• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ponad 5,5 tysiąca osób przebiegło 10 km w Gdyni

jag.
21 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Tak rywalizowało blisko 6 tysięcy uczestników Biegu Urodzinowego w Gdyni na głównym dystansie 10 km



5691 zawodniczek i zawodników ukończyło Bieg Urodzinowy na głównym dystansie 10 kilometrów. Inauguracyjne zawody cyklu PKO Grand Prix Gdyni 2015 wygrał Tomasz Grycko, który osiągnął rezultat 30:29. Ci co finiszowali na końcu stawki, na pokonanie trasy potrzebowali niemal cztery razy więcej czasu.



TUTAJ ZNAJDZIESZ WYNIKI WSZYSTKICH STARTUJĄCYCH W BIEGU URODZINOWYM NA 10 KM

Ponad tysiąc osób więcej wystartowało na inaugurację cyklu gdyńskich biegów niż to miało miejsce przed rokiem.

- Wzrastająca frekwencja bardzo nas cieszy oraz zobowiązuje do tego, żeby czynić PKO Grand Prix Gdyni coraz lepszym - zapewnia Marek Łucyk, dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu, który nie tylko sam biega pobiegł na głównym dystansie, ale do rywalizacji najmłodszych zgłosił swoje dzieci.

Nowością wśród startów poprzedzających był Bieg Malucha na dystansie 180 metrów wzdłuż Mola Południowego. Mogły startować dziewczynki i chłopcy do lat 6. Wszyscy ambitnie walczyli, choć nie wszyscy o własnych siłach byli w stanie dotrzeć do mety. Pomogli rodzice. Regulamin akurat tego nie zabraniał. Po osiągnięciu celu czekały medale.

Takie trofeum trafiło do wszystkich uczestników biegu głównego oraz imprez towarzyszących. Co którzy wystartują we wszystkich zawodach cyklu z otrzymanych medali będą mogli złożyć figurkę podium wraz z trzema uczestnikami.

- W ten sposób akcentujemy, że wszyscy są wygranymi, bez względu na osiągnięty wynik - dodaje dyrektor Łucyk.

Kolejne starty planowane są w Gdyni: 9 maja (Bieg Europejski), 19 czerwca (Bieg Świętojański) i 11 listopada (Bieg Niepodległości). Ci co zaliczą w tym roku co najmniej trzy starty, wezmą udział w losowaniu Hondy Jazz.

W ramach Biegu Urodzinowego odbyła się również rywalizacja uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych. W ramach Biegu Urodzinowego odbyła się również rywalizacja uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych.
W nordic walking w kategorii open najlepszy okazał się Michał Wojnowski, który po pasjonującym finiszu, zaledwie o jedną sekundę wyprzedził Mieczysława Dramca (obaj Gdańsk).

Wśród pań zwyciężyła Magdalena Różyk (Gdynia), która w stawce 208 panów i pań zajęła 12. miejsce.

W marszach szkolnych najlepsi okazali się:
szkoły podstawowe: Dominik Kalkowski (Popowo) i Karolina Kędzierska (Gdynia)
szkoły gimnazjalne: Mateusz Pietrzak (Gdynia) i Aleksandra Duda (Gdańsk)
szkoły ponadgimnazjalne: Mikołaj Baducha (Gdańsk) i Weronika Bańkowska (Gdynia).

TUTAJ ZNAJDZIESZ WYNIKI BIEGÓW MŁODZIEŻOWYCH ORAZ NORDIC WALKING

W biegach dla szkół wystartowało ponad pół tysiąca uczestników. Najtrudniej o sukces było wśród uczniów szkół podstawowych, gdyż rywalizowało aż 180 chłopców. Tylko w jednej kategorii udało się wygrać przedstawicielce gospodarzy, Julii Dias.

Zwycięzcy biegów dla szkół:
szkoły podstawowe: Natalia Felskowska (Kościerzyna) i Przemysław Michalski (Przywidz)
szkoły gimnazjalne: Julia Dias (Gdynia) i Patryk Procjało (Trzepowo)
szkoły ponadgimnazjalne: Weronika Lizakowska i Patryk Serkowski (oboje Kościerzyna)

Na deser imprezy odbył się start, a właściwie starty, na które wszyscy czekali. Po raz pierwszy w Grand Prix Gdyni zdecydowano się na starty falowe, czyli nie wszyscy ruszali równocześnie na trasę, ale uczestnicy byli podzieleni na grupy w zależności od zgłoszonych czasów podczas zapisów. To miało zabiec przepychankom na starcie.

Także na trasie próbowano uniknąć tłoku. Tak zmodyfikowano trasę, by nie prowadziła po tych samych odcinkach, a tym samym nie było zdublowanych. Nowa runda wiodła ulicami: Waszyngtona, Wendy, Polską, następnie Janka Wiśniewskiego, Jana z Kolna, ponownie Wendy i wzdłuż Placu Kaszubskiego aż do Świętojańskiej. Dalsza część była dobrze znana tym, którzy już wcześniej biegali w Gdyni. Ze Świętojańskiej trzeba było zakręcić w Piłsudskiego, a następnie Bulwarem Nadmorskim wracić na Skwer Kościuszki.

Do mety dobiegło 5691 zawodniczek i zawodników. Limit czasu na pokonanie 10 km wynosił 2 godziny. Nikt nie został zdjęty z trasy. Najwolniejszy uczestnik uzyskał rezultat 1:53:08. Nie była to kobieta. Dwa ostatnie miejsca zajęli panowie.

TUTAJ ZNAJDZIESZ WYNIKI WSZYSTKICH STARTUJĄCYCH W BIEGU URODZINOWYM NA 10 KM

Jednak płeć brzydka oczywiście nadawała także tempo biegu. Od początku w czołówce podążali ci, którzy między sobą rozegrali walkę o zwycięstwo. Na półmetku bieg prowadziła pięcioosobowa grupka. Pomorskim biegaczom kroku jeszcze wówczas dotrzymywali: Łukasz Oskierko (Warszawa) i Damian Pieterczyk (Olsztyn).

W drugiej połowie dystansu liczyli się już tylko Pomorzanie. Zwyciężył Tomasz Grycko. Mieszkaniec Władysławowa osiągnął czas 30:29. Sześć sekund później metę osiągnął Łukasz Kujawski, a kolejne dziewięć stracił Marek Kowalski (obaj Żukowo).

Najlepsza z kobiet wbiegła na metę na 58. miejscu. Ewelina Paprocka (Tęcza Nowa Wieś Lęborska) uzyskała wynik 36:18. Także kolejne panie w czołówce "złamały" barierę 37 minut. Martyna Adamczyk miała 36:44, a Aleksandra Pochranowicz 36:57.

Uczestnicy biegu na dystansie 10 km Uczestnicy biegu na dystansie 10 km
jag.

Wydarzenia

Opinie (67) 2 zablokowane

  • Też tam biegłam, co prawda nie byłam pierwsza tylko 5691. (2)

    Ale to dlatego, że na WF w szkole zawsze miałam zwolnienie lekarskie.

    • 38 7

    • Zabawa.

      • 1 0

    • Super tez walczę z jedna taka

      • 4 0

  • Coś z tymi wynikami rzeczywiście jest nie tak. W sms miałem 58 min. z groszami w tabeli mam 55 min. z groszami, a z endomondo zn (4)

    Wtf?

    • 2 4

    • Żle wydane chipy !!!! (2)

      Startowałem RAZEM z kolegą - on został w tyle a ma lepszy czas !!!!!!!! I nie piszcie co to jest czas brutto a co netto!

      • 2 0

      • A byliście przypisano do tej samej strefy? Do kogo ja piszę? Tylko mały procent społeczeństwa umie logicznie myśleć.

        • 2 0

      • Może kolega Ci podmienił czipa :P

        • 4 1

    • A co do organizacji było OK.

      -Start falami - OK (ale nie było wystrzału błyskawicy !!)
      -Trasa - Swietna. Wzdłuż całej Swiętojańskiej - tak powinno być w Gdyni.
      -Odbiór medali - tym razem bez problemów, tak jak i oddanie chipa.
      -Ciepły napój (herbata z cytryną lub sokiem) przy akwarium - super pomysł, i było bez kolejki.
      -I tylko na bulwarze troche za wąsko - pól na pół ze spacerującymi? Powinno być 2/3 na 1/3 - my biegniemy, oni idą - i jest zima więc za dużo spacerowiczów nie ma.

      • 13 2

  • Organizacyjnie bez zarzutu (4)

    Start falowy okazał się rewelacyjnym pomysłem. Niemal całkowicie rozładował tłok na pierwszych dwóch kilometrach.
    Jak wynika z rezultatów ledwie kilkadziesiąt osób dostało karę za start z szybszej strefy.

    Ale martwi co innego. Że Polacy jednak oszukują na potęgę. Bo widać było na trasie, że wielu biegaczy powpisywało czasy kompletnie fikcyjne żeby znaleźć się w lepszej strefie. Pytanie tylko po co? Żeby się dowartościować?

    Kiedy mija się na pierwszych kilometrach ludzi, którzy biegną bardzo wolno, wręcz truchtają, widać na ich twarzy naprawdę duży wysiłek, albo nawet muszą maszerować, to od razu rodzi się pytanie skąd się wzięli w taki miejscu i czemu wpisali się do stref typu 35-40 czy 40-45.
    Od razu podkreślam - nie mam nic przeciwko takim biegaczom, fajnie że biegają, tylko nie potrafię zrozumieć czemu dopuszczają się oszustwa?

    Ma ktoś jakąś logiczną koncepcję?

    • 22 1

    • nie mam ...zwłaszcza że liczony jest czas netto można było ruszyć z samego końca :)

      • 1 0

    • niektórzy dostali inny kolor niż chcieli (1)

      np ja, gdzie gdzieś zgubili mój pakiet startowy ale dostałem nowy tyle że z wyższą strefą. Śmiesznie musiałem wyglądać ledwo powłócząc nogami z kolorem super biegacza...

      • 1 0

      • Mogłeś się ustawić w wolniejszej strefie, zgodnej z Twoimi możliwościami.

        Zakaz ustawiania się w innej strefie dotyczył tylko przechodzenia ze strefy (koloru) wolniejszej do szybszej.

        • 6 0

    • W szybszych strefach jest mniej ludzi, wiec teoretycznie łatwiej jest biec.
      Myślę, że i ten problem się rozwiąże, gdy trzeba będzie podać imprezę, na której osiągnęło się deklarowany czas. Teraz organizator zaufał biegaczom, w kolejnych edycjach czasy maja być weryfikowane.

      Brawo dla wszystkich uczestników. Wielkie dzięki dla wszystkich zaangażowanych w organizacje biegu (gcs, wolontariusze, sponsorzy) oraz kibiców na trasie. To była naprawdę fajnie spędzona sobota.

      • 8 1

  • Nie wiem czemu nie napisaliście o człowieku, który przybiegł ostatni. (2)

    Akurat przechodziłem przy plaży i ostatni uczestnik walczył nadal - biegł podparty kulami!

    Ludzie bili mu brawa - to naprawdę powinien być bohater tego biegu, nawet symbol który Gdynia powinna wykorzystać!

    Bardzo dziwne, że o nim nie wspominacie i że nie ma zdjęcia!

    • 64 6

    • wspomiane jest ze bieh 2 godziny czytaj dobrze (1)

      a jak cie interesuje to klikasz w link z wynikami
      i masz jego imie nazwisko rocznik miejsce zamieszkania

      • 0 3

      • chyba jesteś analfabeta jakich na tym portalu pełno

        • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane