- 1 Lechia: Mocny gong, wielka złość (97 opinii)
- 2 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (189 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (14 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (78 opinii)
- 5 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (44 opinie)
Podhale Nowy Targ - Lotos PKH Gdańsk. Tomasz Pastryk: Możemy wygrać z każdym
Lotos PKH Gdańsk po wygranej w Jastrzębiu z liderem Polskiej Hokej Ligi, udaje się na kolejne wyjazdowe spotkanie. W piątek o godz. 18 zagra z Podhalem Nowy Targ. Będzie to okazja do rewanżu za niedzielną porażkę z Góralami w "Olivii". - Nowy Targ to trudny teren, a Podhale nam nie leży, ale jedziemy tam po zwycięstwo - deklaruje bohater wtorkowego meczu, obrońca Lotosu Tomasz Pastryk. Wciąż waży się decyzja, co do występu Ladislava Havlika, który może zostać zawieszony za atak na Łukasza Nalewajkę podczas meczu w Jastrzębiu.
Typowanie wyników
Jak typowano
74% | 198 typowań | Podhale Nowy Targ | |
8% | 21 typowań | REMIS | |
18% | 48 typowań | LOTOS PKH Gdańsk |
Lotos PKH Gdańsk we wtorek pokonał na wyjeździe JKH GKS Jastrzębie 4:3. Okoliczności wygranej były jednak wyjątkowe, wszak na początku trzeciej tercji to gospodarze prowadzili 3:0. Podopieczni Marka Ziętary dokonali jednak czegoś niecodziennego i na niespełna 5 minut przed końcem wyrównali stan meczu, a na 19 sekund przed końcową syreną, padła zwycięska bramka. Biało-niebieskim udało się wrócić do meczu ze stanu 0:3 i strzelając cztery bramki w trzeciej tercji, wrócili do Gdańska z 3 punktami.
- Ciężko mi jest sobie przypomnieć taki mecz, ale na pewno już się kiedyś zdarzył. Gdy przegrywaliśmy 3:0, to nie poddaliśmy się i walczyliśmy do końca. Udało się nadrobić wynik, a na 19 sekund przed końcem strzelić decydującą bramkę, która dała nam trzy punkty. Bardzo się cieszymy z wywalczonego zwycięstwa na tak trudnym terenie - mówi Tomasz Pastryk.
JKH GKS Jastrzębie - Lotos PKH Gdańsk 3:4. Relacja, oceny
Decydująca bramka, która była autorstwem Tomasza Pastryka, wpadła w niecodziennych okolicznościach. Obrońca Lotosu pokonał bowiem stojącego w bramce gospodarzy Davida Marka, strzałem z połowy lodowiska.
- Miała to być wrzutka na bramkę, bo chciałem dać kolegom zjechać do zmiany. Bramkarz Jastrzębia się zagapił i to wpadło. Wszyscy byli zaskoczeni, ja również. Cieszę się, że to wpadło i dało nam cenne trzy "oczka" - uśmiechnął się defensor biało-niebieskich.
Dla Pastryka mecz w Jastrzębiu-Zdroju był szczególny. 33-latek jest bowiem wychowankiem miejscowego klubu, a w jego barwach rozegrał 11 sezonów okraszonych dwoma srebrnymi i jednym brązowym medalem.
- Zawsze dobrze mi się tam grało, zresztą bardzo dobrze znam to lodowisko i miło wspominam ten czas. Taka bramka i to jeszcze na wagę zwycięstwa smakuje podwójnie - przyznał Pastryk.
Marek Ziętara o trudnych podróżach hokeistów Lotosu
Porażka z gdańszczanami była dopiero drugą na własnym lodowisku dla JKH i trzecią w całych rozgrywkach. Hokeiści Lotosu udowodnili, więc że potrafią wygrać z każdym, nawet z liderem Polskiej Hokej Ligi i to na wyjeździe. Dla podopiecznych Marka Ziętary była to druga wyjazdowa wygrana z rzędu oraz szósta w całych rozgrywkach.
- Już nie raz w tym sezonie przekonaliśmy się, że możemy wygrać z każdym. Liga bardzo się wyrównała, a najlepiej widać to po małych różnicach punktowych w tabeli. Zwykle dwie czołowe drużyny wyraźnie odskakiwały od reszty, a teraz więcej ekip jest w kontakcie. Raczej nikt nie zakłada z góry wygranej na wyjeździe, tym bardziej cieszymy się, że udało się wygrać - ocenił obrońca.
Czasu na świętowanie nie było jednak dużo. Już w piątek gdańszczanie wyruszą w długą podróż do Nowego Targu, na mecz z Podhalem. Będzie to znakomita okazja do rewanżu za niedzielną porażkę w Gdańsku, która przekreśliła szanse biało-niebieskich na awans do turnieju finałowego Pucharu Polski. Przypomnijmy, że Górale wygrali w "Olivii" 3:1. Natomiast pierwszy mecz tych drużyn w Nowym Targu również padł łupem Podhala, które wygrało 3:0.
- Nie było mowy o świętowaniu, bo w piątek czeka nas jeszcze dłuższa podróż, niż do Jastrzębia. Najważniejsza była regeneracja. Nowy Targ w tym sezonie jakoś nam nie leży. Jest to bardzo dobra drużyna, co pokazali w niedzielę. Przygotowujemy się do tego meczu, jak do każdego innego, mamy swoje założenia, ćwiczymy je i jedziemy tam po wygraną. Będzie to trudny mecz na trudnym terenie, ale w każdym spotkaniu dajemy z siebie wszystko i zawsze gramy o zwycięstwo - zakończył Pastryk
W piątek na pewno w składzie gdańszczan zabraknie Wladislawa Jełakowa. Rosyjski napastnik opuścił już poprzednie spotkanie, gdyż narzeka na uraz kolana. Wciąż niewyjaśniona jest natomiast sprawa występu w Nowym Targu obrońcy Ladislava Havlika.
Przypomnijmy, że obrońca Lotosu, w drugiej tercji wtorkowego pojedynku, nieprzepisowo zaatakował Łukasza Nalewajkę i otrzymał karę meczu za atak z tyłu. Co ciekawe, sędziowie do zapisania tej kary w protokole użyli paragrafu 123ii. Taka kara nie występuje jednak w karomierzu PHL i decyzja, co do ewentualnego zawieszenia czeskiego obrońcy leży w gestii Wydziału Gier i Dyscypliny.
Tabela po 22 kolejkach
Drużyny | M | Z | Rz | Rp | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | JKH GKS Jastrzębie | 20 | 15 | 2 | 0 | 3 | 91:38 | 49 |
2 | GKS Tychy | 19 | 14 | 1 | 0 | 4 | 96:39 | 44 |
3 | Podhale Nowy Targ | 20 | 10 | 4 | 1 | 5 | 84:44 | 39 |
4 | GKS Katowice | 20 | 11 | 2 | 2 | 5 | 62:34 | 39 |
5 | Re-Plast Unia Oświęcim | 19 | 10 | 2 | 3 | 4 | 67:35 | 37 |
6 | Lotos Pkh Gdańsk | 20 | 8 | 4 | 3 | 5 | 66:40 | 35 |
7 | Zagłębie Sosnowiec | 19 | 7 | 2 | 1 | 9 | 52:67 | 26 |
8 | Comarch Cracovia | 20 | 5 | 1 | 8 | 6 | 59:65 | 25 |
9 | Energa Toruń | 20 | 5 | 2 | 2 | 11 | 63:67 | 21 |
10 | Kadra PZHL | 16 | 1 | 0 | 0 | 15 | 22:127 | 3 |
11 | Naprzód Janów | 19 | 0 | 0 | 0 | 19 | 20:126 | 0 |
„każdy z każdym”, piątą rundę systemem rozstawienia według tabeli Bergera, przy czym
rozstawienie drużyn odbędzie się na podstawie miejsc uzyskanych po czterech rundach
oraz dwa mecze z Kadrą PZHL (łącznie 47 spotkań). Najlepszych 8 drużyn awansuje do play-off.
Wyniki 22 kolejki
- JKH GKS Jastrzębie - LOTOS PKH GDAŃSK 3:4 (0:0, 2:0, 1:4)
- Comarch Cracovia - Naprzód Janów 6:3 (0:1, 3:1, 3:1)
- Podhale Nowy Targ - Re-Plast Unia Oświęcim 4:3 (1:0, 2:2, 0:1, d.1:0)
- GKS Katowice - Zagłębie Sosnowiec 5:3 (2:1, 3:0, 0:2)
- GKS Tychy - Kadra PZHL przełożony na 05.12
- Zaległy mecz z 16 kolejki Energa Toruń - Kadra PZHL 10:0 (3:0, 4:0, 3:0)
- Pauzuje:
- Energa Toruń
Kluby sportowe
Opinie (42)
-
2019-11-21 19:50
Trzymam kciuki....
W końcu i oni ulegną Naszej zaje...stej drużynie- 12 4
-
2019-11-21 14:12
przegrać też (3)
- 15 19
-
2019-11-21 14:29
(2)
I o to chodzi w sporcie jakbyś nie wiedział
- 15 2
-
2019-11-21 17:35
aleś mundry
- 3 6
-
2019-11-21 15:37
Tak wyrównanej ligi nie pamiętam, a kibicem jestem od czasów Karaczuna
Play off zapowiada się mega ciekawie.
I tylko tvp sport daje d... po całości.
Dobrze chociaż że są te transmisje i skróty w necie. I tu brawa dla pzhl.- 15 0
-
2019-11-21 14:20
czas na wygraną w Nowym Targu.... do boju Stocznia
- 34 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.