• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PGNiG Superliga Kobiet

jag.
15 czerwca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu przystąpią w nowym sezonie do rozgrywek krajowych z zadaniem zdobycia tytułu mistrza Polski. Rywalizacja toczyć się będzie pod nowym szyldem - PGNiG Superliga Kobiet. Ponadto gdynianki zaprezentują się na międzynarodowej arenie w drugim co do ważności europejskim pucharze - EHF Cup.



Brązowy medal w mistrzostwach Polski oraz półfinał Challenge Cup wcale nie mają być apogeum możliwości podopiecznych Jerzego Cieplińskiego, a jedynie wstępem do jeszcze większych sukcesów. - Do nowego sezonu przystąpimy z zadaniem zdobyciu tytułu mistrzowskiego - przyznaje szkoleniowiec Vistalu Łączpolu.

Dlatego kadra zespołu jest przebudowana. Poważne zmiany zajdą w bramce. Otworzona zostanie obsada, która jeszcze dwa sezony temu była w... AZS AWFiS Gdańsk. Numerem jeden powinna zostać pozyskana z SPR Lubin Małgorzata Sadowska. Popularną "Rybę" wpierać będą podstawowa golkiperka z minionego sezonu, Patrycja Mikszto oraz Dominika Brzezińska. Natomiast klub rozwiązał już kontrakt z Pauliną Górecką, a czynione są starania, aby rozstać się również z Sołomiją Szywierską.

Zmiany będą również w pierwszej linii. Najbardziej potrzebna jest obrotowa, gdyż na tej pozycji pozostała osamotniona Patrycja Kulwińska. Pożegnano się bowiem z Anną Szott oraz Moniką Stachowska, która z powodzeniem grała na kole jak i w drugiej linii. Klub zamierza pozyskać jedną z polskich szczypiornistek. Być może będzie to była reprezentantka Polski, Marta Goraj.

Przydałaby się również skrzydłowa. Vistal Łączpol był bardzo bliski pozyskania Kingi Polenz. Ostatecznie reprezentantka Polski wycofała się z kontraktu ze względów zdrowotnych i rodzinnych. W tej sytuacji klub może negocjować z Lucyną Wilamowską, byłą gdańską szczypiornistką, która zamierza wrócić do kraju po dwóch sezonach spędzonych w Norwegii. Atutem tej szczypiornistki jest także to, że gdy zajdzie potrzeba, może zagrać również na prawym rozegraniu.

- Pozyskanie zawodniczki na prawe rozegranie jest naszym podstawowym celem. Szukamy także za granicą. Najlepiej, aby była to leworęczna rozgrywająca - przyznaje trener Cieplińskich, choć żadnych przymiarek personalnych zdradzić nie chce.

Póki co do drugiej linii pozyskana została tylko Sabina Kobzar, najlepsza ligowa snajperka minionego sezonu. Jednak pamiętajmy, że już w trakcie poprzedniego sezonu dołączyły do zespołu cztery rozgrywające: Katarzyna Duran, Urszula Lipska, Rosjanka Ałła Kotowa i Mołdawianka Alexa Mihaela.

Teraz Vistal Łączpol z szeroką kadrę zamierza rozpocząć sezon. Poza rozgrywkami ligowymi, które przyjęły nazwę PGNiG Superligi Kobiet, gdynianki wystartują również w Pucharze EHF. - Rywalki będą zapewne bardziej wymagające niż w Challenge Cup. Jednak konfrontacja międzynarodowa jest nieodzowna, aby następował postęp sportowy - dodaje gdyński szkoleniowiec.

Dlatego nawet w okresie przygotowawczym, który rozpocznie się z początkiem lipca, Vistal Łączpol ma zakontraktowanych zagranicznych sparingpartnerów. Do Gdyni zaproszone zostały rosyjska drużyna Łada Togliatti oraz niemiecki Vfl Oldenburg.

Ligowe rozgrywki ruszą we wrześniu. Już w pierwszej kolejce, 4 bądź 5 września podopieczne Cieplińskiego zaprezentują się gdyńskiej publiczności. Jedynym beniaminkiem będzie Sambor Tczew, który zastąpił SPR Olkusz. KSS Kielce pozostał w elicie po wygranych barażach z Pogonią Handball Szczecin.

Mecze Vistalu Łączpolu w PGNiG Superligi Kobiet
4/5.09 KPR Jelenia Góra (dom)
11/12.09 AZS AWF Wrocław (wyjazd)
18/18.09 Ruch Chorzów (d)
2/3.10 KSS Kielce (w)
9/10.10 KU AZS Politechnika Koszalińska (d)
16/17.10 Zagłębie Lubin (w)
23/24.10 Zgoda Ruda Śląska (d)
6/7.11 Sambor Tczew (w)
13/14.11 SPR Lublin (d)
20/21.11 Piotrcovia Piotrków Trybunalski (d)
11/12.11 Start Elbląg (w)

Terminy drugiej rundy
12 kolejka - 18/19.12
13 kolejka - 08/09.01
14 kolejka - 15/16.01
15 kolejka - 19.01
16 kolejka - 22/23.01
17 kolejka - 29/30.01
18 kolejka - 05/06.02
19 kolejka - 12/13.02
20 kolejka - 19/20.02
21 kolejka - 26.02
22 kolejka - 05.03
jag.

Kluby sportowe

Opinie (59) 2 zablokowane

  • Całużyńska nie przejdzie do Lublina - tak stwierdził Wilczek w jednym z ostatnich wywiadów. Natomiast w sferze zainteresowań lubelskiego klubu jest jeszcze jedna zawodniczka zagraniczna grająca na rozegraniu (prawdopodobnie z Litwy).

    • 0 0

  • (4)

    http://www.youtube.com/watch?v=fhn2LIB0qUE

    Fragmenty spotkań z udziałem tej zawodniczki.

    • 0 0

    • (2)

      Bosh. Już jedna zawodniczka kiedyś rozsyłała swoje super zagrania na video. Teraz kolejna. Co za czasy ;-( Z pierwszej Wilczek się śmiał, drugą zatrudnił ;-( Zagraniczna przeciętność zabija poziom krajowej piłki ręcznej.

      • 0 0

      • Sun (1)

        zamiast zaglądać do lubelskiego ogródka spójrz co zrobił Ciepły - zatrudniając Kotovą! o mołdawskim wynalazku nie wspominając...

        • 0 0

        • Mnie interesuje rozwój piłki ręcznej w Polsce. Więc jednakowe znaczenie mają transfery Lubina, Lublina, Gdyni, czy Piotrkovi i innych naszych drużyn.

          • 1 1

    • heh toż to mecz z nikim innym jak z Włoszkami z Terramo, które ograne zostały przez nasz zespół

      • 0 1

  • do klubu (5)

    czemu nie ma żadnych informacji na temat przygotowań , wzmocnień i od kiedy drużyna zaczyna treningi.,na stronie klubowej czas stanął. po co ona jest

    • 0 0

    • (4)

      nie przeszkadzaj im w wakacjach!!! ostatni news na tzw "stronie" powala! :->
      btw: a poza tym nie ma sie czym za bardzo chwalic

      • 0 0

      • (3)

        Z tego co wiem, to rozruch już się zaczął.

        • 2 0

        • sun (2)

          • 0 0

          • (1)

            przeciez wszyscy w kraju wiedza ze Twoj ulubiony trener rozpoczyna na poczatku lipca a potem Zakopane i gory- a Ty wiesz o tym najlepiej
            Profesjonalny klub a za taki podobno uwaza sie VŁG powinien dbać o kibiców , czyli tez informowac co sie dzieje, kto rozpoczął treningi , kto jest kontuzjowany a kto nie pojechał na oboz...

            • 0 3

            • Proszę żebyś nie imputował kto jest moim ulubionym trenerem.

              • 3 1

  • Poza tym dlaczego klub miałby informować o swoich poczynaniach? Czy firmy w których pracujecie informują opinię publiczną o zmianach na stanowiskach, o chorobowych pracowników? Nie! Więc zostawcie klub w spokoju. Co będą chcieli to powiedzą.

    • 2 1

  • To w pucharach pozamiatane! (1)

    Gdynia może skoncentrować się na krajowych rozgrywkach. Węgierki z Syma-Vac to trzecia drużyna ubiegłorocznych rozgrywek węgierskiej ekstraklasy z Timeą Toth w składzie. Zespół ten toczył wyrównane pojedynki w poprzednim sezonie w lidze z Gyori naszpikowanym gwiazdami żeńskiej piłki ręcznej takimi jak Görbicz czy Palinger.

    • 0 0

    • spokojnie.

      Gdynia jak to Gdynia - da radę.
      Nawet jeśliby miała polec (w co nie do końca mogę uwierzyć) to nie bez walki i ładnym widowisku.

      • 3 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane