- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (45 opinii)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (60 opinii)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (65 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (31 opinii) LIVE!
- 5 Ogniwo o finał, Arka może pomóc (4 opinie)
- 6 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (47 opinii)
Pierwsze starcie z Wisłą
VBW Gdynia
Cztery mecze w ciągu ośmiu dni - taką dawkę na wejście w sezon otrzymały koszykarki Lotosu PKO BP. Po dwóch kiepskich występach na początku ligi gdynianki mają okazję poprawić reputację. W sobotę o godzinie 19.00 w Toruniu bronić będą Superpucharu Polski, a rywal tradycyjny - Wisła Can-Pack Kraków. Dzień później o 17.00 podopieczne Jacka Winnickiego zagrają o punkty w ekstraklasie w Poznaniu.
Przed rokiem, w pierwszej edycji Superpucharu gdynianki pokonały wiślaczki w Lesznie 67:54. Teraz wynik jest sprawą otwartą, bo ewidentnie widać, że najlepsze drużyny w kraju formę szykują na dalszą część rozgrywek, gdy do ligowych obowiązków dojdzie obciążenie związane z grą w Eurolidze. - Jesteśmy w okresie ciężkiego treningu - tłumaczy trener Winnicki, gdy jego podopiecznym wypomina się olbrzymią liczbę strat (ponad 50 w dwóch meczach!). Pod względem wynikowym dwaj główni pretendenci do tytułu jadą na tym samym wózku. Lotos przegrał na inaugurację w Gorzowie po dogrywce, a w drugiej kolejce Wisła nie dała rady temu rywalowi u siebie (70:77).
Jak wypadnie pierwsze w tym sezonie starcie mistrzyń z wicemistrzyniami, a tym bardziej występ przeciwko Lotosowi eksgdynianiek (Chamique Holdsclaw, Dominique Canty i Slobodanka Maksimović) można się przekonać nawet nie ruszając do Torunia. Bezpośrednią transmisję z walki o Superpuchar zapowiada TVP Sport.
Gdynianki na ten weekend narzuciły sobie mordercze tempo. Do Torunia ruszą w dniu meczu, a w niedzielę od rana przemieszczać się będą do Poznania, gdzie zaplanowano stracie z tamtejszą drużyną MUKS. Rywalki na razie w lidze grały ze zmiennym powodzeniem, w obu kolejkach raczej zaskakując wynikami (przegrana u siebie z Jelenią Górą i wygrana w Polkowicach).
Kluby sportowe
Opinie (1)
-
2008-09-27 10:24
rozwiązać tę drużynę
jak wygrają jeden z trych meczów to Mientek będzie pił ze szczescia '
takiego szajsu to dawno w Gdyni nie bylo
oj znow dal sie naciagnac Lotos dal a mowia mu aby zajakl sie poważnym sportyem- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.