• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PŚ florecistek: Gruchała 9

jag.
1 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Przenosiny z Europy do Azji negatywnie odbiły się na dyspozycji Sylwii Gruchały. Gdańska florecistek, która była najlepsza w Como i Salzburgu, w Seulu zadowoliła się dziewiątą pozycją. Wygrała jej największa rywalka, Valentina Vezzali. Magdalena Mroczkiewicz była 15, a Anna Rybicka - 23, ale obie zmieniejszyły dystans punktowy, jaki dzieli je od igrzysk olimpijskich w Atenach.

Gruchała rozpoczęła od wygranej z reprezentantką gospodarzy Hwa-Jung Doo 15:5, a w 1/16 finału rozprawiła się z Corrine Maitrejean (Francja) 15:8. Jej zwycięski pochód przez światowe plansze, które rozpoczął się pierwszego dnia lutego w Como, zakończyła ostatniego dnia tego miesiąca Meng Jie. Chinka triumfowała 15:5. W ogóle ta nacja najwięcej namieszała w gronie 82 zawodniczek, które stawiły się w National Sport University.

Aż trzy Azjatki były w szerokim finale, a dwie stanęły na podium! Czwarta z nich, Liu Yuan, wyrzuciła z turnieju Małgorzatę Wojtkowiak, wygrywając w 1/16 finału 15:9. Wcześniej poznanianka pokonała utytułowaną Roxanę Scarlat (Rumunia) 15:14.

I chyba za ten wyskok zapłaciła Mroczkiewicz. W 1/8 finału gdańszczanka przegrała z Laurą Carlescu-Badeą 10:15. Wcześniejsze wygrane z Chieko Sugawarą (Japonia) 11:9 i Ritą Koenig-Roemer (Niemcy) 15:5 pozwoliły "Mrówce" o dziewięć punktów zbliżyć się do igrzysk w Atenach. Cztery punkty w tej klasyfikacji zyskała Rybicka, która pokonała Ayumi Takubo (Japonia) 13:11 i uległa Anię Mueller (Niemcy) 8:15.

Ćwierćfinały:
Vezzali - Aihua Xiao 15:4, Zhang Lei (obie Chiny) - Gabriella Varga 15:11, Aida Mohamed (obie Węgry) - Iris Zimmermann (USA) 15:8, Jie - Carlescu-Badea 9:8.
Półfinały:
Vezzali - Mohamed 15:11, Zhang - Meng 15:7.
Finał:
Vezzali-Zhang 15:7.

Klasyfikacja Pucharu Świata:
1. Vezzali 293 punkty,
2. Gruchała 290,
3. Giovanna Trillini (Włochy) 217,
4. Mohamed 191,
5. Jekaterina Juszewa (Rosja) 168,
6. Adeline Wuilleme (Francja) 160...
Mroczkiewicz 65,
Wojtkowiak 56,
Rybicka 43.

- Jako że zasady klasyfikacji są skomplikowane, nie możemy jeszcze pozostałym Polkom przypisać konkretnego miejsca. Mroczkiewicz powinna być około 20 pozycji, a przypomnijmy, że do Aten awansuje najlepsza jedenastka z Europy. Po tym turnieju nasze zawodniczki skarżyły się na senność. Do Seulu dotarły w piątek po południu, a dzień później trzy z nich musiały walczyć już w eliminacjach. Dzisiaj rozegrany zostanie turniej drużynowy. Jesteśmy liderem Pucharu Świata. Z 1/8 finału jesteśmy zwolnieni. W ćwierćfinale walczyć będziemy ze zwycięzcą meczu USA - Chiny - mówi Ryszard Sobczak, prezes Sietom AZS AWFiS Gdańsk.
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie (4)

  • A co się z Sylwią stało? Rozumiem - przegrać. Ale nie do 5:((
    PS. Fajny news na 1 marca;) My chyba jeszcze luty mamy.

    • 0 0

  • Lipton

    kazdemu sie zdarza miec gorszy dzien.Sylwia nas przyzwyczaja do tego ze wygrywa ale nie nalezy narudzic jak jej zle pojdzie-w koncu to tez czlowiek:P

    • 0 0

  • Pozdro

    W sumie masz rację... Sylwia szacunek! :)

    • 1 0

  • no raczej

    ja mam czesto racje:P

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane