Deklaracje o awansie Arki do ekstraklasy znalazły potwierdzenie w regulaminie premiowania, który klub przedstawił piłkarzom. Drużyna może liczyć na ekstra wypłaty, a ich wysokość zależy wyłącznie od liczby zwycięstw w I lidze i może oscylować wokół miliona złotych. Jednak jest jedno istotne zastrzeżenie. Zawodnicy będą mogli udać się do kasy, gdy zajmą 1 lub 2 miejsce w końcowej tabeli. Gorsza pozycja oznaczać będzie, że wszystkie premie meczowe przepadną. Rozgrywki I ligi gdynianie zainaugurują w sobotę meczem ze Stomilem Olsztyn. Spotkanie odbędzie się w Ostródzie. Początek gry o godzinie 16:00.
Typowanie wyników
27 lipca 2013, godz. 16:00
Ostróda
3 pkt.
Stomil Olsztyn
ARKA Gdynia
Jak typowano
| 14% |
62 typowania |
Stomil Olsztyn |
|
| 18% |
79 typowań |
REMIS |
|
| 68% |
300 typowań |
ARKA Gdynia |
|
Relacja LIVE
-
STOMIL
27 lipca 2013, godz. 16:00
doskonały, bo nie ma lepszej motywacji walki o ekstraklasę jak pieniądze
72%
kontrowersyjny, bowiem nie do końca sprawiedliwy wobec piłkarzy
6%
ryzykowny, gdyż jak drużyna straci szanse na awans to może w ogóle przestać grać
22%
Tak władze Arki jak i piłkarze o wysokości premii, a tym bardziej sposobie ich naliczania rozmawiać publicznie nie chcą. Dowiedzieliśmy się jednak, że w tym sezonie zawodnikom opłaca się tylko wygrywać i zdobyć awans. Nic innego nie będzie wpływać na dodatkowe pieniądze, które mogą zarobić poza pensjami i innymi gratyfikacjami zapisanymi indywidualnie w kontrakcie każdego z graczy.
-
Czy premie są wysokie? Jak dla kogo. Dla jednego to duże pieniądze, dla innego może nie. A dla mnie? Wolę się nie wypowiadać na ten temat. Jednak dobrze znam ten regulamin, gdyż rozmawiałem na jego temat jako kapitan drużyny z prezesem Wojciechem Pertkiewiczem - wymijającą mówi
Tomasz Jarzębowski.
W podobnym tonie wypowiada się
Michał Globisz. -
Mogę tylko potwierdzić, że budżet klubu to 5,5 miliona złotych. Są w nim zarezerwowane również pieniądze na premie meczowe jak i pula, która zostanie wypłacona za awans do ekstraklasy. Czy to duże pieniądze? Dla jednej osoby z pewnością - deklaruje wiceprezes Arki ds. sportowych.
PREZES PERTKIEWICZ: MIEJSCE ARKI JEST W EKSTRAKLASIEW ubiegłym sezonie
Arka miała walczyć o miejsca 5-10 i na tym też poziomie zostały ustalone premie. Za wygrane mecze płacono 15 tysięcy złotych, a remisy premiowane dodatkowymi pieniędzmi tylko na wyjazdach i miały one wartość 6 tysięcy złotych.
Cała uzbierana kwota miała być wypłacona tylko wówczas, gdy drużyna ukończy sezon na założonych miejscach. Piłkarze plan zrealizowali, zajęli 5. lokatę. Na premie złożyło się 17 zwycięstw i 5 remisów.
Łącznie do podziału drużyna zarobiła 285 tysięcy złotych.
W sezonie 2013/14
obowiązuje zasada wszystko albo nic. Dodatkowe pieniądze żółto-niebiescy mogą zarobić wyłącznie za awans do ekstraklasy. Za miejsca 3. i niższe nie będzie przysługiwać żadna wypłata, nawet za wygrane mecze.Jak udało nam się dowiedzieć
wysokość premii za awans do ekstraklasy będzie składać się z dwóch elementów: premii meczowych, które uzbierają piłkarze sezon oraz stałej kwoty, wypłaconej na koniec sezonu. Dokładne kwoty są objęte tajemnicą, a wszystkie zostały zapisane w regulaminie, który drużyna otrzymała w czwartek.
Z naszych ustaleń wynika, że do tej puli wejdą jedynie wygrane mecze. Każdy z nich ma nadal wartość 15 tysięcy złotych. Za remisy, także wyjazdowe, nie będzie już żadnych pieniędzy.
Po przemnożeniu 15 tysięcy przez liczbę wygranych meczów i po zajęciu jednego z dwóch pierwszych miejsc do ostatecznej wypłaty zostanie dopisana dodatkowa premia za awans. Przy założeniu, że
zespół wygra 20 spotkań w sezonie i zakwalifikuje się do ekstraklasy, to już wówczas zainkasuje około miliona złotych. Oczywiście im wygranych będzie więcej, tym i wypłata stanie się pokaźniejsza.
Przypomnijmy, że za kadencji trenera
Pawła Sikory Arka wygrała 11 z 18 meczów w I lidze (61 procent wszystkich gier), a średnio zdobywała 2 punkty na spotkanie. Jeśli utrzymałaby te statystyki to
sezon mogłaby ukończyć z dorobkiem 68 punktów oraz 20-21 zwycięstw.
Dla porównania w ostatnim sezonie do ekstraklasy awansowały drużyny z następującym dorobkiem: Zawisza Bydgoszcz 66 punktów (19 zwycięstw) i Cracovia 64 (19).
W pierwszym meczu I ligi piłkarze Arki zagrają w Ostródzie ze Stomilem. Do gry po kontuzjach mają wrócić:
Radosław Pruchnik i
Michał Szubert. Będzie okazja do rewanżu za porażkę wiosną na własnym boisku 0:1.
NIESPODZIEWANA PORAŻKA ARKI W OSTATNIM MECZU SEZONU W GDYNI. STOMIL SIĘ UTRZYMAŁ-
Dobrze, że gramy w Ostródzie, gdyż żadna z drużyn nie będzie u siebie i z tego powodu nie będzie handicupu. Do każdego rywala, także tego niżej notowanego, trzeba podchodzić z szacunkiem. W sobotę musimy od pierwszej minuty zagrać skoncentrowani oraz być skuteczni. Liga w tym roku powinna być wyrównana. Widzę 6-7 drużyn, które mogą włączyć się do walki o ekstraklasy. Z mojego zespoły presję związaną z dużymi oczekiwaniami spróbuję zdjąć i wziąć ją na siebie - ocenia trener Sikora.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
