Łukasz Kuczyński i Michał Niewiński zdobyli brązowy medal w rywalizacji na dystansie 500 metrów podczas finału Pucharu Świata w short tracku, który odbył się w Gdańsku. W przypadku Niewińskiego, o "krążku" zdecydowali sędziowie i ukaranie rywala, który do mety dojechał przed nim. Medali nie wywalczyli za to przedstawiciele Stoczniowca Gdańsk. W całych zawodach wzięło udział ponad 190 zawodników z 31 krajów.
Aktualizacja, godz. 18:11
Michał Niewiński z brązem na 500 m. Zawodnicy Stoczniowca bez medali
Zakończyły się zawody Pucharu Świata w short tracku w Gdańsku. W niedzielę po raz drugi odbyła się rywalizacja na najkrótszym dystansie 500 m, a także na 1000 m oraz finały sztafet mężczyzn i kobiet.
Polacy w niedzielę zdobyli tylko jeden medal. Ponownie był to ten koloru brązowego. Wywalczył go
Michał Niewiński na dystansie 500 m. Związana z tym była jednak wielka dramaturgia.
Polak w doskonałym stylu wygrał ćwierćfinał, a w półfinale dojechał trzeci, ale jego czas pozwolił na awans do finału A. W nim długo jechał trzeci, ale ostrym atakiem wyprzedził go Kanadyjczyk
Felix Roussel, co skutkowało tym, że metę minął jako czwarty. Sędziowie dopatrzyli się jednak faulu rywala i po biegu przyznali Polakowi 3. miejsce.
Dla Polaka, który jest aktualnym mistrzem świata juniorów na tym dystansie to ogromny sukces, gdyż jest to jego pierwszy medal Pucharu Świata w karierze. Rywalizację wygrał Kanadyjczyk
Steven Dubois, a srebro wywalczył Kazach
Dienis Nikisza.
Pozostali biało-czerwoni, w tym reprezentanci Stoczniowca Gdańsk nie mieli tyle szczęścia.
Diane Sellier skalsyfikowany został na 9. miejscu, a
Kamila Stormowska zajęła 10. pozycję na dystansie 1000 m.
Sztafeta kobiet, w której jechała m.in. Stormowska zajęła 3. miejsce w finale B, a męska gdzie startował Sellier odpadła w półfinale. Przypomnijmy, że w sobotę brąz na dystansie 500 m wywalczył
Łukasz Kuczyński, co oznacza, że zawody w Gdańsku Polacy zakończyli z dorobkiem dwóch brązowych medali.
Przed Polakami jeszcze mistrzostwa świata, które w marcu odbędą się w Rotterdamie.
Pierwszy medal dla Polski. Przeczytaj podsumowanie sobotnich zmagań
Jeden brązowy medal - to dorobek reprezentacji Polski po pierwszym dniu finałów Pucharu Świata, który odbywa się w gdańskiej hali Olivia. Wywalczył go
Łukasz Kuczyński na dystansie 500 m. Polak wprawdzie startował z trudnego, zewnętrznego pola, ale po znakomitym finiszu, wyprzedził
Kim Tae Sunga.
Dla Kuczyńskiego, który jest zawodnikiem Juvenii Białystok to wielki sukces i powtórka sprzed tygodnia, gdzie w Dreźnie także stanął na najniższym stopniu podium w rywalizacji na 500 m. Triumfował Koreańczyk
Seo Yi Ra przed Kanadyjczykiem
Stevenem Duboisem.
- Jestem w dobrym momencie w swojej karierze. Czuję się, że rozwijam się jako zawodnik, już inaczej podchodzę do biegów. Dochodząc do ćwierćfinałów i półfinałów, wiem już, jak się w nich zachowywać, co robić. Wiedziałem, że są sprinterzy z mocnym startem i lepiej nie pchać się, tylko przeczekać jedno i dwa kółka. Warto było czekać na swój moment i włożyć nogę na samym finiszu, by być trzecim - podsumował swój występ Kuczyński.
Puchar Świata w short tracku pierwszy raz w "Olivii". Udane kwalifikacje Polaków
Nieco mniej szczęścia mieli pozostali biało-czerwoni. Na tym samym dystansie 9. miejsce zajął
Michał Niewiński, a wśród pań tę samą pozycję wywalczyła zawodniczka Stoczniowca Gdańsk,
Kamila Stormowska. Oboje mogą czuć spory niedosyt, bo Niewiński wygrał finał B, ale został ukarany przez sędziów, a Stormowska upadła przy próbie wyprzedzenia
Chiary Betti, a sędziowie nie dopatrzyli się tam kontaktu. Z kolei już w ćwierćfinale odpadł inny przedstawiciel gdańskiego klubu
Diane Sellier.
W sobotę doskonale prezentował się także
Felix Pigeon. Reprezentant Polski przebojem wdarł się do finału na dystansie 1500 m, a tam zajął 6. miejsce. Z kolei sztafeta mieszana w składzie: Sellier, Stormowska, Niewiński,
Gabriela Topolska zajęła dopiero 8. miejsce. Najlepsi tu okazali się Holendrzy.
Tak zapowiadaliśmy niedzielne konkurencje
To jednak jeszcze nie koniec emocji. W niedzielę od godz. 9 odbywać się będą repasaże. Finały rozpoczną się od godz. 14. Dojdzie do rywalizacji na dystansie 500 i 1000 metrów, a także rozegrane zostaną finały sztafet męskiej i kobiecej.
Polacy szanse będą mieć przede wszystkim na dystansie 500 m. Tu wystartują: Kuczyński, Niewiński, Sellier oraz Topolska.
Kamila Stormowska zdobyła dwa medale w Pucharze Świata. Życiowy sukces łyżwiarki
Z kolei na dłuższym dystansie Polskę reprezentować będzie Stormowska, która ma już pewny udział w ćwierćfinale, a w repasażach swojej szansy szukać będą:
Neithan Thomas (
Stoczniowiec Gdańsk) i
Paweł Adamski (Juvenia Białystok).
W finale B zobaczyć będzie można także sztafetę kobiecą. Dzień zwieńczy wręczenie Kryształowych Globów, czyli pucharów dla zwycięzców klasyfikacji na poszczególnych dystansach w całym sezonie. Tu Polacy nie mają szans na sukces, ale miejsc w pierwszej "10" na 500 m bronić będą Stormowska i Kuczyński.
Puchar Świata short track w Gdańsku. Harmonogram
niedziela, 18 lutego
09.00 - repasaże
14:02 - 1000 m - ćwierćfinały
14:34 - 500 m - ćwierćfinały
15:13 - 1000 m - półfinały
15:31 - 500 m - półfinały
16:01 - 1000 m - FINAŁ
16:17 - 1000 m mężczyzn - FINAŁ
16:33 - 500 m kobiet - FINAŁ
17:19 - sztafeta kobiet - FINAL
17:36 - sztafeta mężczyzn - FINAŁ
17:58 - CEREMONIA CRYSTAL GLOBEPromocje na bilety i atrakcje dla kibiców
Bilety nabywać można drogą internetową w serwisie
kupbilet.pl. Kibice mogą korzystać z szeregu promocji: m.in. zniżki od 5 do 20 proc. przy zakupie dwóch lub więcej biletów. Cena pojedynczej wejściówki ulgowej to 20 zł, a normalnej 40 zł. Będzie także możliwość zakupu stacjonarnie, w dniu zawodów.
Ponadto dla kibiców organizatorzy przygotowali rozmaite atrakcje. Dla tych, którzy nie będą mogli dotrzeć do hali Olivia, transmisję przeprowadzi Polsat Sport Extra.
Puchar Świata w short tracku pierwszy raz w "Olivii". Udane kwalifikacje Polaków
Kamila Stormowska zdobyła dwa medale w Pucharze Świata. Życiowy sukces łyżwiarki
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
