- 1 W Arce na derby po półmaratonie? (44 opinie)
- 2 Eliminacje IMP - VI Memoriał Henryka Żyto (17 opinii)
- 3 Lechia nie bierze remisu w derbach (61 opinii)
- 4 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (4 opinie)
- 5 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (72 opinie)
- 6 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
Na placu boju o złoty medal pozostały tylko najlepsze drużyny sezonu zasadniczego. Z numerem jeden do rywalizacji do trzech zwycięstw przystąpią piłkarki ręczne SPR Safo. Dlatego dwa pierwsze i ewentualnie piąte spotkanie odbędą się w Lublinie. Jednak Dablex AZS AWFiS przystępuje do walki bez żadnych kompleksów. Gdańszczanki w tym sezonie wygrały oba mecze z tym rywalem, a ponadto jako jedyny zespół w ostatnich trzynastu latach wydarły raz złoty medal Lublinowi. Prosimy o powtórkę z 2004 roku!
Portal trojmiasto.pl przeprowadzi bezpośrednią transmisję z Lublina. Początek dziś o godzinie 20.15.
Kliknij tutaj
Relacja LIVE
Dablex przez wiele minut był bezradny wobec grających bardzo dobrze w obronie rywalek. W dwóch poprzednich meczach tego sezonu z SPR gdańszczanki traciły po 24 bramki. Tym razem już w pierwszej połowie zainkasowały aż 21 trafień! Jeśli się w przerwie nie pozbierają, zostaną rozgromione!
Niespodziewanie łatwe zwycięstwo SPR. Jutro drugie spotkanie także w Lublinie. Początek o godzinie 16.15.
Od 1995 roku do dziś lubelskie szczypiornistki zdobyły dwanaście tytułów mistrzyń Polski! Ostatnie lata są też najlepsze w historii gdańskiego klubu. Od siedmiu sezonów akademiczki nie zeszły poniżej czwartego miejsca w ekstraklasie, zdobywając po jednym złotym i srebrnym oraz cztery brązowe medale. To właśnie podopieczne Jerzego Cieplińskiego jako jedyne na rok zabrały tytuł z Lublina. Gdańszczanki nie miały sobie równych w rozgrywkach 2003/04. Wówczas nie było play-off, a nasza drużyna złoto zapewniła sobie już na kolejkę przed końcem, bijąc m.in. ówczesną Bystrzycę w spotkaniu u siebie 44:23!
Z tamtego składu dziś w gdańskiej drużynie grają tylko dwie zawodniczki: Lucyna Wilamowska i Małgorzata Sadowska. Trzecia Agnieszka Tyda też wyjdzie na parkiet, ale już w lubelskich barwach. - Wierzymy, że można skutecznie powalczyć znów o złoto. Aby wygrać w Lublinie, musimy grać bardzo dobrze zarówno w obronie, jak i w ataku. Mamy ograny i coraz bardziej doświadczony zespół. Na pewno żadna z nas nie "pęknie" i nie podda się - zapewnia Wilamowska, która z równym powodzeniem może grać na skrzydle, jak i na rozegraniu. Nie przeszkadza jej, że jako praworęczna zawodniczka jest ustawiana na prawej stronie boiska, gdzie ułatwione zadanie mają mańkutki.
- Jestem przeciwnikiem play-off, ale na wczesnym jego etapie. Jeden słabszy mecz może bowiem zepchnąć dobrą drużynę na dalsze miejsce w klasyfikacji i tym samym zniweczyć ciężką pracę całego sezonu. Teraz obie najlepsze drużyny tych rozgrywek mają już medale i sposób wyłonienia mistrza ma mniejsze znaczenie - przekonuje trener Ciepliński.
Należy wierzyć, że szkoleniowiec znalazł sposób, jak wygrywać z SPR także w play-off. Trzy ostatnie sezony w tej formule przynosiły sromotne przegrane akademiczek. W 2005 roku w finale była przegrana 0-3, w 2006 roku niepowodzenie w półfinale 0-2, a w minionym sezonie również porażka w półfinale 1-2.
Do pojedynków w lepszej sytuacji, bo z atutem parkietu, przystępują lublinianki. To nagroda za pierwsze miejsce w rundzie zasadniczej. Inna sprawa, że ten przywilej gdańszczanki podarowały rywalkom same, przegrywając niespodziewanie dwa ostatnie spotkania w tamtej fazie rywalizacji. Optymistyczne jest tylko to, że Dablex AZS AWFiS w tym sezonie wygrał oba spotkania z lubliniankami - 32:24 (wyjazd) i 28:24 (dom).
Kluby sportowe
Opinie (24) 1 zablokowana
-
2008-08-16 19:29
moze byc
- 0 0
-
2008-05-04 13:43
"I GANSK DAL...PIEKNY DZIEN BYL DZIS W NASZEJ GDYNI"
Rzeczywiście, to się nazywa szacunek.- 0 0
-
2008-05-03 16:03
kazdy moze sie podpisac azs!!! to nie jego gniazdo! mysli ze jest madry i przebiegły.... nikt nie podsyca emocji!!! sami kibice lacz-polu pisza na swoje zawodniczki i trenera!!!! jak macie cos rozliczyc to we własnym domu! dobrA RADA....najpierw sami do siebie miejcie szacunek
- 0 0
-
2008-05-03 13:06
dnem jestes Ty ktory to napisales!!!!!!!! co to za ptak co we wlasne gniazdo...
- 0 0
-
2008-05-03 12:50
gdańsk
bo to jest własnie gdańsk - kibice,dzialacze,zawodniczki - dno
- 0 0
-
2008-05-03 11:15
do pseudokibiców z Gdańska!
Kibice i zawodniczki Łączpolu Gdynia życzą zawodniczkom z Gdańska złota a jeśli się nie uda to i tak mamy szacunek dla waszej pracy więc nas nie obrażajcie!
To u was wciąż ktoś podsyca zawiść i robi złośliwe uwagi pod adresem beniaminka!Oczywiście mielibyście radochę gdybyśmy skończyli sezon tak jak słupia???Oj nieładnie!To pachnie szowinizmem i zawiścią a my sie potrafimy cieszyć z naszych małych jeszcze sukcesów i szczerze gratulowac AZSowi medali!- 0 0
-
2008-05-03 11:06
do kibicia montexu ponownie
cos my tak cicho?? nieeeee to wy za glosno jestecie bluhahah..a tak na marginesie to spojrz obiektywnie na sklady i gre...AZS jest juz wykonczony sezonem..gra jedna 7 praktycznie a SPR na kazda pozycje ma zmienniczki...wiec i srebro to duzy wyczyn!!! i tyle mam do powiedzenia
- 0 0
-
2008-05-03 08:49
piekny dzien to bedzie dzisiaj w gdyni! chyba ze juz sie powoli przyzwyczailiscie do porazek!!! cudowny beniaminek:))) cos niezbyt wesoła atmosfera w poprzednim artykule i komentarzach.... nawet nie potrafiie okazac szacunku dla swoich trenerów i zawodniczek, z wyjatkami....
- 0 0
-
2008-05-02 23:34
TY Z MONTEXU NIE MASZ POJĘCIA O SPORCIE...WIĘC SIĘ NIE UDZIELAJ...
- 0 0
-
2008-05-02 22:54
:)
cos cie tak cicho Dablex cos cie tak cicho buhahaha
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.