Funkcjonująca w Gdańsku od ponad 20 lat Szkoła Mistrzostwa Sportowego Związku Piłki Ręcznej w Polsce, może zostać przeniesiona. Placówka, która wyszkoliła wielu reprezentantów Polski, od nowego roku szkolnego nie będzie mogła korzystać z hali przy ul. Kołobrzeskiej. - Władze szkoły nie znalazły alternatywy a związek chce przenieść placówkę, prawdopodobnie do Kwidzyna - alarmują zaniepokojeni rodzice chłopców, którzy nie chcą słyszeć o przenosinach. O komentarze w tej sprawie poprosiliśmy wszystkich zainteresowanych.
Niepubliczne Liceum Ogólnokształcące Szkoła Mistrzostwa Sportowego Związku Piłki Ręcznej w Polsce powstało w 1997 roku w Gdańsku. Na przestrzeni lat, szkolili się tutaj byli i obecni reprezentanci Polski, w tym:
Piotr Wyszomirski, Rafał Przybylski, Mateusz Jachlewski, Maciej Gębala,
Michał Daszek czy
Arkadiusz Moryto. Blisko 100 zawodników, absolwentów SMS ZPRP Gdańsk, występuje w PGNiG Superlidze Mężczyzn oraz rozgrywkach I ligi.
Przeczytaj o mistrzowskim tytule Wybrzeża z uczniami SMS w składzie
Za naukę rodzice uczniów płacą 250 zł czesnego, resztę dokłada ZPRP. Rekrutacja do szkoły odbywa się na terenie całego kraju - uczniami są zawodnicy z mniejszych i większych ośrodków piłki ręcznej w Polsce. Wśród nich są również młodzi szczypiorniści związani z Trójmiastem, jak choćby zawodnicy, którzy w juniorskich rozgrywkach reprezentują Energę Wybrzeże Gdańsk - świeżo upieczonego mistrza Polski juniorów młodszych (rocznik 2002).
Niestety, wszystko wskazuje na to, że obecny rok szkolenia SMS w Gdańsku może być ostatnim. Choć obecnie prowadzony jest nabór do szkoły, przyjęci uczniowie wraz z obecnymi mogą przenieść się do innego miasta. Dla 25 uczniów z klas I i II taka sytuacja jest nie do zaakceptowania.
- Na ostatnim zebraniu, na którym pojawili się przedstawiciele związku, dowiedzieliśmy się, że szkoła ma zostać przeniesiona, prawdopodobnie do Kwidzyna. Od nowego roku szkolnego nie będzie mogła bowiem korzystać z dotychczasowej hali przy ul. Kołobrzeskiej. Pierwszeństwo w niej mają mieć rzekomo gdańszczanie. Usłyszeliśmy, że w Trójmieście nie ma już dla szkoły miejsca, choć przecież nie brakuje sportowych obiektów - mówi nam matka jednego z chłopców. - Była propozycja hali przy ul. Smoleńskiej gdzie jest zarówno hala jak i internat. Związek wstępnie miał zaakceptować ten pomysł, ale nic z tego nie wyszło, obiekt jest już zajęty. Władze szkoły tłumaczyły się, że nie mogą "dostać" się na rozmowę do Pani Prezydent Gdańska, dlatego nasi chłopcy zamierzają pójść do niej sami z prośbą o spotkanie. Nie chcą słyszeć o przenosinach z Gdańska, który do tej pory był gościnny dla szczypiornistów z całej Polski - dodajeKomentarz Krystyny Turnowieckiej, dyrektor NLO SMS w Gdańsku (wyróżnienia pochodzą od redakcji):
Zajęcia sportowe dla naszych uczniów nie zostały ujęte w siatce godzin Miejskiej Hali Sportowej przy ulicy Kołobrzeskiej 61. Sytuacja prawdopodobnie wynika z braku dostępności w innych tego typu obiektach sportowych w Gdańsku.
Decyzje odnośnie dostępności w miejskich obiektach sportowych podejmuje Wydział Rozwoju Społecznego lub Gdański Ośrodek Sportu. Oficjalnie nie dostałam nowej siatki godzin, z informacji ustnej przekazanej przez dyrektora Leszka Paszkowskiego, w obecności mojego zastępcy Andrzeja Lisiewicza, godziny przeznaczone zostały dla SLO nr 21 i SP nr 79.
Zgodnie z regulaminem Korzystania z Obiektów Sportowych w Mieście Gdańsku z tego roku, pierwszeństwo w takich sytuacjach mają szkoły samorządowe. Niepubliczne Liceum Ogólnokształcące Szkoła Mistrzostwa Sportowego Związku Piłki Ręcznej w Polsce z siedzibą w Gdańsku, jest szkołą niepubliczną na prawach szkoły publicznej, której właścicielem nie jest miasto Gdańsk, a Związek Piłki Ręcznej w Warszawie.
Za wszelką cenę staraliśmy się i cały czas staramy się rozwiązać pozytywnie problem. Choć z powodzeniem szkolimy gwiazdy piłki ręcznej, jak na polskie warunki oczywiście, to nie ukrywam, że główną przeszkodą są takie a nie inne środki finansowe, którymi dysponuje szkoła. Stawki w komercyjnych obiektach są zbyt wysokie, żeby wynajmować obiekt, w którym powinno odbyć się w tygodniu 16 cykli treningowych po 90 minut każdy i jeszcze przynajmniej dwa razy w miesiącu dodatkowo zagrać kilka meczów w ramach I oraz II ligi.
Przypomnę, że NLO SMS ZPRP jest placówką budżetową, w całości finansowaną przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Pieniędzy co roku nie jest więcej. Zaciskamy pasa, jakoś radzimy sobie, choć z turniejów zagranicznych musieliśmy zrezygnować, ograniczyliśmy też liczbę obozów sportowych.
Z mojej wiedzy wynika, że losy szkoły w Gdańsku nie są jeszcze przesądzone. Cały czas trwają rozmowy, w które zaangażowany jest m.in. I wiceprezes ZPRP. Henryk Szczepański. Trudno mi jednak wyrokować jakie będą dalsze losy szkoły. Ostateczne decyzje podejmie ZPRP, który jest właścicielem NLO SMS i prowadzi w tym zakresie swoją strategię i politykę.Komentarz Dariusza Wołodźko z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku (wyróżnienia pochodzą od redakcji)
Ze zdziwieniem przyjmujemy informację o rzekomej woli zakończenia długoletniej współpracy i funkcjonowania NLO w Gdańsku. Dotychczasowe zasady działania niepublicznej placówki kształcenia sportowego w przestrzeni samorządowego liceum przy ulicy Kołobrzeskiej nie uległy zmianie. Podpisana umowa najmu obowiązuje w kolejnym roku na dotychczasowych zasadach. Udzielaliśmy placówce dotychczas wszelkiego możliwego wsparcia, łącznie z udostępnianiem przestrzeni na miejskiej hali sportowej, jak i miejsc noclegowych w pobliskim internacie.
Wszyscy funkcjonujemy jednak w określonej rzeczywistości prawa oświatowego, które na skutek radykalnych zmian narzuciło na gminy obowiązek zapewnienia przestrzeni zarówno dla dodatkowych roczników w szkołach podstawowych, jak i tzw. podwójnego rocznika w szkołach średnich. Wszystko to wpływa na znaczne pogorszenie dotychczasowych warunków kształcenia nie tylko na poziomie szkół samorządowych, ale - jak widać - utrudnia również działalność placówek niepublicznych. Problemem w kolejnych latach może być nie tylko czas pracy szkół i dostęp do specjalistycznego wyposażenia, ale również właściwa organizacja miejsc noclegowych dla uczniów.
Doceniamy także dotychczasowe sukcesy szkoły w kształceniu kadry sportowej w piłce ręcznej. Placówka nie zwracała się jednak do nas ze swoimi problemami, a bez koniecznej rozmowy i analizy sytuacji oraz potrzeb zarówno NLO, jak i działających na tym obszarze placówek samorządowych nie uda nam się odpowiednio zareagować i wypracować form wsparcia. A do dyspozycji mamy bardzo dużo możliwych rozwiązań: od prób znalezienia odpowiedniej przestrzeni na terenie miasta, aż do ewentualnego utworzenia oddziałów SMS w gdańskich szkołach samorządowych.
Odpowiedzi udzielone na nasze pytania przez Związek Piłki Ręcznej w Polsce:
Kiedy gdańska placówka zgłosiła, że nie będzie mogła korzystać z dotychczasowej hali przy ul. Kołobrzeskiej w Gdańsku i jakie przedstawiła wyjaśnienia w tej sprawie?
27.03.2019 r. dyrekcja NLO SMS ZPRP w Gdańsku otrzymała pismo od Pani Bożeny Filimoniuk - Dyrektor Ogólnokształcących Szkół Sportowych w Gdańsku wyłącznie z informacją o konieczności ograniczenia wynajmowanych przez szkołę powierzchni hali sportowej przy ul. Kołobrzeskiej.
Z kolei pod koniec kwietnia br. Pan Leszek Paszkowski - Dyrektor Gdańskiego Ośrodka Sportu telefonicznie poinformował Pana Henryka Szczepańskiego - Wiceprezesa ZPRP, że w roku szkolnym 2019/2020 NLO SMS ZPRP w Gdańsku w ogóle nie będzie mogła korzystać z tego obiektu.
Po otrzymaniu tej informacji Andrzej Kraśnicki - Prezes ZPRP natychmiast (29.04.2019 r.) wystosował pismo do Pani Aleksandry Dulkiewicz - Prezydent Miasta Gdańska z prośbą o wsparcie i pomoc w rozwiązaniu niezwykle ważnego dla gdańskiego sportu i całej polskiej piłki ręcznej problemu.
21.05.2019 do biura ZPRP wpłynęła odpowiedź, że hala przy ul. Kołobrzeskiej jest wykorzystana w 100 proc. i nie ma możliwości spełnienia oczekiwań wszystkich chętnych, którzy chcą ją wynajmować, z zaznaczeniem, że hala jest przeznaczona na treningi grup sportowych z gdańskich szkół publicznych.
Zapewniamy, że ZPRP podjął szerokie działania, aby NLO SMS ZPRP w Gdańsku kontynuowała swoją działalność w dotychczasowej lokalizacji, pozostając w kontakcie z władzami Gdańska, Szkołą oraz Rodzicami uczniów. W pełni rozumiemy niepokój Uczniów, Rodziców i Kadry Nauczycielskiej związany z ewentualną zmianą siedziby Szkoły.
Czy związek zlecił poszukiwania nowej hali? Jak władze placówki wyjaśniły fakt, że do tej pory nie udało się jej znaleźć?
Natychmiast rozpoczęte zostały poszukiwania innych możliwości i obiektów, jednak z uwagi na duże obłożenie i wysokie koszty żadna z hal sportowych nie spełnia wymogów logistycznych i treningowych NLO SMS ZPRP Gdańsk.
Czy zapadła już finalna decyzja o przenosinach SMS z Gdańska do innego miasta?
Z uwagi na informacje otrzymane z UM Gdańska podjęte zostały szybkie działania, aby znaleźć nowe miejsce, spełniające niezbędne i konieczne wymogi oraz gwarantujące odpowiednią jakość edukacji. O wszelkich ostatecznych decyzjach i wynikach rozmów poinformujemy w osobnym komunikacie.
Zapewniamy, że ZPRP podjął i prowadzi starania, by uczniowie, którzy rozpoczęli naukę w NLO SMS ZPRP w Gdańsku mieli możliwość ukończenia edukacji w dotychczasowej lokalizacji.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
