- 1 W Arce na derby po półmaratonie? (36 opinii)
- 2 Lechia nie bierze remisu w derbach (59 opinii)
- 3 Eliminacje IMP - VI Memoriał Henryka Żyto (15 opinii)
- 4 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (4 opinie)
- 5 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (72 opinie)
- 6 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
Porta Ogniwo - Budowlani Łódź
- Po każdym meczu, a nawet treningu, tracimy na skutek kontuzji kolejnych zawodników. Start nie udało uniknąć się nawet w przerwie ligowej. Wystarczyło, że nasi młodzieżowcy zagrali w reprezentacyjnym sparingu, a już mieliśmy kolejne dwa urazy. Największe kłopoty mamy ze skompletowaniem formacji ataku - narzeka Sylwester Hodura, wiceprezes sopockiego klubu ds. szkoleniowych.
Co prawda, po wygranej z Lublinem sopocianie nie są aż tak bardzo pod ścianą w kontekście walki o awans do finałowej szóstki, bo w perspektywie mają mecze z teoretycznie słabszymi rywalami, ale gry z łodzianami nie zamierzają oddać bez walki, jak to uczynili przed dwoma tygodniami w Gdańsku, szybko padając przed Lechią.
- Rywale są faworytami, ale mając atut własnego boiska nie można przegrywać przed grą - dodaje Hodura.
Liderująca Lechia jedzie do innej drużyny, która jeszcze w tym sezonie nie przegrała. Gdańszczanie mają nadzieję, że w Sochaczewie nie tylko zdobędą komplet punktów, ale także obronią zawartość... kieszeni.
- Słyszeliśmy, że podczas ostatniego meczu w Sochaczewie kibice chyba przez pomyłkę okradli szatnie własnego zespołu. Oby teraz nie chcieli tego błędu naprawić... - pół żartem pół serio zauważa Marek Płonka.
Ale wystarczy spojrzenie na skład lechistów, by uśmiech przygasł na ustach gdańskiego szkoleniowca. Z powodu kontuzji nie zagra Paweł Sienkiewicz, a także Jacek Grebasz i Tomasz Fedde. Tego ostatniego mógłby zastąpić Maciej Szablewski, ale nie wiadomo czy - podobnie jak Rafał Sajur - w niedzielę będzie miał czas na rugby.
- Rafał ma egzamin, a praca Maćka polega na tym, że dużo podróżuje i nie ma czasu na trening. A na pozycji "10" właściwa komunikacja z kolegami jest nieodzowna. Poza własnymi słabościami kadrowymi obawiamy się również szowinistycznej publiczności Orkana - przyznaje trener Płonka.
Na potknięcie gdańszczan czeka Arka. Gdynianie ustepują w tabeli Lechii dwoma małymi punktami. Ale kto wie, czy w niedzielę nie czeka ich trudniejsze zadanie niż rywali. Na wyjeździe zagrają z Folcem.
- Stołeczna drużyna, zarówno w meczach z Lechią, jak i Łodzią, pokazała się z bardzo dobrej strony. Nie chcielibyśmy ratować wyniku w ostatnich minutach, bo w tym sezonie w końcówkach gramy słabiej. Nie wynika to z braku sił, a raczej rozluźnienia. W poprzednich meczach szybko zdobywaliśmy prowadzenie. Z wyjątkiem Waldemara Szwichtenberga, który ma mocno zbity mięsień możemy zebrać optymalny skład - mówi Dariusz Komisarczuk, grający szkoleniowiec Arki.
Kadra gdyńska jest tak liczna, że "Buldogi" grać będą dzień po dniu. W sobotę w Olsztynie rezerwy zagrają w ramach II ligi. Z tej ekipy do Warszawy powinno nazajutrz pojechać trzech zawodników: Zbigniew Rybak, Sławomir Jeliński i Michał Lutrzykowski.
- Wreszcie trzeba wygrać, choć nie będzie to zadanie łatwe. Ale musimy spróbować, mamy trochę mocniejszy skład, szerszą ławkę. W przypadku wygranej z Posnanią nadal liczymy się w grze o "6". Niepowodzenie skazuje nas na grę wyłącznie o utrzymanie - ocenia Jerzy Jumas, trener gdańskich akademików, przed meczem w Poznaniu.
Kluby sportowe
Opinie (45)
-
2004-09-26 09:19
kibic
- 0 0
-
2004-09-26 09:20
ogniwo
to już trzecia wygrana z rzędu uuuuuuuuuuuuuuu chby grzesiu kiepsko trenuje pozdrawammmmmmmmmm
- 0 0
-
2004-09-26 10:16
Kartka lublin skra
czy karol kopyt kogos znokautowal, on dostal ta kartke prosze napisac szczegoly
- 0 0
-
2004-09-26 11:59
Czekam...
...z nie cierpliwoscia na wynik meczu arka - sztolc ciekawy jestem czy pokaza jak sie gra w rugby narazie jako tego nie widac coz kazdy ma kompleksy jakie nie krzysiu
- 0 0
-
2004-09-26 12:55
Do jutro pokarzemy [...]
Ty pokarzesz ?? ciekawe czy wogole grasz czy tylko sie wypowiadasz jak jakis pajac wszystko weryfikuje boisko ,a nie takie smieszne gadanie typu "pokazemy im jak sie gra w rugby" narazie niepokazaliscie nic jestescie mocna druzyna ale nic wiecej ,nic niepokazaliscie i troszke wiecej pokory a moze cos osiagniecie bo spinac sie tym ze prawie "PRAWIE" wygraliscie z lechia czy lodzia to nic wam nieda bo niewygraliscie. Wiece najpierw nauczcie sie pokory a potem zacznijcie uczyc kogos grac jak bdizecie sami dobrze grali. Bo jak byscie grali dobrze to byscie byli na 1wszym miejscu w tabli a niestety a moze stety tak jest.
- 0 0
-
2004-09-26 13:09
Folc
I pamietajcie o batach w Lublinie w pierwszym meczu.... Teraz tez dostaniecie 20-30 do kilku i tylko od Was bedzie zalezec do ilu czy do 3-6 czy do np 12-17.
- 0 0
-
2004-09-26 14:55
folc - arka - 7 : 27
widac ze folce byly jednak za malo spiete;p;]
ps. daj ktos wynik lechii...- 0 0
-
2004-09-26 14:59
BRAWO FOLCE
pokazaliscie jak sie gra w rugby brawooooooooooooo !!!!!
- 0 0
-
2004-09-26 15:01
Tylko Arka Gdynia
No i wygralismy z Folcem 27-7 ,Arka to jest potęga!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2004-09-26 15:43
jaki jest wynik orkan - lechia
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.