- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (243 opinie) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 3 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 4 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (79 opinii)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (101 opinii)
Ranking ekstraklasy według średniej frekwencji. Jakie wnioski dla Arki i Lechii?
Lechia Gdańsk zajęła 6., a Arka Gdynia 8. miejsce w oficjalnym rankingu Ekstraklasa SA, klasyfikującym drużyny według średniej frekwencji na meczach ligowych w sezonie 2017/18. Jednak więcej powodów do satysfakcji mogą mieć żółto-niebiescy. Przy ul. Olimpijskiej zaliczono wzrost publiczności w stosunku do poprzedniego roku. Natomiast biało-zieloni po najlepszych rozgrywkach pod tym względem, tym razem zaliczyli... najgorsze, odkąd grają na 40-tysięczniku w Letnicy.
REKORDOWE WYPŁATY W EKSTRAKLASIE, ALE NIE DLA ARKI I LECHII. SPRAWDŹ, O ILE MNIEJ PIENIĘDZY TRAFI DO GDYNI I GDAŃSKA W PORÓWNANIU Z POPRZEDNIM SEZONEM
Gdyby o wynikach w ekstraklasie decydowała średnia na trybunach, zarówno Lechia Gdańsk jak i Arka Gdynia grałyby w grupie mistrzowskiej. W oficjalnym rankingu Ekstraklasa SA, klasyfikującym drużyny według średniej frekwencji na meczach ligowych w sezonie 2017/18, biało-zieloni są na 6., a żółto-niebiescy na 8. miejscu. Jednak szczegółowa analiza wyników może przynieść satysfakcję tylko przy ul. Olimpijskiej.
* statystyki Ekstraklasa SA
- Lech Poznań 20 697
- Górnik Zabrze 18 920
- Legia Warszawa 16 987
- Wisła Kraków 14 421
- Jagiellonia Białystok 10 995
- Lechia Gdańsk 10 790
- Śląsk Wrocław 10 748
- Arka Gdynia 8 136
- Korona Kielce 7 465
- Pogoń Szczecin 6 527
- Zagłębie Lubin 6 195
- Wisła Płock 5 001
- Cracovia 4 844
- Piast Gliwice 4 416
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2 777
- Sandecja Nowy Sącz 1 684
SPRAWDŹ, JAK FREKWENCJA W EKSTRAKLASIE WYGLĄDAŁA PO ROZGRYWKACH JESIENNYCH 2017
Ekstraklasie nie udało się ustanowić nowego rekordu frekwencji. W sezonie 2016/17 łączna widownia na 296 meczach wyniosła 2,85 miliona. Natomiast w ostatnich rozgrywkach, przy tej samej liczbie spotkań na trybunach zgromadziło się 2 794 779 kibiców. Władze ligi przyznają, że jest spadek o 1,79%, a jako przyczynę wskazują "niesprzyjające warunki atmosferyczne, wyjątkowe niskie temperatury na przełomie lutego i marca". Dlaczego zatem pozwolono wówczas grać?
- Z powodu napiętego kalendarza rozgrywek (i nielicznych terminów rezerwowych, co związane było między innymi z mundialem), a także obawy przed zapowiadanymi na wiosnę ulewami, organizator rozgrywek postanowił nie przekładać spotkań - takie wyjaśnienie znajdujemy w opracowaniu Ekstraklasy SA.
ARKA NIE KORZYSTA Z PIERWOKUPU PATRYKA KUNA. SPRAWDŹ, ZA ILE MOGŁA DOKONAĆ TRANSFERU DEFINITYWNEGO
Mimo spadku liczby widzów w całej lidze sześciu klubom udało się poprawić frekwencję w porównaniu do poprzednich rozgrywek ligowych. W tym gronie jest Arka. W sezonie 2016/17 średnio w Gdyni mecz gromadził 7720 widzów. Teraz jest wzrost do 8 136, czyli o 416 kibiców. Łącznie na wszystkich spotkaniach ligowych przy Olimpijskiej w minionym roku było 154 588 osób.
Poza żółto-niebieskimi średnią frekwencję w stosunku do poprzedniego sezonu udało się poprawić jeszcze tylko: Śląskowi Wrocław, Lechowi Poznań, Pogoni Szczecin, Wiśle Kraków oraz Koronie Kielce.
Arka jest również w gronie zaledwie czterech klubów ekstraklasy, dla których średnia frekwencja przekracza 50 procent całkowitej widowni stadionu. Przypomnijmy, że przy ul. Olimpijskiej oficjalna pojemność obiektu wynosi 15 139. Wskaźnik tzw. średniego zapełnienia dla Gdyni wynosi zatem 53,74 procent. Ponad połowa trybun była zajęto średnio jeszcze tylko na meczach domowych: Górnika Zabrze, Legii Warszawa, Arki Gdynia oraz Bruk-Betu Termaliki Nieciecza.
PRZYPOMNIJ SOBIE, ILE WYNOSIŁA ŚREDNIA FREKWENCJA W POPRZEDNICH SEZONACH LECHII NA STADIONIE W LETNICY
W Gdańsku łącznie było w trakcie sezonu więcej ludzi na trybunach niż w Gdyni, i to mimo jednego meczu rozegranego u siebie mniej (dokładnie 194 228 kibiców), ale trudno to uznać za powód do zadowolenia, szczególnie w zestawieniu z frekwencjami notowanymi w poprzednich sezonach.
Dla Lechii był to siódmy sezon na Letnicy. Wejście od sierpnia 2011 roku na 40-tysięcznik pozwoliło klubowi zanotować ilościowy skok pod względem widowni i znaleźć się w ścisłej czołówce ekstraklasy pod tym względem. Dlatego obecne 6. miejsce nie może cieszyć. W rozgrywkach 2011/12 i 2014/15 Lechia plasowała się na 2. pozycji pod względem średniej frekwencji w ekstraklasie - odpowiednio - za Legią i Lechem, a w dwóch innych sezonach zdobywała 3. lokaty. Co więcej nigdy pod tym względem na tym obiekcie nie była niżej na koniec rozgrywek niż czwarta.
Jeśli chodzi o liczby bezwzględne to dwukrotnie średnia frekwencja na koniec sezonu w Gdańsku przekroczyła 17 tysięcy. W debiutanckim roku występów na Letnicy było to 17 102, a rekord padł w poprzednim sezonie - średnia 17 356.
Natomiast teraz biało-zieloni zakończyli ligę ze średnią 10 790, czyli wynikiem o ponad 6,5 tysiąca słabszym.
USTALENIA MIĘDZY LECHIĄ A ŚLĄSKIEM ODNOŚNIE PIŁKARZY. PRZECZYTAJ, KTO WRACA DO GDAŃSKA, A KTO NIE
Oficjalna pojemność obiektu przy ul. Pokoleń Lechii wynosi 41 620. Zatem średnie zapełnienie stadionu na meczach ligowych to 1/4, a dokładnie 25,925 procent. To znacznie poniżej średniej dla całej ligi, która w tym względzie wynosi 43,62%
Tym razem żadnemu spotkaniu rozegranemu w Trójmieście nie udało się wejść do najlepszej "10" sezonu pod względem frekwencji. Zresztą były tylko trzy pojedynki, w których na trybunach zasiadło ponad 30 tysięcy kibiców (Lech - Górnik 36 941, Lech - Legia 36 829, Wisła Kraków - Legia 33 000). Na naszym terenie najwięcej osób gromadziły w minionym sezonie derby.
SPRAWDŹ, JAK TRÓJMIEJSKIE KLUBY PLASUJĄ SIĘ W NAJNOWSZYM WYDANIU PIŁKARSKIEJ LIGI FINANSOWEJ
w Gdańsku
7.04.2018 Lechia - Arka 22 871
w Gdyni
3.11.2017 Arka - Lechia 14 113
Kluby sportowe
Opinie (87) 2 zablokowane
-
2018-06-02 15:49
Wnioski są proste! W Trójmieście liczy się tylko Arka!
z roku na rok coraz więcej kibiców w Gdyni a na Lechii olbrzymi spadek frekwencji i to mimo faktu że nie podają w Gdańsku prawdziwej liczby osob na stadionie w dniu meczu, jak na Arce, tylko zawyżoną liczbę sprzedanych biletów i rozdanych za darmo wejściówek zaproszeń itd
- 14 8
-
2018-06-02 14:46
Jaka gra taka frekfencja. Proste
- 31 2
-
2018-06-02 14:42
0 wychowanków = mizerna publika
- 14 4
-
2018-06-02 14:21
Godziny meczu powinny być dostosowane do pory roku! (1)
Granie o 20.30 latem super, jesienią tak sobie, zimą szczyt debilizmu. Kto przy -11o 20.30 z dzieckiem mając nc+ i możliwość obejrzenia w ciepłym pokoju wybierze się na mecz! Bogata Bundesliga transmituje tylko 2 mecze sobotnie, ponieważ mecz trzeba oglądać na stadionie. Jaki problem od października do końca marca rozgrywać w sobotę i niedzielę o 13,15,17 godzinie .Wilk syty i owca cała. Zaraz będzie nagonka, że prawdziwy kibic przyjdzie niezależnie od pory i pogody. Ten kto ma rodzinę i dzieci zrozumie. Pozdrawiam.
- 78 3
-
2018-06-02 14:25
Masz racje. Niestety,ale na naszym betonowym bursztynku późną jesienią i zimą jest mega zimno.
- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.