• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pod akademicką siatką

jag.
16 listopada 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Dwa medale z mistrzostw Polski mistrzów lig uczelnianych w siatkówce przywiozły drużyny AWFiS Gdańsk. W Zieleńcu tytuł mistrzowski obronił żeński zespół, a mężczyźni po raz pierwszy w historii oliwskiej uczelni wspięli się na trzecie miejsce.

Jerzy Skrobecki i Mirella Stech oparli drużynę wyłącznie na siatkarkach studentkach Energi Gedanii. Szkielet teamu tworzyły: Justyna Ordak, Alicja Szajek, Anna Sołodkowicz, Aleksandra Kruk, Agnieszka Drzewiczuk, Dominika Kuczyńska i libero Marta Benderska. Na zmiany wychodziły Karolina Wiśniewska, i Małgorzata Jeromin.

- Wydawało się, że przedwczesnym finałem był już pierwszy mecz. Zmierzyliśmy się z Wrocławiem, który dysponował zawodniczkami mającymi przeszłość w Gwardii. Wygraliśmy 2:1. Rywalki tak się tą porażką przyjęły, że wylądowały w końcowej klasyfikacji bardzo daleko, dopiero na siódmym miejscu - mówi trener Skrobecki.

W pozostałych czterech meczach gdańszczanki nie oddały przeciwniczkom żadnego seta. Najlepsze drużyny z lig w Warszawie, Krakowie, Poznaniu i w finale jeszcze raz z Warszawy pokonaliśmy po 2:0.

- Za najlepszą zawodniczkę turnieju organizatorzy uznali Kuczyńską. Były jeszcze inne wyróżnienia, choćby miss turnieju, ale nie wiem, kto je otrzymał, bo musielismy szybko wyjeżdżać. Czekał nas mecz w serii A I ligi - dodaje szkoleniowiec AWFiS i Energi Gedanii.

Jeśli złoto akademiczek było pewne, to na medal panów nikt nie liczył. - W ogóle nie myśleliśmy o podium. Nigdy wcześniej go nie było. A tym razem nawet nie zmontowaliśmy nasilniejszego składu. Zgodziłem się na przykład, by Bartek Szczypczyk został na mecz II-ligowej Gedanii, bo nie chciałem pozbawiać drużyny Antoniego Perzyny rozgrywającego - przyznaje Krzysztof Wnorowski, trener męskiej drużyny AWFiS, który poprzednio pięciokrotnie doprowadził do tytułu mistrzowskiego kobiety, i to w czasach, kiedy zespół nie był obficie zasilany ligowymi siatkarkami.

Gdańszczanie w eliminacjach przegrali z Warszawą 1:2 oraz pokonali Wrocław 2:0 i Częstochowę 2:1. W półfinale ulegli Łodzi 0:2, a w meczu o trzecie miejsce wygrali z 2:0Poznaniem.

- Niemal wszystkie drużyny rywali były równoznaczne z zespołami II-ligowymi. My mieliśmy - nikogo nie obrażając - zbieraninę. A mimo to o mały włos nie awansowaliśmy do finału. Z Łodzią oba sety decydowały się w końcówce. Przegraliśmy 25:27 i 23:25 - dodaje Wnorowski.

Akademicy grali w Zieleńcu w następującym składzie: Patryk Michna, Karol Jaworski, Łukasz Pepliński, Adam Miotk, Paweł Wiśniewski, Przemysław Mironowicz, Grzegorz Surtel, Tomasz Motylewski, Kamil Krysiuk, Karol Opanowski, Robert Michniewski, Tadeusz Paszkowski.
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie (10)

  • O, i tu jest twoje miejsce Skrobku!

    • 0 0

  • Gdyby nie te imprezki w "5" ;)

    • 0 0

  • jak to nie bylo medali..?!!

    Medali moze nie bylo a AWF-ie...
    Bo byl czas kiedy Politechnika zdobywała wicemistrzowstwo

    • 0 0

  • do wicemistrz

    ty czytaj dokladniej: "mężczyźni po raz pierwszy w historii OLIWSKIEJ uczelnI" :)
    a swoja droga uniwerek rowniez zdobyl wicemistrzostwo a troche wczesniej brazowy medal

    • 0 0

  • eee tam nie trzeba umiec czytac na tej oliwskiej uczelni widocznie ; )))

    • 0 0

  • a ktos moze wie, kto zdobyl indywidualne wyroznienia??

    • 0 0

  • Z tym Szczypczykiem to lekka przesada.A tak w zasadzie to lepiej ze nie pojechal.Nic osobistego Bartek:)

    • 0 0

  • sprostowanie...

    No prosze... trener Wnorowski mial do dyspozycji... "zbieranine" szkoda tylko ze Pan Trener zapomina ze w tej zbieranine bylo a w sumie dalej jest kilka osob z doswiadczeniem ligowym,a reszta chlopakow tez nie odstaje poziomem od graczy drugoligowych... Wg. mnie zawsze mierzy sie w najwyzsze cele,a to że Pan Trener nawet nie myślał o podium świadczy tylko i wyłącznie o nim a nie o drużynie...

    Co do osłabienia drużyny poprzez absencje Bartka S. to moim skromnym zdaniem ten chłopak powinien określić z jaka uczelnią się identyfikuje bo cały ostatni sezon grał w barwach Uniwersytetu Gdańskiego nawet w meczach przeciwko AWFiS... i teraz sie pytam: Jakim prawem na mistrzostwa miał jechać już z AWFiSem??? Śmieszne to wszystko jest ale prawdziwe...

    Szkoda,że nie udało sie wejść do finału,ale nie zmienia się to faktu że wszyscy zagrali bardzo dobry turniej... chwila słabości przyszła w meczu z Łodzią ale i tak się zdarza...

    Pozdrowienia dla wszystkich którzy w tym roku byli w Zieleńcu i nie tylko... ;)

    • 0 0

  • GRATULACJE

    Chłopaki serdeczne gratulacje za sukces w Zieleńcu. Byłem i walczyłem trzy razy i wiem, że to co ugraliście to spory sukces. Największe pozdrówka dla Przemasa,Grzecha,Tadzia no i oczywiście dla Roberto, z którym "czasami" grywam w wakacje.ZA ROK BĘDZIE LEPIEJ, TAK TRZYMAĆ

    • 0 0

  • jakie medale

    sprostowanie co do medalui żadnych medali nie było tylko były puchary więc bez przesady!11

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane