- 1 Lechia zostanie z jednym młodzieżowcem? (64 opinie)
- 2 Minimalny margines błędu żużlowców (69 opinii)
- 3 Albo igrzyska albo koniec kariery (3 opinie)
- 4 IV Liga. Jaguar wciąż walczy o awans (24 opinie)
- 5 Trefl po złoto i rekord frekwencji (24 opinie) LIVE!
- 6 Żużlowcy Wybrzeża rozbici w Krośnie (310 opinii) LIVE!
Energa Wybrzeże Gdańsk zabezpieczyła bramkę. Przesądziła osoba trenera Rombla
12 czerwca 2024
(3 opinie)Piłkarze ręczni pisali dyktando. Organizatorzy pomylili gdańskiego Neptuna z Posejdonem
Piłkarze ręczni Wybrzeża Gdańsk i Spójni Gdynia wzięli udział w Wielkim Dyktandzie PGNiG Superligi. Ten pierwszy klub do boju posłał nawet Brazylijczyka. Jednak nie tylko Ramon Oliveira zastanawiał się, jak napisać poprawnie "grążel żółty". W takich przypadkach szczypiorniści uciekali się do gry... zespołowej i zaglądali w kartki kolegów. Do błędów się nie przyznają, a w najgorszym wypadku wystawiają sobie czwórkę z minusem. Natomiast wpadkę zaliczyli organizatorzy, którzy pomylili gdańskiego Neptuna z Posejdonem.
Dyktando było ligową inicjatywą, związaną z Międzynarodowym Dniem Języka Ojczystego. Udział w zabawie wzięli reprezentanci wszystkich klubów PGNiG Superligi. Zawodnicy i trenerzy 16 ekip pisali jednocześnie, słuchając tekstu przekazywanego za pośrednictwem transmisji internetowej.
Wybrzeże Gdańsk reprezentowali: Mateusz Wróbel, Krystian Wołowiec i Brazylijczyk Ramon Oliveira, a w Spójni Gdynia zadania podjęli się Kamil Pedryc i Sergiusz Dworaczek.
PGNiG Superliga - sportowa podróż
Trzystu jeden zawodników mierzy się na superligowych parkietach. W sezonie rozgrywają co najmniej dwieście czterdzieści meczów rundy zasadniczej i dwadzieścia w finałowej.
Zawodników do gry zagrzewają dumni kibice. W hali zawsze są zabrzanie, lubinianie, kielczanie, głogowianie, elblążanie, kwidzynianie, gdynianie, jak również ci z Legionowa, Puław, Opola, płocczanie, szczecinianie, gdańszczanie, mieszkańcy Mielca, Piotrkowa i Kalisza.
Każde miasto ma swoją dumę. Kalisz jest kolebką szczypiorniaka, który w tym roku będzie obchodził stulecie istnienia na ziemiach polskich. Energa MKS Kalisz ma się czym chwalić. Z kolei NMC Górnik Zabrze poza pojedynkami na szczycie, może zaprosić do Muzeum Górnictwa Węglowego. U nas nie ma nudy. W Kielcach, przed meczami PGE VIVE, w modnych strojach podróżujcie po pięciu rezerwatach przyrody, szukając Kiełka - kieleckiego dzika. Różowy Most to symbol bohaterskiej obrony Głogowa w 1109 roku, a na meczach miejscowego Chrobrego szaleje Bolek - sympatyczny rycerz. Legenda głosi, że młody piekarczyk z Elbląga podczas krzyżackiego najazdu, uniemożliwił atak na miasto. Aż do dziś przed Bramą Targową rozbrzmiewa ta historia, którą znają też zawodnicy Mebli Wójcik.
Z kolei MMTS Kwidzyn chwali się Gdanisko, wieżą ustępową na Zamku. Co więcej - nie przejdziecie obojętnie obok regionalnych wyrobów. Ze Spójnią Gdynia poczujecie wiatr we włosach, bo żaglowiec Dar Pomorza czeka na gości. Z kolei w Gdańsku, gdzie rządzi Wybrzeże, odwiedzicie Posejdona - władcę mórz i oceanów. Burzliwa historia Puław pozostawiła po sobie pałac Czartoryskich, a na spacer po kompleksie pałacowo-parkowym chętnie zaproszą KS "Azoty-Puławy". Gwardia Opole jednym tchem wymienia dwadzieścia trzy gatunki roślin chronionych prawem z Wyspy Bolko. Rośnie tam między innymi grążel żółty i śnieżyczka przebiśnieg. Zawodnicy ORLEN Wisły Płock zerkają na Wisłę z Wzgórza Tumskiego, a w przerwach treningowych zwiedzają Kaplicę Królewską, gdzie znajduje się sarkofag dwóch władców Polski - Władysława Hermana i Bolesława Krzywoustego. Szczecin, choć prawie nad morzem, ma dwie góry. Wielecka Góra leżąca na Wzgórzach Warszewskich i Bukowiec na Wzgórzach Bukowych to miejsca, które poleca Sandra Spa Pogoń Szczecin. Z lotu ptaka oferują zwiedzanie mieleccy gracze Stali. Historyczny PZL.37 Łoś to miejscowa atrakcja. Piotrkowianin Piotrków Trybunalski szaleje jak zwierz po zamku królewskim zbudowanym przez królową Bonę, nie omijając browarów rzemieślniczych. KPR Legionowo może czuć się bezpiecznie w mieście, którego honorowym obywatelem jest filmowy ojciec Mateusz z Sandomierza. Mowa jest srebrem, milczenie złotem, ale w Lubinie dla drużyny MKS Zagłębia, to miedź jest najcenniejszym kruszcem.
Gracze gdańskiego klubu do sprawdzianu przystąpili w hali AWFiS razem z zespołem juniorów. Gdynianie z kolei zasiedli pośród uczniów trzeciej klasy gimnazjum z Zespołu Szkół nr 14 w Gdyni. Mimo szkolnego charakteru zadania, szczypiorniści przyznawali, że podczas pisania zerkali w kartki kolegów.
- Podeszliśmy do dyktanda, jak do piłki ręcznej - graliśmy zespołowo - śmieje się Dworaczek.
Dyktando było nie tylko sprawdzianem ortograficznych umiejętności zawodników PGNiG Superligi, ale też swego rodzaju lekcją sportowej geografii. W tekście przedstawiono bowiem miasta, które reprezentują kluby uczestniczące w rozgrywkach. Piszący musieli się m.in. zmierzyć z frazą "Ze Spójnią poczujecie wiatr we włosach, bo żaglowiec Dar Pomorza czeka na gości".
Natomiast kolejne zdanie głosiło: "Z kolei w Gdańsku, gdzie rządzi Wybrzeże, odwiedzicie Posejdona - władcę mórz i oceanów". Wpadka organizatorów i nazwanie pomniku Neptuna imieniem jego greckiego odpowiednika zostały zauważone i żartobliwie wytknięte przez przedstawicieli klubu.
W tekście brakowało wyrazów pełnych typowo polskich liter. Najtrudniejszą tego typu zbitką był "grążel żółty". Uczestnicy musieli jednak uważać na wielkie i małe litery, skrótowce, a także interpunkcję.
- Podejrzewałem, że będzie trudniej. Sam zgłosiłem się do tego dyktanda, bo czułem się mocny i czuję, że dobrze mi poszło. Nie nadążałem tylko za tempem dyktowania, ledwie kończyłem zapisywać jedno zdanie, a prowadzący byli już w połowie drugiego - relacjonował Mateusz Wróbel.
Twórcy dyktanda przyznają, że tekst nie miał być przesadnie trudny, by poradzili z nim sobie startujący obcokrajowcy. Jednym z nich był Ramon Oliveira z Wybrzeża. Brazylijczyk, który w Polsce spędził dopiero półtora roku i nie włada jeszcze naszym językiem, robił, co mógł, jednak nie był w stanie nadążyć za szybkością dyktowania.
- Nie wiedział, co się dzieje, napisał ze dwa zdania, a później tylko pojedyncze wyrazy - śmiał się z kolegi Wróbel.
Oliveira przyznaje, że w poprzednim sezonie uczęszczał na lekcje języka polskiego. Obecnie nowych słów i zwrotów uczy się tylko od kolegów z drużyny i swojej dziewczyny, Polki.
- Polski jest bardzo trudny, ma wiele skomplikowanych zasad. Zdecydowanie wolę mówić i czytać, niż pisać w tym języku. Umiem zapisać tylko pojedyncze słowa i zwroty, przez co dyktando było dla mnie bardzo trudne, zwłaszcza, że prowadzący dyktowali tekst bardzo szybko - tłumaczył Brazylijczyk.
Dla rodzimych graczy napisanie dyktanda było okazją do powrotu do czasów szkoły podstawowej. Szczypiorniści przyznają, że w czasach swojej edukacji nie zaliczali się do grona najlepszych uczniów.
- Nie pamiętam, kiedy ostatnio pisałem dyktando, ale w szkole często zdarzały mi się jedynki, więc nie mogę wykluczyć, że i z tym elementem sobie nie radziłem. Tego typu sprawdziany to raczej czasy podstawówki, a tam szło mi wyjątkowo opornie, dopiero w późniejszych latach radziłem sobie lepiej. Teraz byłem jednak pewien, że sobie poradzę i tak też było - wspomina Wróbel.
Natomiast inne wspomnienia ma jego kolega po fachu ze Spójni.
- Może nie byłem orłem, ale też nie uczyłem się najgorzej. Dyktanda w miarę mi wychodziły i nie przypominam sobie, bym kiedyś dostał z nich jedynkę. Teraz też jestem z siebie zadowolony, ale piątki bym sobie nie wystawił. Myślę, że zasłużyłbym dziś na 4 z minusem - ocenił Dworaczek.
Nie dowiemy się jednak, jak jego dzisiejszy sprawdzian oceniliby nauczyciele. Organizatorzy otrzymali wprawdzie dyktanda wszystkich graczy, ale ujawnią tylko nazwisko najlepszego z nich.
Udział w dyktandzie był dla graczy obu ekip urozmaiceniem przygotowań do najbliższych spotkań PGNiG Superligi. Wybrzeże w sobotę, 24 lutego, o godz. 19.30 podejmie Meble Wójcik Elbląg w hali AWFiS, zaś Spójnia we wtorek, 27 lutego, o godz. 18.30 zagra na wyjeździe z PGE Vive Kielce.
Typowanie wyników
Jak typowano
97% | 305 typowań | WYBRZEŻE Gdańsk | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
3% | 9 typowań | Meble Wójcik Elbląg |
Jak typowano
98% | 286 typowań | PGE Vive Kielce | |
1% | 1 typowanie | REMIS | |
1% | 4 typowania | SPÓJNIA GDYNIA |
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (20) 2 zablokowane
-
2018-02-22 18:51
fajny pomysł
- 13 0
-
2018-02-22 19:06
(4)
Tekst na poziomie studentów awf, ale pomysł ciekawy.
- 14 3
-
2018-02-23 13:45
(3)
Posejdon czy Neptun, Kopernik czy Gagarin. Założę się, że w lidze nadal nie wiedzą o co chodzi.
- 3 4
-
2018-02-23 14:14
(2)
Akurat Posejdon i Neptun to ten sam Bóg dwojga imion, podobnie jak inni w mitologii greckiej i rzymskiej.
- 1 3
-
2018-02-23 14:47
(1)
A słyszałeś, zeby ktos na planetę Merkury mowil Hermes?
- 3 1
-
2018-03-07 12:00
Na planetę może nie ale na postać przedstawioną w malarstwie lub rzeźbie to już tak.
- 0 1
-
2018-02-22 21:43
"Ostatnie dyktando pisałem chyba w szkole podstawowej" - powiedział absolwent AWF, zerkajac na kartkę kolegi z gimnazjum.
- 10 2
-
2018-02-22 21:54
Czy wiecie, że wg słowników w dyktandzie z języka polskiego (2)
należy pisać Nevada, a nie Newada? Ale Teksas, nie Texas i to jest pocieszające...
- 8 0
-
2018-02-22 21:56
Piłkarze ręczni pisali dyktando (1)
a piłkarze nożni będą deptać kiszoną kapustę lub winogrona...
- 6 1
-
2018-02-23 11:35
Byle w majtach!
- 2 0
-
2018-02-22 23:19
Meble Wójcik Elbląg @ SPÓJNIA GDYNIA - orły Superligi - do boju
A teraz Meble Wójcik Elbląg ogra WYBRZEŻE Gdańsk
A SPÓJNIA GDYNIA ogra PGE Vive Kielce- 4 3
-
2018-02-23 11:37
dyktando banalne,
no ale dla sportowców, którzy zazwyczaj mają pustkę w głowie to wiadomo że będzie trudne- 4 10
-
2018-02-23 12:50
Dziewczyna polka? Zdrajczyni narodu.
- 2 6
-
2018-02-23 13:15
"W tekście brakowało wyrazów pełnych typowo polskich liter." (1)
O co chodzi w tym zdaniu drogi autorze - mistrzu mowy polskiej?
- 6 2
-
2018-03-07 11:55
Lepsze jest "nazwanie pomniku"
A w powyższym cytacie chodziło pewnie o wyrazy w których występują zbitki typowo polskich znaków ż, ź, ć, ś,ł, ó itd... np Łódź, żółć itp.
- 0 0
-
2018-02-23 13:54
Proponuję obowiązkowe dyktanda dla wszystkich (1)
ludzi pracujących słowem,
z dziennikarzami czy pracownikami naukowymi uczelni na czele.
Działoby się, oj, działo.- 8 0
-
2018-03-07 11:51
a także dla pisażyków z portali internetowych
"nazwanie pomniku" ??? Po jakiemu to?
- 0 0
-
2018-02-23 14:37
"... Kwidzyn chwali się Gdanisko, wieżą ustępową"
Po jakiemu to? Ani gramatycznie, ani ortograficznie.
Samo chwalenie się wielkim wychodkiem to już inna sprawa, choć dla niektórych może mieć to kluczowe znaczenie, LOL.- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.