• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pamiętamy!

jag.
1 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Na Alei Gwiazd Sportu we Władysławowie w środę zapalono znicz. Płonąć będzie do 2 listopada. W ten sposób symbolicznie uczczona zostanie pamięć wszystkich zawodników i trenerów, którzy na sportowych arenach pracowali na chwałę Polski, ale już nie ma ich między nami...

Na cetniewskim deptaku są 63 gwiazdy. Upamiętniają największe gwiazdy polskiego sportu. 19 z nich nie żyje, niektóre od razu były honorowane pośmiertnie. Latem z dużą pompą, przy tysiącach wczasowiczów i turystów odsłaniane są kolejne gwiazdy. W przededniu zaś Święta Wszystkich Świętych w bardziej kameralnym gronie oddawany jest hołd tym, których nie wśród nas. Przy każdej gwieździe nieżyjącego stawiane są znicze. W tym roku po raz pierwszy zapłonął również duży znicz. Usytuowany jest on na monumencie, odsłoniętym latem, którego projektantem jest Wojciech Zabłocki, przed laty świetny szermierz, potem wzięty architekt. Według pomysłodawców znicz ma płonąć równolegle ze zniczami olimpijskimi oraz dla uczczenia listopadowego święta.

Tradycyjnie spotkanie na cetniewskim deptaku poprzedzone zostało uroczystą "wieczernicą", na której wspominano wyczyny zmarłych sportowców. W środę najwięcej czasu Jerzy Szczepankowski, prezes Fundacji Aleja Gwiazd Sportu poświęcił Januszowi Kusocińskiemu. W tym roku mija bowiem 100. rocznica urodzin i 75. zdobycia przez popularnego "Kusego" złotego medalu olimpijskiego. Wspaniały długodystansowiec został w czasie II wojny światowej rozstrzelany w Palmirach przez hitlerowców.

Janusz Sidło to jeden z tych dawnych mistrzów, który w Cetniewie został uhonorowany pośmiertnie.  
fot. Wojtek Jakubowski /KFP Janusz Sidło to jeden z tych dawnych mistrzów, który w Cetniewie został uhonorowany pośmiertnie.  
fot. Wojtek Jakubowski /KFP
Drugą bohaterką była Maria Kwaśniewska-Maleszewska. Brązowa medalistka olimpijska z igrzysk olimpijskich z Berlina (1936) zmarła 17 października w wieku 94 lat. W przeszłości była nagrodzona przez MKOl, jako pierwsza w Polsce, brązowym medalem Orderu Olimpijskiego (1978), a w 2000 roku srebrnym medalem. Była laureatką Nagrody Stulecia Sportu MKOl i Ecce Homo za działalność na rzecz niepełnosprawnych. W 2002 roku otrzymała Nagrodę Zasług - najwyższe wyróżnienie Stowarzyszenia Narodowych Komitetów Olimpijskich. W 2005 roku za wybitne zasługi dla polskiego sportu i ruchu olimpijskiego odznaczona została Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Przez 22 lata działała w komisji kobiecej Międzynarodowej Federacji Lekkiej Atletyki (IAAF). Działaczka Polskiego Komitetu Olimpijskiego o najdłuższym dotąd stażu - od 1949 roku do chwili śmierci była członkinią wszystkich zarządów.


jag.

Zobacz także

Opinie (26) 2 zablokowane

  • Arek Gołaś 16.09.2005

    • 0 0

  • Arek Pamietamy *.*

    Dziekujemy i Pamietamy.
    Jestes WIELKI NA WIEKI!

    • 0 0

  • Arek Gołaś - w naszej pamięci na zawsze

    • 0 0

  • Aleja Gwiazd

    we Władysławowie na Alei Gwiazd kibicujemy Arce Gdynia

    • 0 0

  • Kaziu Deyna Pamietamy

    Deyna (L) Kazimierz - Nie Rusz Kazika bo Zginiesz

    • 0 0

  • Pamietamy....

    Mari,Cyper,inni wielcy sledzie na zawsze w naszych sercach.....
    NIGDY NIE ZOSTANIESZ SAM

    • 0 0

  • Waldemar Malak PAMIĘTAMY

    WALDI (*)

    TO JUŻ!15 LAT !

    • 0 0

  • Pamięć huliganom Lechii Gdańsk (Wolf,Grabarz czy Kaczor)

    • 0 0

  • DUFO PAMIĘTAMY

    • 0 0

  • Andrzej Grubba

    ...pamietamy....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane