- 1 Arka blisko drugiego wzmocnienia (27 opinii)
- 2 Albo igrzyska albo koniec kariery (4 opinie)
- 3 Polacy przegrali z Holandią (56 opinii)
- 4 Minimalny margines błędu żużlowców (142 opinie)
- 5 Trefl po złoto i rekord frekwencji (24 opinie) LIVE!
- 6 Lechia zostanie z jednym młodzieżowcem? (67 opinii)
Pięć sparingów tylko jeden remis
22 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat)
Energa Bałtyk Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie Energa Bałtyk Gdynia
IV Liga. Jaguar Gdańsk wysoko wygrywa derby z Bałtykiem i jest w grze o awans
Występy na Narodowy Stadionie Rugby wybitnie nie służą piłkarzom Bałtyku. Gdynianie przy ul. Górskiego rozegrali już pięć sparingów, z których cztery przegrali i tylko jeden zremisowali. W konfrontacji z Chojniczanką biało-niebieskim nie pomógł Damian Szuprytowski z Lechii Gdańsk. W środę ma szanse otrzymać Michał Michałek z Korony Kielce
.Bałtyk regularnie sparuje na obiekcie ze sztuczną nawierzchnią od 6 lutego. Na inaugurację przegrał z Jeziorakiem Iława 1:3 i wówczas zapoczątkowanej kiepskiej passy nie może przerwać. Na nowym stadionie biało-niebieskim udało się zremisować jedynie z Kaszubią Kościerzyna.
Trzy ostatnie gry kontrolne zostały przegrane. W sobotę biało-niebiescy ulegli III-ligowej Chojniczance 1:2 (0:1). Honorowego gola dla gospodarzy strzelił Wojciech Trochim, który główkował celnie po dośrodkowaniu Bartosza Szwedy.
Wynik spotkania otworzył pomocnik Daniel Fabich, którego jesienią testowała Arka Gdynia. Natomiast końcowy rezultat ustalił Maciej Niewęgłowski, który wykorzystał błąd Dawida Zyberta.
BAŁTYK: Grubba (46 Chamera) - Granosik (60 Kozerkiewicz), Wasielewski, Martyniuk, Król (46 Zybert) - Drzymała (46 Szweda), Riebandt (75 Szuprytowski), Trochim (46 Pietrzyk), Szuprytowski (46 Adamus) - Nadolny (46 Byczkowski), Kudyba (75 Trochim).
Gdynianie nadal szukają optymalnego zestawienia kadry na rundę wiosenną, tym bardziej, że nie oszczędzają ich kłopoty zdrowotne. Z tym większym zadowolenie powitano pierwszy tegoroczny występ Michała Chamery. Bramkarz pauzował po operacji wyrostka robaczkowego.
Natomiast definitywnie zrezygnowano z Aleksandra Pety. 23-latek, który dwa lata temu był nawet na wypożyczeniu w Lechii Gdańsk, nie będzie mógł grać nawet w drużynie rezerw, choć z drugiej strony klub nie rozwiązał z nim kontraktu i nadal jest właścicielem karty zawodniczej napastnika.
Bałtyk zabiega nadal o wzmocnienie formacji ofensywnych. W sobotę korzystnie w sparingu zaprezentował się pomocnik Lechii, Damian Szuprytowski. - O jego ewentualnej przydatności do drużyny zadecyduje trener Rzepka, choć problemem może być brak czasu, aby dokładnie sprawdzić tego piłkarza. Ponadto pozycje skrzydłowych mamy obsadzone - mówi Stanisław Rajewicz, dyrektor klubu.
Bardziej gdynianie potrzebują klasycznego napastnika. Dlatego na rozmowy zaproszono Michała Michałka z Korony. 21-latek w Kielcach nie dostał szansy w ekstraklasie, ale pozytywnie prezentował się w Młodej Ekstraklasie (w ciągu 1,5 sezonu 30 meczów/7 goli) oraz w poprzednich rozgrywkach w I lidze (13/3).
Jeśli negocjacje zakończą się powodzeniem, to ten napastnik powinien się zaprezentować w następnym sparingu Bałtyku. W środę o godzinie 15.45 gdynianie na stadionie przy ul. Górskiego mają grać z Cartusią.
jag.