Gdyńscy koszykarze przegrali w Starogardzie z Polpharmą 67:114. - Aż tak słabi nie jesteśmy - zapewnia Adam Prabucki, wiceprezes i trener drużyny, która walczy teraz pod szyldem Viking. Na razie klub pozbawiony sponsora strategicznego podpisał kontrakty z pięcioma krajowymi zawodnikami. Są szanse na odsiecz zagraniczną. W minionym sezonie Kager jako beniaminek DBE zajął dziewiąte miejsce. latem jednak drużynę opuściła firma Fota SA, a tym samym odeszła zdecydowana część budżetu. Trener Prabucki jednak się nie poddał. Gdyńscy koszykarze zostali ponownie zgłoszeni do rozgrywek elity, choć na dziś nie mają 1,5 miliona, który jest minimum niezbędnym, aby grać w DBE. -
Szukamy nowych sponsorów, tworzymy spółkę akcyjną... Tych środków, które mamy obecnie, starczy do grudnia - przyznaje Prabucki. Na razie największy zastrzyk gotówki jest z magistratu. Gdynia obiecała koszykarzom pół miliona złotych.
Z poprzedniego składu zdołano jedynie utrzymać
Tomasza Cielebąka i
Łukasza Ratajczaka. Z gdyńskiej SMS dołączył
Jakub Kietliński. Ponadto pozyskano
Marcina Fliegiera ze Słupska i
Michała Wołoszyna z Pruszkowa. Szóstym graczem zapewne będzie
Gabriel Szalay. Mierzący 215 centymetrów Słowak wkrótce powinien złożyć podpis pod umową. Ponadto próbowani są amerykańscy gracze tacy jak: Thomas, Watherspoon i Stachitas. Jednak już widać, że Viking dysponować będzie bardzo młodą ekipą. Poza Cielebąkiem żaden z pozostałych nie skończył nawet 24 lat. -
W porównaniu z innymi drużynami o trzy tygodnie później rozpoczęliśmy przygotowania. Nadal szukamy zawodników. najbardziej potrzeba nam posiłków na pozycje jeden, trzy i pięć - dodaje Prabucki.
W obecnej sytuacji finansowej klubu w grę nie wchodzi żadne zgrupowanie. Gdynianie trenują na miejscu, a sparingi rozgrywają z okolicznymi drużynami. W Starogardzie, podczas turnieju towarzyskiego przegrywali: 67:114 z Polpharmą, 77:85 z Czarnymi Słupsk i 68:86 z Basketem Kwidzyn. W najbliższych dnia planowane są kolejne gry kontrolne z Polpharmą, a także z Kotwicą Kołobrzeg.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
