- 1 Trefl Sopot z mistrzostwem Polski (41 opinii) LIVE!
- 2 Albo igrzyska albo koniec kariery (4 opinie)
- 3 Arka blisko drugiego wzmocnienia (50 opinii)
- 4 Minimalny margines błędu żużlowców (184 opinie)
- 5 Lechia zostanie z jednym młodzieżowcem? (70 opinii)
- 6 Polacy przegrali z Holandią (73 opinie)
Wychowanek Wybrzeża po tytuł mistrza świata
Energa Wybrzeże - żużel
W niedzielę o godz. 19 na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego odbędzie się ostatnia tegoroczna runda cyklu indywidualnych mistrzostw świata juniorów. Ceny biletów zaczynają się od 10 zł. Głównym faworytem do zwycięstwa w zawodach jak i całym cyklu będzie wychowanek Wybrzeża Krystian Pieszczek. - Ma dobry sezon i doskonale zna gdański tor. Każdy inny wynik niż złoty medal będzie dla niego rozczarowaniem - mówi Rafał Dobrucki, trener młodzieżowej kadry Polski Rafał Dobrucki.
Bilety zakupić można za pośrednictwem portalu internetowego www.eventim.pl, a także w salonach Empik, Saturn oraz Media Markt w całym kraju, a także w kasach stadionowych przed rozpoczęciem zawodów. Normalne wejściówki kosztują 20 zł, bilety ulgowe 10 zł, a wejście na trybunę honorową to 50 zł.
Do ulgi uprawnione są kobiety, młodzież szkolna, studenci do 26. roku życia (ur. w 1989 roku i młodsi), emeryci, renciści oraz opiekunowie osób niepełnosprawnych. Dzieci do lat 7 oraz osoby niepełnosprawne na zawody wejdą gratis.
Indywidualne mistrzostwa świata juniorów rozgrywane są od 1977 roku. Przez pierwszą dekadę impreza nosiło jednak miano czempionatu europejskiego, choć startowali tam żużlowcy spoza Starego Kontynentu. Do 2009 roku włącznie impreza wyłaniająca najlepszego zawodnika do lat 21 miała formę jednodniowych turniejów. Obecnie jednak rozgrywana jest w formule cyklu liczącego 3 rundy.
Od 1996 roku i triumfu Piotra Protasiewicza w Olching w czempionacie tym dominują Polacy. Przez ostatnie 20 lat reprezentanci biało-czerwonych zgarnęli w sumie 11 mistrzowskich tytułów. Duże szanse na dołączenie do panteonu mistrzów ma Krystian Pieszczek. Wychowanek Wybrzeża Gdańsk startujący obecnie dla Falubazu Zielona Góra, po turniejach w King's Lynn i Pardubicach zajmuje 3. miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu.
Klasyfikacja generalna IMŚJ po dwóch z trzech turniejów
1. Max Fricke Australia 30 pkt
1. Robert Lambert Wielka Brytania 30
3. Krystian Pieszczek Polska 29
4. Dimitri Berge Francja 25
4. Jack Holder Australia 25
6. Patrick Hansen Dania 20
7. Paweł Przedpełski Polska 17
7. Josh Bates Wielka Brytania 17
9. Erik Riss Niemcy 16
10. Bartosz Smektała Polska 13
11. Eduard Krcmar Czechy 12
11. Wiktor Kułakow Rosja 12
13. Adam Ellis Wielka Brytania 10
14. Joel Andersson Szwecja 9
15. Mikkel B. Andersen Dania 8
16. Zach Wajtknecht Wielka Brytania 1
16. Patrik Mikel Czechy 1
18. Max Clegg Wielka Brytania 0
18. Nathan Greaves Wielka Brytania 0
- Krystian jest faworytem do zdobycia tytułu, tym bardziej, że doskonale zna gdański tor. Taki błędy jak w Pardubicach nie mogą się jednak powtórzyć. Myślę, że każdy inny wynik niż złoty medal, będzie dla niego rozczarowaniem. Ma niezły sezon, a tytuł najlepszego juniora na świecie byłby znakomitym zwieńczeniem tego etapu kariery - uważa trener młodzieżowej reprezentacji Polski Rafał Dobrucki, który w 1997 roku sam zdobył srebrny medal w tej imprezie.
KRYSTIAN PIESZCZEK MISTRZEM EKSTRALIGI
Pieszczek świetnie czuje się na gdańskim owalu, co udowodnił podczas rozgrywanych miesiąc temu PGE Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostw Ekstraligi. "Krycha" w pokonanym polu zostawił jakich jeźdźców jak Nicki Pedersen, Grigorij Łaguta czy Tai Woffinden i wygrał zawody ku uciesze miejscowych kibiców.
Zobacz wyścig, w którym Krystian Pieszczek zapewnił sobie tytuł Mistrza Ekstraligi
Zdaniem Dobruckiego, czołowa trójka obecnej klasyfikacji generalnej IMŚ, po turnieju w Gdańsku nie powinna ulec zmianie. Przynajmniej jeśli chodzi o skład podium. Pieszczka wyprzedzają obecnie Max Fricke i Robert Lambert, którzy kompletnie nie znają jednak toru przy Długich Ogrodach.
- Tor w Gdańsku na pewno będzie generował błędy, bo jest dużo trudniejszy technicznie niż ten w Pardubicach. Mogą zdarzyć się niespodzianki. Jestem bardzo ciekaw jak tym razem spisze się Dmitri Berge, który był rewelacją zawodów w Czechach. Myślę jednak, że ta trójka, która jest obecnie na podium, rozstrzygnie o medalach między sobą - mówi szkoleniowiec kadry do lat 21.
ZAGŁOSUJ: KTO POWINIEN ZOSTAĆ TRENEREM GDAŃSKICH ŻUŻLOWCÓW
Trener, który jest jednym z kandydatów do poprowadzenia w przyszłym sezonie Wybrzeża, ubolewa nad faktem, iż obecnie jest zdecydowanie mniej klasowych juniorów niż w poprzednich latach. Na listach startowych próżno szukać bowiem takich dominatorów jakimi swego czasu byli Emil Sajfutdinow czy Darcy Ward, a i grono faworytów jest znacznie węższe.
- Wydaje mi się, że oprócz Australijczyków, w rocznikach 1996 i 1997 mamy jakiś żużlowy niż demograficzny. Większość reprezentacji wygląda słabo. Mimo to, tacy zawodnicy jak Pieszczek, Paweł Przedpełski czy Max Fricke lada chwila powinni zapukać do światowej czołówki - mówi Dobrucki.
DOMINIK KOSSAKOWSKI Z DZIKĄ KARTĄ W IMŚJ
Nie zmienia to faktu, że w niedzielę na gdańskim torze zobaczymy aktualną elitę zawodników do lat 21, a to powinno gwarantować dobre ściganie. Oprócz Pieszczka, zaprezentuje się inny wychowanek Wybrzeża, wciąż startujący dla klubu Dominik Kossakowski, co będzie dodatkowym smaczkiem dla miejscowych kibiców.
1. Dimitri Berge (Francja), 2. Joshua Bates (Wielka Brytania), 3. Mikkel Brondum Andersen (Dania), 4. Nike Lunna (Finlandia), 5. Paweł Przedpełski (Polska), 6. Adam Ellis (Wielka Brytania), 7. Max Fricke (Australia), 8. Erik Riss (Niemcy), 9. Dominik Kossakowski (Polska), 10. Eduard Krcmar (Czechy), 11. Wiktor Kułaków (Rosja), 12. Bartosz Smektała (Polska), 13. Jack Holder (Australia), 14. Krystian Pieszczek (Polska), 15. Patrick Hansen (Dania), 16. Robert Lambert (Wielka Brytania), R1. Kacper Woryna (Polska), R2. Oskar Bober (Polska)
Miejsca
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (87) 4 zablokowane
-
2016-09-28 13:35
Żużel w Gdańsku skończył się w 2004 roku (2)
- 6 14
-
2016-09-28 15:55
Wtedy ostatecznie skończyła się Gwardia! (1)
A zaczął kapitalistyczny żużel S.A.
- 2 2
-
2016-09-28 17:52
Niestety nie
Zaczął się śmieszny GKŻ. Od dwunastu lat zero sukcesów, ciągłe afery spadki i pośmiewisko na całą żużlową Polskę.
- 1 2
-
2016-09-28 16:15
A moze tak,Szymko albo Bielinski,ale najlepszy bylby Besko
- 1 9
-
2016-09-28 16:18
Do Mirka (2)
Jak cie nie obchodzi zawodnik Falubazu,to nie przychodz na stadion,po co piszesz takie bzdury,a my chcemy wlasnie zeby wygral "zawodnik Falubazu"i dlatego przyjdziemy na stadion go wspierac.
- 12 7
-
2016-09-28 17:05
Mow tylko za siebie !
Nie za innych ,zdania sa podzielone !
- 6 2
-
2016-09-28 23:29
Mirek to zwykły nie chce mowić tępy kibic zuzla co mu wcisną to lyka
Jak sie nie uda to wozi wszystkich na taczkach taki frustrat i tyle, ale myśli ze duzo wie
- 3 0
-
2016-09-28 19:01
GKS (2)
Uważam że ,Dominik Kossakowski ma szanse zwyciężyć w niedzielę . Chłopak ma dobrą technikę i ma talent , jedynie brakuje mu lepszego sprzętu oraz odpowiedniego mechanika . Będę mu kibicował bo to nie tylko wychowanek ale także zawodnik naszego klubu GKS !
- 9 3
-
2016-09-28 19:11
Nie ma najmniejszych szans
- 3 4
-
2016-09-28 19:53
Ma sprzęt po Nickim i co?
Oczywiście będę mu kibicował, ale zejdźmy na ziemię
- 3 1
-
2016-09-28 19:38
taaaa,tyz prowda,niech se chlopok poezdzi,pewnie wygro
- 3 0
-
2016-09-28 19:56
Nie róbcie gwiazdy z Kossakowskiego
On do Pieszczka się nie umywa.
Pojeździ jeszcze 2 sezony i później 2 liga.
Pieszczek sporo już osiągnął w wieku Kossakowskiego.- 10 8
-
2016-09-28 20:16
GKS WYBRZEŻE (1)
Mam nadzieję że Krystian osiągnie sukces w tych zawodach a to że teraz jeździ w Zielonce nie robi różnicy bo wiadomo z kąd się wywodzi. Kluby z Torunia, Zielonej Góry, Wrocławia gdy mają kasę to są wstanie ściągnąć najlepszych ale gdy przestaną jechać to ich wykopią bez mrugnięcia okiem. Smutna prawda więc Krycha za parę sezonów będzie zmuszony do odejścia. W niedzielę będzie niezłe ściganie
Pozdrawiam- 4 5
-
2016-09-30 03:15
nie "z kąd" lecz "skąd" gimbazo!
- 2 0
-
2016-09-28 20:39
Pogoda w niedzielę nieciekawa będzie (1)
Tor będzie po opadach i Dobrucha typ pójdzie w diabły.
Max Fricke to on powinien świętować.
Sorry Batory, ale Pieszczek na trudnych torach nie istnieje.
Tak to widzę na podium:
1.Fricke
2.Lambert
3.Holder- 5 5
-
2016-09-29 15:47
Sorry,ale bredzisz. Ubija porządnie tor i nie będzie żadnego deszczu.
- 1 1
-
2016-09-28 21:31
Ostatnie miejsce Aureliusza w Nice Cup w Rzeszowie (2)
16. Aureliusz Bieliński (Wybrzeże Gdańsk) - 1 (1,0,0,0,d)
Ten chłopaczek nie nadaje się do tego sportu.
To jest amatorstwo nic z tego nie będzie.
Poziomu Szymki i Sperza to nie osiągnie.- 11 0
-
2016-09-29 11:12
Przegrał z 15 latkami.
- 6 0
-
2016-09-29 11:44
Do Szymki i Sperza to mu jeszcze daleko.
- 5 0
-
2016-09-28 22:16
jeżeli tor przygotuje pogoda, czyli deszcz to idę, a jeżeli gdański "toro miszcz" to mam wbite (1)
nie będę oglądał startu i jazdy gęsiego, no może na Eurosporcie
- 3 6
-
2016-09-29 18:57
w nocy ma być ulewa
a w dzień pochmurno, więc kopa powinna się utrzymać
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.