- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (152 opinie)
- 2 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (31 opinii)
- 3 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (10 opinii)
- 4 Hokeiści dalej od utrzymania w elicie (20 opinii)
- 5 11-letnia ninja podbija świat (8 opinii)
- 6 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (134 opinie)
Był nadzieją Wybrzeża, ale opuści Gdańsk
Energa Wybrzeże - żużel
Choć do końca żużlowego sezonu gdańskim żużlowcom pozostał jeden mecz, kibice najprawdopodobniej nie zobaczą już w barwach Renault Zdunek Wybrzeża Krystiana Pieszczka. Największy od lat talent gdańskiego żużla może pogodzić się z faktem, że nie dostał szansy, by pożegnać się z kibicami. - Zostałem odsunięty od składu, a pan Tadeusz Zdunek nawet nie odbiera ode mnie telefonów. Nie chcę odchodzić z Gdańska, ale nie mogę sobie pozwolić na brak płynności finansowej. W tym sezonie i tak zrobiłem krok w tył - mówi niespełna 19-latek, który podczas meczu z Unią Tarnów pomagał w parku maszyn młodszemu koledze Dominikowi Kossakowskiemu.
PUSTKI NA TRYBUNACH W GDAŃSKU NA POŻEGNANIE EKSTRALIGI
- Wyraziłem ogromne chęci startu w tym spotkaniu. Zależało mi na tym, aby pokazać się jeszcze przed swoimi kibicami i trochę rozjeździć, bo to ostatni mecz w takim rodzinnym gronie. Niestety, pan Tadeusz Zdunek stwierdził, że podobnie jak Skandynawowie, jestem dla niego za drogi. To zupełnie mija się z prawdą, bo jestem tańszy od niektórych zawodników, którzy w tym meczu pojechali. Nic nie mogłem z tym zrobić, może kiedyś uda się wyjaśnić co tutaj naprawdę zaistniało - powiedział po meczu "Krycha", który starał się w niedzielę pomagał młodszemu koledze.
WYBRZEŻE REZYGNUJE Z PIESZCZKA. ZDUNEK: JEST ZA DROGI
- Razem z moim mechanikiem panem Januszem starałem się pomagać Dominikowi Kossakowskiemu. Myślę, że pojechał dobry mecz, choć szkoda jednego biegu, w którym wyskoczył mu wyłącznik. Jechał po upadku, którego doznał wcześniej na innych zawodach, ale zrobił niezły wynik - twierdzi Pieszczek.
Zawodnik, którego już za czasów jazdy na minitorze obwołano wielką nadzieją gdańskiego żużla, nie krył żalu do miejscowych działaczy.
- Jestem rozczarowany. Nadal odczuwam skutki kontuzji, nie mam jeszcze pełnej sprawności. Dostałem reprymendę za to, że nie pojechałem z tego powodu przeciwko Stali, a odkąd straciliśmy szanse na utrzymanie, wszystko się ucięło - mówi Krystian.
Wszystko wskazuje na to, że więcej w tym roku, jak i w następnym nie zobaczymy go już w gdańskich barwach podczas zawodów ligowych. Na przeszkodzie stoi zarówno sam fakt degradacji zespołu do I ligi jak i finansowe zaległości względem juniora, które według naszych informacji mogą sięgać obecnie nawet 300 tys. zł.
- Nie będę komentował tej kwoty, ale zaległości są spore. Ściga mnie już urząd skarbowy i można powiedzieć, że mam nóż na gardle. Mam nadzieję, że uda mi się odzyskać należne mi pieniądze, bo w innym wypadku wejście w kolejny sezon będzie dla mnie bardzo trudne - mówi Pieszczek
Następne rozgrywki gdańszczanin rozpocznie prawdopodobnie w nowym klubie, choć sam zaprzecza, by któryś z zespołów już się po niego zgłaszał. Można się jednak spodziewać kolejki chętnych, gdyż w ekstralidze dobry junior jest na wagę złota.
GDAŃSKI JUNIOR WALCZY O MEDAL MISTRZOSTW ŚWIATA
- Wcale nie mam ochoty uciekać od rodzinnego grona. Gdy prezesem w Gdańsku był pan Maciej Polny, powiedziałem mu, że mogę startować w tym klubie nawet 40 lat. Wystarczyłyby mi odpowiednie warunki do rozwoju i nigdzie by mi się nie spieszyło z odejściem. Oficjalnie nie mam żadnych ofert, bo sezon wciąż trwa. Chciałbym zostać w Wybrzeżu, ale warunkiem jest płynność finansowa. Teraz jej nie ma i zamiast zrobić krok do przodu, zrobiłem w tym sezonie krok w tył. Od połowy sezonu nie miałem jak zestawić sprzętu, a udawało się to tylko dzięki indywidualnemu wsparciu pomocnych mi osób. Inna kwestią jest to, że pan Tadeusz Zdunek najwyraźniej nie chce mnie w klubie, bo nie odbiera telefonów ani ode mnie, ani od mojego menedżera - kończy gdański wychowanek.
Pieszczek w tym sezonie może powalczyć jeszcze o jak najwyższą lokatę w finałowym cyklu indywidualnych mistrzostw świata juniorów oraz o tytuł młodzieżowego indywidualnego mistrza Polski. Międzynarodową rywalizację zakończy 4 października w czeskich Pardubicach (aktualnie zajmuje w cyklu 6. miejsce). O krajowy triumf powalczy natomiast 13 września w Gorzowie Wielkopolskim.
PIESZCZEK FINALISTĄ MIMP
Statystyki żużlowców Renault Zdunek Wybrzeża po 13. kolejce ekstraligi:
kolejno zawodnik, mecze, biegi, punkty, bonusy, śr. biegowa, śr. meczowa
1. Leon Madsen 8 39 78 4 2,103 9,75
2. Thomas Jonasson 7 34 59 0 1,735 8,43
3. Fredrik Lindgren 8 42 67 4 1,691 8,38
4. Krystian Pieszczek 11 54 68 5 1,352 6,18
5. Artur Mroczka 13 62 73 4 1,242 5,62
6. Renat Gafurow 11 48 38 4 0,875 3,45
7. Marcel Szymko 13 49 23 0 0,469 1,77
8. Patryk Beśko 2 8 3 0 0,375 1,50
9. Dominik Kossakowski 13 40 14 2 0,400 1,08
10. Cyprian Szymko 4 13 2 0 0,154 0,50
11. Aureliusz Bieliński 1 4 0 0 0,000 0,00
12. Krzysztof Wittstock
13. Mathias Thoernblom
Aktualna czołówka ekstraligi pod względem średniej biegowej
1. Martin Vaculik Grupa Azoty Unia Tarnów 2,385
2. Greg Hancock Grupa Azoty Unia Tarnów 2,359
3. Janusz Kołodziej Grupa Azoty Unia Tarnów 2,328
4. Jarosław Hampel SPAR Falubaz Zielona Góra 2,308
5. Krzysztof Kasprzak Stal Gorzów Wlkp. 2,293
6. Piotr Protasiewicz SPAR Falubaz Zielona Góra 2,293
7. Emil Sajfutdinow Unibax Toruń 2,241
8. Tai Woffinden Betard Sparta Wrocław 2,206
9. Darcy Ward Unibax Toruń 2,182
10. Artiom Łaguta Grupa Azoty Unia Tarnów 2,148
Kluby sportowe
Opinie (123) 6 zablokowanych
-
2014-08-25 20:11
sport.trojmiasto.pl/Kibice-dyrektorami-brat-prezesa-menedzerem-Wybrzeze-Gdansk-n65297.html
Gdzie są teraz te betardziaki, co komentowały ten artykuł ?
- 30 0
-
2014-08-25 20:12
Wybrzeza juz nie ma...
Do widzenia do widzenia wyp....lać do widzenia.
- 17 9
-
2014-08-25 20:14
(1)
Prawdziwi kibice dziękują i życzą powodzenia najlepiej w gdańku a jak nie to gdzieś indziej.Innymi "kibicami " nie warto się przejmować
- 16 14
-
2014-08-25 21:16
prawdziwi to ci od prażynek?
- 4 6
-
2014-08-25 20:36
zlikwidowac ten klub w GD (1)
żeby patologia to oglądająca mogla tylko cieszyć sie transmisjami w TV. Koniec zazdrośnikom, Mirkom i innym temu podobnych tępakach klepiących hasełka w komentarzach i obrażających wychowanków. Pozbyliście sie Polnego, potem Terleckiego i wywarliście presje na szybki awans. I teraz jesteśmy w ciemnej d*pie a wy dalej plujecie idiotyzmami
- 12 16
-
2014-08-25 20:49
....
Zdunek to zawistny i zazdrosny człowiek lubi się otaczać nieudacznikami bo łatwo się takimi zarządza a jak ktoś ma swoje zdanie ito jeszcze różne od zdania Zdunka to jest od razu wrogiem.I niech Zdunek przestanie udawać że Terlecki go oszukał
Terlecki nic bez wiedzy Zdunka nie mógł nic zrobić Zdunek traktował go jak swojego pracownika a Terleckiemu to odpowiadało bo brał za nic nie robienie dobrą kasę.I to jest cała prawda .- 12 3
-
2014-08-25 20:54
a paluszek
a paluszek już nie boli - kolego , na zwolnienie lekarskie
- 20 5
-
2014-08-25 20:59
Pieszczek,sodówa uderzyła do głowy za szybko kibice i działacze zrobili z ciebie mistrza i asiora.Muszę powiedzieć ze akurat Ty i żużel obchodzą mnie tyle ile zeszłoroczny śnieg.Wiadomości mam tylko z mediów.
- 12 11
-
2014-08-25 21:03
(3)
piszczek nie wiem jak jeździsz ale na finansach się nie znasz
idź do sądu po nakaz zapłaty i do komornika
a nie jakieś fizie mizie obietnice
to nie "klub" jest ci winien tylko konkretne indywidua- 7 7
-
2014-08-25 21:07
(1)
Te konkretne indywidua to albo golasy(terlecki) albo cwaniaki (zdunek) które majątak pogmatwane papiery że nawet komornik nie dojdzie co może wziąć a co nie...nakazem zapłaty nie naprawi sprzętu, ani nie zapłaci zusu i podatków....
- 4 2
-
2014-08-25 21:19
prędzej nakazem niż obietnicami tych macherów...
przy takiej kwocie to komornik się postara bo i jemu skapnie niemała dola- 4 0
-
2014-08-25 22:15
Co zająłby komornik ? Służbowe koszule oskiego ?
- 10 1
-
2014-08-25 21:10
Skończy się to tak
100 tyś Wybrzeże odejmie sobie za wyszkolenie,
120 tyś kara za wywiady(tyle samo zapłaci THJ)
zostanie 80tyś do oddania. Reszta to już brocha Krystiana i nowego klubu- 25 3
-
2014-08-25 21:12
Zdunek czeka tylko na ostatnią transzę z miasta, przepuści przez odpowiednie osoby tę kasę weźmie co jego i ogłosi upadłość....a kto wie czy w przyszłym sezonie zawody nie będą odbywały się na innym stadionie....
- 10 10
-
2014-08-25 21:35
KRYSPIN PISZCZEK DNO
niepojechal ze stala a 2 dni pozniej cudownie wyzdrowial!ja mam w d...pie takiego wychowanka bo nie zachowuje sie tak jak powinien,woda sodowa w glowie!czapki z glow przed arturem!artur jest z grudziadza a pokazal ze jest z gks na dobre i na zle,ze mu zalezy!tak jak mirek jablonski w czestochowie,walczyl do konca!to sa prawdziwi zawodnicy,szkoda ze jest ich coraz mniej!artur wielki szacunek za to wszystko!!!!!!!!!!!!!!
- 36 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.