- Nie wiem, czy to się dzieje, czy to żarty jakieś. Cały mecz biegamy, walczymy, a w końcówce tak strasznie zostajemy skarceni. Szkoda słów, bo to boli bardzo. Mieliśmy 3 punkty, byliśmy w "8", a kończymy jak frajerzy, jak juniorzy. Odechciewa się wszystkiego po takim czymś - mówi Michał Nalepa. Gdy zegar pokazywał 93:22 Arka Gdynia jeszcze prowadziła z Jagiellonią w Białystoku. Przegrała z liderem ekstraklasy 2:3, gdyż w ciągu 76 sekund straciła dwa gole.
JAGIELLONIA - ARKA 3:2. PRZECZYTAJ RELACJĘ, WYSTAW OCENY PIŁKARZOM I TRENEROWINiedowierzanie - to uczucie towarzyszy piłkarzom Arki Gdynia po meczu z Jagiellonią Białystok. Nawet trener lidera ekstraklasy przyznaje, że w doliczonym czasie gry jego podopieczni walczyli już tylko o remis.
- My już myśleliśmy, że wygraliśmy. To chyba nas zgubiło. To niewyobrażalne, że straciliśmy 2 bramki w ciągu 2 minut w takich okolicznościach - przyznaje Mateusz Szwoch przed klubową kamerą. Dokładnie 76 sekund. Tyle czasu potrzebowała Jagiellonia, aby zmienić wynik 1:2 na 3:2. Gdy piłkę do siatki pakował
Łukasz Burliga zegar wskazywał 93:23, a gdy rezerwowy
Jakub Wójcicki dał wygraną miejscowych było 94:39.
- Wyciągnęliśmy jeszcze więcej niż się dało. Podjąłem ryzyko, dokonywałem zmian, aby zwiększyć liczbę dośrodkowań w pole karne. Chwała drużynie za determinację, grę do końca. Wygraliśmy po wielkich emocjach, w dramatycznych okolicznościach. Jednak z przebiegu meczu zasłużyliśmy na zwycięstwo, byliśmy zespołem lepszym. Jeszcze przy wyniku 0:0 mieliśmy dwie okazje na gola. A Arka wykazała się 100-procentową skutecznością, a nawet lepiej, bo strzał Szwocha na 2:1 to przecież nie była 100-procentowa okazja - ocenia Ireneusz Mamrot, trener Jagiellonii. RAPORT STATYSTYCZNY EKSTRAKLASY S.A. Z MECZU JAGIELLONIA - ARKA (PDF.)SPRAWDŹ, ILE PRZEBIEGLI PIŁKARZE W MECZU JAGIELLONIA - ARKA (PDF.)
Leszek Ojrzyński nie zgadza się ze stwierdzeniem, że celem Arki było jedynie bronienie wyniku i spowalnianie gry.
- My nie mamy dwóch reprezentantów Polski tak jak Jagiellonia. Dlatego naszym zamysłem było, aby oddać inicjatywę gospodarzom i liczyć właśnie na takie sytuacje, jak Luki Zarandii, która przyniosła karnego. Może i Jagiellonia była lepszą drużyną, ale w piłce nożnej taka nie zawsze wygrywa. Liczy się bardziej ten, kto wie, czego chce. Dla nas to ciężki cios, po którym trudno się podnieść. Ale my musimy to szybko zrobić i przygotować się na Legię oraz derby - podkreśla Leszek Ojrzyński, trener Arki. JUŻ PRZED MECZEM GRZEGORZ PIESIO ZAPOWIADAŁ WALKĘ W BIAŁYMSTOKU O ZWYCIĘSTWO. PRZECZYTAJ WYWIAD ZE SKRZYDŁOWYM ARKISzkoleniowiec najwyraźniej do końca wierzył, że uda się przeprowadzić jeszcze jedną udaną kontrę. Dlatego w drugiej połowie na plac gry wpuścił napastnika i dwóch skrzydłowych.
- Za jakiś czas nikt nie będzie pamiętał okoliczności, w jakich przegraliśmy, a liczyć się będą tylko punkty. Ja na tym stadionie już coś takiego przeżyłem. Kilka lat temu moja drużyna też tutaj straciła 2 bramki w doliczonym czasie - przypomniał przed klubową kamerą Maciej Jankowski, dla którego sobotni mecz zakończył się już w przerwie. DAMIAN ZBOZIEŃ: BYLIŚMY NABUZOWANI. ZAGŁOSUJ, CZY I KIEDY PRAWY OBROŃCA POWINIEN DOSTAĆ NOWY KONTRAKT W ARCEJednak jeszcze bardziej rozgoryczony był ten, który był zmieniany jako ostatni.
Michał Nalepa schodził z boiska w 90. minucie, gdy jeszcze jego drużyna prowadziła. Bezpośrednio po meczu nie krył emocji przed kamerami Canal Plus.
- Nie wiem, czy to się dzieje, czy to żarty jakieś. Cały mecz biegamy, walczymy, a w końcówce tak strasznie zostajemy skarceni. Szkoda słów, bo to boli bardzo. Mieliśmy 3 punkty, byliśmy w "8", wszystko mieliśmy w swoich rękach, a kończymy jak frajerzy, jak juniorzy. Rozumiem jeszcze jedną bramkę stracić przypadkowo, ale dwie w ciągu dwóch minut? Odechciewa się wszystkiego po takim czymś. Teraz można mówić, że niepotrzebnie się za głęboko cofnęliśmy. Ale to boiskowa sytuacja nas do tego zmusiła. Dużo kosztowała nas pierwsza połowa. W drugiej było już duże zmęczenie. Chcieliśmy to przetrzymać - tłumaczy gdyński pomocnik. Szwoch gola na 2:1 może śmiało kandydować do najładniejszej bramki nie tylko w tej kolejce ligowej.
- Patrząc na wynik te bramki nic nie dały. Ale przecież w tym meczu nie byliśmy skoncentrowani tylko na obronie, potrafiliśmy także zaatakować. Musimy wyciągnąć wnioski po tej porażce i z podwójną siłą uderzyć na Legię i Lechię - zapewnia Mateusz. ZADZIWIAJĄCE WYZNANIE TRENERA ARKI. SPRAWDŹ, CZEGO DOTYCZY?
Typowanie wyników
ARKA Gdynia
Legia Warszawa
Jak typowano
| 31% |
159 typowań |
ARKA Gdynia |
|
| 19% |
96 typowań |
REMIS |
|
| 50% |
255 typowań |
Legia Warszawa |
|
Tabela po 28 kolejkach
Piłka nożna - Ekstraklasa
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bramki |
Pkt. |
|
1
|
Jagiellonia Białystok
|
28
|
16
|
6
|
6
|
44:32
|
54
|
|
2
|
Legia Warszawa
|
28
|
16
|
3
|
9
|
40:30
|
51
|
|
3
|
Lech Poznań
|
28
|
13
|
10
|
5
|
43:21
|
49
|
|
4
|
Górnik Zabrze
|
28
|
12
|
10
|
6
|
53:41
|
46
|
|
5
|
Wisła Kraków
|
28
|
12
|
7
|
9
|
40:33
|
43
|
|
6
|
Wisła Płock
|
28
|
13
|
4
|
11
|
38:34
|
43
|
|
7
|
Korona Kielce
|
28
|
10
|
11
|
7
|
42:36
|
41
|
|
8
|
Zagłębie Lubin
|
28
|
9
|
12
|
7
|
36:31
|
39
|
|
9
|
Cracovia
|
28
|
10
|
8
|
10
|
38:36
|
38
|
|
10
|
Arka Gdynia
|
28
|
9
|
10
|
9
|
35:28
|
37
|
|
11
|
Śląsk Wrocław
|
28
|
7
|
9
|
12
|
32:44
|
30
|
|
12
|
Piast Gliwice
|
28
|
6
|
11
|
11
|
27:36
|
29
|
|
13
|
Pogoń Szczecin
|
28
|
7
|
7
|
14
|
31:43
|
28
|
|
14
|
Lechia Gdańsk
|
28
|
6
|
10
|
12
|
35:48
|
27
|
|
15
|
Bruk-Bet Termalica Nieciecza
|
28
|
6
|
7
|
15
|
29:51
|
25
|
|
16
|
Sandecja Nowy Sącz
|
28
|
4
|
11
|
13
|
25:44
|
23
|
* Lechia Gdańsk została 14.12.2017 roku pozbawiona jednego punktu za naruszenie przepisów Podręcznika Licencyjnego dotyczące kryterium F.09 mówiącego o braku przeterminowanych zobowiązań
*Po 30 kolejce nastąpi podział na grupę mistrzowską (8 najlepszych drużyn) i grupę spadkową (8 kolejnych) z zaliczeniem wszystkich, dotychczasowych punktów. Drużyny zagrają w grupie każdy z każdym, ale bez rewanżów.
Tabela wprowadzona: 2018-03-24
Wyniki 28 kolejki
- Jagiellonia Białystok - ARKA GDYNIA 3:2 (1:1)
- Lech Poznań - LECHIA GDAŃSK 3:0 (2:0)
- Piast Gliwice - Zagłębie Lubin 0:0
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Pogoń Szczecin 2:4 (2:1)
- Korona Kielce - Górnik Zabrze 2:2 (1:0)
- Cracovia - Sandecja Nowy Sącz 2:1 (1:0)
- Legia Warszawa - Wisła Kraków 0:2 (0:2)
- Śląsk Wrocław - Wisła Płock 1:1 (1:1)
- Uwaga: Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN częściowo uwzględniła odwołanie Górnik Zabrze i uchyliła karę odjęcia trzech punktów temu klubowi w związku z meczem z Piastem Gliwice, zweryfikowanym jako walkower dla Górnika.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
