- 1 Porażka z Austrią. Polacy nie wyjdą z grupy (68 opinii)
- 2 Zdobył z Lechią Puchar Polski. Wróci? (36 opinii)
- 3 Droższe karnety i bilety na mecze Arki (48 opinii)
- 4 Trójmiejskie kluby żegnają koszykarzy (5 opinii)
- 5 Lechia znów chce piłkarza z Valmiery (70 opinii)
- 6 Wybrzeże zamieszało. Zły prognostyk (118 opinii)
Przyjaciele naszych przyjaciół
Life Style Catering Arka Rugby
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/21/300x0/21190__kr.webp)
- Mielnikow ma 21 lat. Gra w młodzieżowej i pierwszej reprezentacji Ukrainy. Występuje w III linii. Kliczyn to 32-letni, były reprezentant Rosji, który występował też w lidze francuskiej. Może grać jako "9" lub "10". Widzimy go w tej drugiej roli. Ponadto liczymy, że będzie skuteczny przy karnych i podwyższeniach. Nie widzieliśmy tych zawodników ani na żywo, ani na kasecie. Potwierdzenie ich umiejętności otrzymaliśmy od naszych zagranicznych przyjaciół. Jeszcze się na nich nie zawiedliśmy - przyznaje Adam Gaszkowski, kierownik RC Arka.
Kliczyn powinien zameldować się w Gdyni w przyszłym tygodniu. Jest szansa, że zagra w sparingu, który w przyszły weekend gdynianie mają rozegrać w Poznaniu. Odbędą się tam dwa mecze. Poza seniorami z Posnanią zagrają juniorzy. Dojdzie do ciekawej konfrontacji mistrzów Polski w tej kategorii sprzed dwóch lat z ubiegłorocznymi mistrzami Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Choć ci drudzy będą osłabieni reprezentacyjnymi powołaniami. Na mecze z Czechami pojedzie pięciu gdynian: Bartosz Walczuk, Dawid Kałduński, Sławomir Jeliński, Karol Zakaszewski i Sebastian Głuszek, a w kadrowej rezerwie jest Arkadiusz Rybicki.
Gdyńska młodzież coraz śmielej atakuje starszych kolegów. Miejsce w pierwszej drużynie już wywalczyli Kazimierz Raszpunda i Arkadiusz Zdunek.
- Konkurencja o miejsca jest duża. Jednak nie przewidujemy, by dotyczyła ona obcokrajowców. Zbyt drogo by to nas kosztowało, gdyby przyjechała cała czwórka, a jeden z nich przesiedziałby cały mecz na trybunach. Na razie nie zasatanawiałem się, jaka byłaby hierarchia. Każdy gra na innej pozycji - mówi Dariusz Komisarczuk, który wspólnie ze Stachurą, jako grający trenerzy poprowadzą drużynę wiosną.
Na inaugurację rozgrywek o miejsca 1-6 (3 kwietnia w Lublinie) zabraknie Mielnikowa, który ma być do dyspozycji Arki od drugiej kolejki. Potem Gdynię opuści Kirsanow, który ma podpisany zawodowy kontrakt z jednym z moskiewskich klubów. W żółto-niebieskich barwach filar obiecał grać, jeśli nie będzie kolizji terminów.
Kluby sportowe
Opinie (214)
-
2004-03-23 09:05
Sparing
W sobotę 27.03.04 jedziemy na sparing do Krakowa.
- 0 0
-
2004-03-23 09:06
Plebiscyt
Plebiscyt
Wczoraj ogłosiliśmy wyniki Plebiscytu Dziennika Wschodniego i Telewizji Lublin na Najlepszego i Najpopularniejszego Sportowca Województwa Lubelskiego w 2003 roku
Wczoraj w Centrum Kongresowym Akademii Rolniczej ogłosiliśmy wyniki naszego plebiscytu na najlepszego i najpopularniejszego sportowca minionego roku. Wygrał mistrz świata w zapasach w stylu klasycznym - Dariusz Jabłoński. Na zdjęciu (od prawej) laureaci: Dariusz Jabłoński (1), Paweł Bugała (2), Andrzej Kleczek (trener Grzegorza Sposoba - nr 3 w naszym plebiscycie), Paulina Barzycka (4), Wioletta Luberecka (5), Grzegorz Skwara (6), Jarosław Siwek (dyrektor TŻ Sipma, w zastępstwie nieobecnego wczoraj Dariusza Śledzia - 7), Magdalena Chemicz (8), Konrad Firek (wiceprezes Agrosu Zamość, w zastępstwie nieobecnej wczoraj Doroty Grucy - (9), Konrad Jarosz (10)
10. Konrad Jarosz (Budowlani Lublin) - podstawowy zawodnik drużyny trenera Andrzeja Kozaka, która w minionym roku zdobyła brązowy medal mistrzostw Polski. Reprezentant kraju. 31.825 pkt- 0 0
-
2004-03-23 09:07
Obóz w Puławach
Obóz w Puławach
W pierwszy weekend kwietnia rugbiści lubelskich Budowlanych rozpoczynają rundę wiosenną. Zespół trenera Andrzeja Kozaka ma za sobą już dwa zgrupowania. Ostatnie odbyło się w Puławach.
Lublinianie przebywali tam od poniedziałku do soboty. W zajęciach uczestniczyło 19 zawodników. Zabrakło kontuzjowanego Wojciecha Gulskiego oraz zdyskwalifikowanego na dwa lata Marka Odolińskiego. Ponadto nieobecni byli kadrowicze Piotr Jurkowski i Konrad Jarosz, którzy w tym czasie uczestniczyli w zgrupowaniu kadry narodowej we Francji. Z przyczyn osobistych nie pojechali do Puław Jakub Jasiński i Paweł Piwnicki. (Jakub Jasiński pojechał - dop. r0cky)
Był to już drugi obóz w okresie przygotowawczym do rundy wiosennej. W styczniu lublinianie pracowali nad siłą i wytrzymałością w Juszczynie koło Makowa Podhalańskiego.
Po jesieni Budowlani zajmują drugie miejsce i mają dobrą pozycję wyjściową przed rewanżami.
- Przy organizacji obozu pomógł nam poseł ziemi lubelskiej Tadeusz Polański, który wsparł nas finansowo - mówi trener Andrzej Kozak. - Ćwiczyliśmy tam elementy szybkości, pracowaliśmy nad wytrzymałością specjalną oraz obroną indywidualną i zespołową. Jestem zadowolony z tych sześciu dni w Puławach. Zawodnicy dawali z siebie wszystko. Teraz w Lublinie rozpoczęliśmy ostatni etap przygotowań. Za dwa tygodnie planujemy rozegranie sparingu w Krakowie z Juvenią. Jeśli pogoda pozwoli, w najbliższy weekend chcemy zmierzyć się z Pogonią w Siedlcach. Ligę rozpoczniemy 4 kwietnia spotkaniem z Arką Gdynia. Stawka zespołów w szóstce jest bardzo wyrównana i każdy wynik w meczu jest możliwy. Naszym celem jest zakwalifikowanie się do pierwszej czwórki, na jak najwyższym miejscu. W sytuacji wypadnięcia ze składu Gulskiego i Odolińskiego musimy wypełnić luki w I linii młyna, naszej najsilniejszej dotychczas formacji. W ich miejsce powinni być przydatni dla drużyny brat Kuby Jasińskiego - Bartek oraz Emil Dzik. Do szerokiej kadry pierwszego zespołu weszli też juniorzy Grzegorz Kręglicki i Arkadiusz Gospodarek. Natomiast definitywnie z gry w klubie zrezygnował Daniel Pieniak, który od roku leczył kontuzję kolana.- 0 0
-
2004-03-23 09:08
Lublin
Lubelscy rugbiści trenują 6 dni w tygodniu
Wszystko idzie zgodnie z planem - ocenia stan przygotowań do rundy wiosennej Maciej Powała Niedźwiecki, trener Budowlanych Lublin. Zawodnicy trenują sześć razy w tygodniu - na parkiecie, macie, w siłowni i podczas długich biegów w terenie. W planach zespołu jest jeszcze jedno zgrupowanie i mecze sparingowe.
Na sobotnim treningu w hali sportowej KUL na Bazylianówce była większość drużyny, która po rundzie jesiennej zajmuje drugie miejsce w tabeli I ligi rugby. Prowadzący trening Maciej Powała Niedźwiecki podkreśla, że dzięki warunkom, jakie stwarza obiekt uczelni, można sporo zrobić. - Oprócz wytrzymałości specjalnej trenujemy także elementy techniki indywidualnej. Próbujemy nawet zagrań taktycznych - informuje trener Niedźwiecki.
- To bardzo ważne, aby zawodnicy oswajali się z piłką. Zanim zaczniemy z nią treningi na dworze, minie jeszcze sporo czasu.
W sobotę rugbiści sporo grali "jajem". Próbowali zagrywek w wachlarzu, grali również w tzw. paryżankę. To odmiana rugby, w której przeciwnika zatrzymuje się klepnięciem w plecy, bez szarży.
- Szarżę i inne elementy techniki gry w rugby ćwiczymy podczas treningów na macie, również w obiektach KUL-u - mówi M. Niedźwiecki. Piotr Jurkowski, obrońca lubelskiej drużyny i wielokrotny reprezentant kraju zajęcia kolegów obserwował z ławki. Tłumaczy, że już zrobił swoje podczas indywidualnego treningu.
- Po kontuzji (P. Jurkowski miał naciągnięte mięśnie brzucha) trenuję na razie sam, ale już wkrótce dołączę do kolegów - deklaruje rugbista. Dodaje, że do początku sezonu będzie w pełni formy. Inni kontuzjowani, jak np. Tomasz Mietlicki, również wracają do zdrowia. Najgorsza sytuacja jest z grającym w młynie Wojciechem Gulskim. Uraz kolana, którego doznał, okazał się groźniejszy niż przypuszczano. Nie wiadomo kiedy zobaczymy go na boisku.
Od 7 do 14 marca Budowlanych czeka kolejne zgrupowanie. Jego miejsce nie jest jeszcze znane, ale jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, będą to okolice Lublina, by w zajęciach mogli uczestniczyć również ci, którym na dalsze wyjazdy nie pozwala praca. Zapewne pod koniec marca rugbiści sprawdzą w praktyce, jak przebiegły przygotowania do sezonu.
- Najprawdopodobniej zagramy też dwa mecze sparingowe - 21 i 28 marca. Naszymi przeciwnikami będą zespoły Juvenii Kraków i Pogoni Siedlce - zdradza trener Niedźwiecki.
Wszystko po to, aby w rundzie wiosennej wywalczyć jak najlepsze miejsce. Oficjalnie mówi się o miejscu w pierwszej czwórce. Zawodnicy nie ukrywają, że marzy im się medal. Jednak, jak mówi M. Niedźwiecki, za wcześnie jeszcze mówić o medalowych szansach lubelskiego zespołu. - Wszystkie zespoły reprezentują podobny, wysoki poziom. System rozgrywek play-off natomiast nie pozwala na typowanie faworytów. Wszystko może się zdarzyć - kończy trener.- 0 0
-
2004-03-23 09:09
rugby 7
Kadra siódemek
W dniach 22 - 26 marca w Brennej odbędzie się zgrupowanie reprezentacji Polski w rugby siedmioosobowym. Z naszego klubu powołanych zostało czterech zawodników: Konrad Jarosz, Piotr Jurkowski, Piotr Marcinkowski oraz Tomasz Stępień.- 0 0
-
2004-03-23 09:10
Kadra
Wrócili z kadry
Konrad Jarosz oraz Piotr Jurkowski wrócili wczoraj ze zgrupowania kadry narodowej we Francji. Relacja z ich wyjazdu pojawi się wkrótce.
Kadra juniorów w Brennej
Dzisiaj rano na konsultację kadry narodowej juniorów do Brennej wyjechało dwóch naszych zawodników: Paweł Szafranek oraz Stanisław Niedźwiecki. Początkowo zaplanowany był mecz pomiędzy reprezentacjami Polski i Czech, jednak ekipa czeska w ostatniej chwili wycofała się. W zamian nasza drużyna rozegra w piątek sparing z Folcem Warszawa.- 0 0
-
2004-03-23 09:13
Lublin
Dziękuję za zaproszenie na forum, ostatnio nic nie pisałem bo również uważałem że jest to bez sensu, jeżeli uda się wam namówić więcej klubów to może być bardzo ciekawie i spokojnie a co najważniejsze prawdomówne, i tak jestesmy małym srodowiskiem które się bardzo dobrze zna więc takie pisanie głupot nie ma sensu, tylko się ośmieszamy, więc zachęcam wszystkich do pisania ciekawych informacji o swoich klubach. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich prawdomównych.
- 0 0
-
2004-03-23 09:15
Bari w Lechii
Byly zawodnik Porty Ogniwa Sopot Marcin Baraniak przeszedl do innego trojmiejskiego zespolu Lechii Gdansk. Jest juz drugim zawodnikiem , ktory przechodzi do gdanskiej druzyny w przerwie zimowej.Warto przypomniec ze w poprzednim sezonie Marcin Baraniak byl najskuteczniejszym zawodnikiem druzyny z Sopotu.
- 0 0
-
2004-03-23 09:16
Ogniwo
Na stronkach Ogniwa jest napisany list otwarty do zarządu klubu. Można go sobie tam przeczytać.
- 0 0
-
2004-03-23 09:17
rugby
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.