w Norwegii. Atutem tej szczypiornistki jest także to, że gdy zajdzie potrzeba, może zagrać również na prawym rozegraniu.

- Pozyskanie zawodniczki na prawe rozegranie jest naszym podstawowym celem. Szukamy także za granicą. Najlepiej, aby była to leworęczna rozgrywająca - przyznaje trener Cieplińskich, choć żadnych przymiarek personalnych zdradzić nie chce.

Póki co do drugiej linii pozyskana została tylko Sabina Kobzar, najlepsza ligowa snajperka minionego sezonu. Jednak pamiętajmy, że już w trakcie poprzedniego sezonu dołączyły do zespołu cztery rozgrywające: Katarzyna Duran, Urszula Lipska, Rosjanka Ałła Kotowa i Mołdawianka Alexa Mihaela.

Teraz Vistal Łączpol z szeroką kadrę zamierza rozpocząć sezon. Poza rozgrywkami ligowymi, które przyjęły nazwę PGNiG Superligi Kobiet, gdynianki wystartują również w Pucharze EHF. - Rywalki będą zapewne bardziej wymagające niż w Challenge Cup. Jednak konfrontacja międzynarodowa jest nieodzowna, aby następował postęp sportowy - dodaje gdyński szkoleniowiec.

Dlatego nawet w okresie przygotowawczym, który rozpocznie się z początkiem lipca, Vistal Łączpol ma zakontraktowanych zagranicznych sparingpartnerów. Do Gdyni zaproszone zostały rosyjska drużyna Łada Togliatti oraz niemiecki Vfl Oldenburg.

Ligowe rozgrywki ruszą we wrześniu. Już w pierwszej kolejce, 4 bądź 5 września podopieczne Cieplińskiego zaprezentują się gdyńskiej publiczności. Jedynym beniaminkiem będzie Sambor Tczew, który zastąpił SPR Olkusz. KSS Kielce pozostał w elicie po wygranych barażach z Pogonią Handball Szczecin.

Mecze Vistalu Łączpolu w PGNiG Superligi Kobiet
4/5.09 KPR Jelenia Góra (dom)
11/12.09 AZS AWF Wrocław (wyjazd)
18/18.09 Ruch Chorzów (d)
2/3.10 KSS Kielce (w)
9/10.10 KU AZS Politechnika Koszalińska (d)
16/17.10 Zagłębie Lubin (w)
23/24.10 Zgoda Ruda Śląska (d)
6/7.11 Sambor Tczew (w)
13/14.11 SPR Lublin (d)
20/21.11 Piotrcovia Piotrków Trybunalski (d)
11/12.11 Start Elbląg (w)

Terminy drugiej rundy
12 kolejka - 18/19.12
13 kolejka - 08/09.01
14 kolejka - 15/16.01
15 kolejka - 19.01
16 kolejka - 22/23.01
17 kolejka - 29/30.01
18 kolejka - 05/06.02
19 kolejka - 12/13.02
20 kolejka - 19/20.02
21 kolejka - 26.02
22 kolejka - 05.03
jag.

Kluby sportowe

Opinie (59) 2 zablokowane

  • brawo Vistal (2)

    obyście zdążyli zakontraktować prawe rozegranie.

    P.S. Łada Togliatti - macierzysty klub Ałły ;)

    • 10 2

    • ała jest słaba jak barszcz

      potrafi tylko odpychac inne zawodniczki

      • 5 5

    • hehe

      po co to wszystko jak i tak złota nie bedzie:)

      • 2 5

  • (2)

    najpierw niech jakies zawodniczki przyjda a pozniej mowcie ze o majstra gracie bo na razie to tylko odchodza z klubu

    • 11 6

    • przewietrzono nieco (1)

      oprócz Stachy realnie patrząc tylko Górecka grała, a ta pozycja wydaje się być najmocniejsza w lidze obecnie.
      zdobyć kołową i rozgrywającą na poziomie i jest możliwy gold

      • 3 3

      • jak pisalem wczesniej

        najpierw niech 'zdobeda' ta kolowa i rozgrywajaca i jak trzeba inne a pozniej mowic ze sie o cos walzy bo z tym skladem co byl to nie ma szans

        • 3 1

  • Ciepliński!

    co? żółtko

    • 7 4

  • (4)

    No to cieplutki ma dziewczynki z gdanska w komplecie. Gdzie sa te wzmocnienia??? Drugi rok z rzedu za kadencji Cieplinskiego wiecej wartosciowych dziewczyn odchodzi niz przychodzi. Czyzby znow nie bylo pieniedzy (1.6 mln złotych) czy za malo czasu na pozyskanie kogos wartosciowego???
    Nic sie nie zmieni wegetacja. Brak pomyslu na zespol!!!

    • 9 5

    • (3)

      kibicc - było 5 bramkarek - będą trzy - w tym dwie najlepsze w Polsce
      Stacha odeszła na własne życzenie i Aleksandrowicz. Klub rozstał się z tymi zawodniczkami, które już nie grały a pewnie i nie mało kosztowały, i które same chyba chciały odejść.
      W miejsce ubytków ściągnął środek rozegrania (Kobzar), którego oprócz Głowińskiej de facto nie było więc teraz Monika ma wartościwą zmianę.
      Nie było też rasowego prawego rozegrania - nie mówiąc już o leworęcznej. Jeżeli zdobędą ta zawodniczkę i kogoś na koło bo to najmniej jest obsadzone moga spokojnie grać o medal.
      Wydaje się, że skład powinien być optymalny. Nie za mały ale też bez bagażu w budżecie, zawodniczek, które ostatnimi czasy niewiele grały. Trzeba pamiętać,że w razie potrzeby/kontuzji można sięgnąć do AZSu.

      • 2 5

      • 2 najlepsze ? Ryba to bez dwoch zdan nie do rozbicia ale Patrycja to jeszcze dlugo nie bedzie jedna z najlepszych w PL bo sa lepsze

        • 11 3

      • (1)

        "sięgnąć do AZSu" i zmarnowac zawodniczce sezon jak Marcie?
        przyszła w momencie gdy fochy miała sulzycka, a po jej powrocie grała po 2-3 minuty lub siedziała na ławie

        • 4 0

        • niestety, ale

          kto wie czy gdyby nie gdyński klub wogóle by grała. tak jak jej koleżanki pozstające w AZS.
          że ręczna facetów się rypnęła to już fakt i tylko kilku zdecydowało się na wyjazd, czyli reszta juz nie pogra, a żeńska jak mówił dyrektor AZSu utrzymuje się tylko dzięki VŁG

          • 0 0

  • Noo i przenosiny AZS AWF do Gdyni prawie zakonczone :) (1)

    Szkoda Stachy i Sołomiji, ale cóż .. Ciepliński rządzi.
    Tak czy siak to będzie udany sezon, albo będą sukcesy (czego dziewczynom życzę z całego serca), albo nie i wtedy poleci Ciepły (więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło).

    • 6 7

    • Duran i Kobzar też przyszły z Gdańska?

      • 1 0

  • (15)

    Dlaczego nie pozyskano Strzałkowskiej i Wolskiej.

    • 5 4

    • a dlaczego Spr nie pozskał Kobzar i nie zatrzymał Sadowskiej?

      takie życie a liga się toczy dalej

      • 3 4

    • (12)

      Jedna i druga grała u Ciepłego i nie wybijały się

      • 4 5

      • sam sie nie wybijałeś (i dalej nie wybijasz)

        Obie nalezały w okresie gry w AZSie do najlepszych na swoich pozycjach w Polsce, stanowiły o sile reprezentacji która była duzo silniejsza i grywała regularnie na iprezach Mistrzowskich w przeciwieństwie do "tego" (reprezentacją tego nie nazwę) teraz

        • 0 1

      • przydatność (10)

        no tutaj sun nie masz racji-Wolska moze się nie wybijała,ale Strzałkowska jako chyba jedyna jak było zdobywane Mistrzostwo zagrała we wszystkich meczach i to od dechy do dechy!I twierdze że teraz by była też wzmocnieniem i uzupełniały by sie z Koniuszaniec.

        • 1 0

        • (1)

          strzała nie przegra nawet pół sezonu = kontuzje

          • 0 0

          • Forma juz dawno opuscila Strzalkowska!! Teraz Elblagu sami sie p-rzekonaja ze Dolegalo nominalna ich skrzydlowa nie pozwli jej powachac 1ego skladu!! O Wolskiej nawet nie ma co pisac bo ta zawodniczka to juz kategorycznie przeszlosc pilki recznej!! Niestety ale takie sa fakty!! W SPR sie nieciekawie dzieje wiec moze stamtad by pozyskali jeszcze jakas rozgrywajaca??

            • 1 0

        • (7)

          Grać, a wybijać się to dwie różne sprawy!

          • 0 0

          • (6)

            no tutaj się sun Ty zaczynasz wybijać!widzę ze lubisz łapać za słowka- a czy za tym idzie wiedza i sprawiedliwość w ocenie?Tu już coraz więcej jestem za adwrsarzami-bo coraz więcej mądrości przez głupotę z Ciebie bije.

            • 1 0

            • (5)

              Strzałka może i grała dużo, ale niestety ja nie przypominam sobie meczów w których byłaby pierwszoplanową postacią.

              • 1 0

              • drugi plan (4)

                To znaczy że Ciepliński jest słabym trenerem,jak słabo grającej Strzałce daje grać od dechy do dechy i przy tym zdobywa mistarza!A co wiem- to to w mistrzowskim zespole było 7 grających od deski do deski,tylko zmaiany nastąpywały jak było +10.A skład chyba znasz? Kudłacz,Tomaszewicz,Truszczyńska,Kamelina,Strzałkowska,Stachowska-na zmiany Bołtromiuk,Zimna,tyle co pamietam.
                I dodam ze to zrobił ZESPÓŁ,a nie wybijające się zawodniczki +trenerzy i działacze.

                • 2 0

              • i to było prawdziwe mistrzostwo Polski!!! ale to byla ekipa,zespol, ktory rozumail sie, mimo roznych osobowosci a Cieply im nie przeszkodzil na tyle by ... , w tym czasie jeszcze byl Grzywka i ktos zachowywal zimna krew w trenerskim duecie

                • 1 1

              • (2)

                Strzałka grała bo na dobrą sprawę nie miała zmienniczki.
                I owszem była to drużyna, sprawnie działający kolektyw, który zbudował Ciepły! Widać Andy, że masz małe pojęcie Grzywka był tylko po to bo sponsor tak chciał. Nie miał on w drużynie nic do powiedzenia.

                • 0 1

              • inne widzenie (1)

                No sun widzę że mało wiesz-napisz jaki sponsor tak chciał?bo co wiem był p.Grzywka parę ładnych lat.Moze zapytaj dziewczyn kto miał co do powiedzenia i przekazania.Ja akurat byłam w tym zespole i mam inne zdanie.Co do Strzałki- wiesz sun wygląda jak byś na mecze nie chodził-Hania wtedy miała najlepszy czas w swojej karierze i grała wyśmienicie-moze nie rzucała duzo bramek ale w obronie była podstawa-nawet Soja przy niej nie pograła.ale każy ma swoję spojrzenie-Ty sun widzę masz bardzo anty do niektórych osób z tamtego zespołu.

                • 2 0

              • dzięki "była" za głos ...

                ...szkoda energii na dyskusje z kolega Sun. Każdy oczywiście ma prawo do swojej opini, ale w tym przypadku to jest beton zapatrzony w doktora i chocby cała siódemka dziewczyn napisała, że biale jest białe to on i tak wie najlepiej ;-)

                • 1 1

    • z tego samego powodu dla którego nie pozyskano Darii, Lucy, Edzi ;)

      • 1 1

  • (2)

    Marta Goraj jedna z najlepszych polskich kołowych. Według mnie niedoceniana o ogromnym potencjale. Polenz robi dużo szumu wokół siebie, zmanierowana - dobrze, że nie będzie jej w Gdyni.

    • 2 4

    • może i robi dużo szumu ale dalej jest uważana za jedną z najlepszych skrzydłowych, jeżeli nie za najlepszą !

      • 0 0

    • Marta miała trochę straconego czasu i przez to jest jednak trochę więcej niż przeciętna

      • 1 1

  • (1)

    Przy okazji gratulacje dla Adriana Struzika (za którego kiedyś byłem odbierany) z okazji wejścia na nową drogę życia ;-) Powodzenia z Frycią ;-)

    • 5 4

    • No i ...

      dla nowej Nowińskiej też ....

      • 0 0

  • ? (1)

    Ola zostaje?

    • 0 0

    • nic nie pisano by odchodziła

      • 0 1

  • (6)

    Serbska rozgrywająca Natasza Damjanović podpisała kontrakt z drużyną SPR-u Lublin. Jest to jak na razie druga, nowa zawodniczka, która zasiliła szeregi mistrzyń Polski.
    Nowa rozgrywająca SPR-u ma 25 lat. Poprzednio występowała w greckim zespole AC Ormi-Loux Patras. Natasza Damjanović jest bardzo wszechstronną zawodniczką. Jej nominalną pozycją na parkiecie jest środek
    rozegrania, ale równie dobrze może występować jako skrzydłowa.
    Wcześniej z lubelskim klubem związała się macedońska bramkarka, Eva Dinevska.

    • 0 0

    • nic strasznego (5)

      dziury łatają.dojdzie jeszcze całużyńska i po zakupach

      • 0 0

      • (4)

        Ja nie znam za bardzo tych zawodniczek, ale patrząc na nazwiska to wygląda to na najlepszą na świecie (moim zdaniem) jugosłowiańską szkołę piłki ręcznej.

        • 1 1

        • sądzac po nazwiskach...., że co??? (3)

          sun na jakiej podstawie tak sądzisz?
          statystyki Dmianoivic ma miażdzące w EHF.
          11 bramek od 2007 roku.

          • 0 0

          • (2)

            dodam, jeszcze, że ostatni sezon w grecji,,,

            • 0 0

            • (1)

              Lepiej oprzeć się o naukę danego systemu gry niż na nic nie mówiących cyferkach. Może Damianovic gra tylko w obronie? W takim wypadku 11 bramek to bardzo dobry wynik.

              • 0 0

              • wiedza absolutna

                Związek szuka trenera a tu się marnuje sun- jaka wiedza na temat zawodniczek,stylu gry,opieraniu gry na systemach- zamiast tu przebywać czemu nie złożyłeś swojej kandydatury.
                Jestem pod wrażeniem!

                • 4 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane