- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (40 opinii)
- 2 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (38 opinii)
- 3 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
- 4 Lechia nie bierze remisu w derbach (81 opinii)
- 5 Neptun gotowy już na derby. A ty? (15 opinii)
- 6 W Arce na derby po półmaratonie? (73 opinie)
Energa Wybrzeże Gdańsk. Krzysztof Kasprzak w IMP Challenge. Dwucyfrówki za granicą
16 maja 2024
(90 opinii)Rozmowa z Tomaszem Bajerskim, nowym zawodnikiem Lotosu
Energa Wybrzeże - żużel
- Po poprzednim, "nieudanym sezonie" zrezygnowano ze mnie w Toruniu. Doszedłem do wniosku, że trzeba zmienić klimat. Atmosfera nie była dobra. Kibice mogą być niezadowoleni, ale są jakieś granice. W trudnym momencie działacze z Gdańska wyciągnęli do mnie pomocną dłoń. Doszedłem do porozumienia z prezesm Formelą i jestem zawodnikiem Lotosu. Dziękuję gdańskim działaczom za pomoc i zaufanie. Postaram się odwdzięczyć na torze.
- Miałeś propozycje z innych klubów?
- Prowadziłem rozmowy z Opolem i Rzeszowem, ale zdecydowałem się na Gdańsk. Mam blisko do domu i do Szwecji.
- Poprzedni sezon nie był dla ciebie udany. Twoje wyniki zaczęły spadać po bardzo dobrym występie w Grand Prix Słowenii w 2003 roku...
- Sezon 2003 nie był jeszcze taki zły. Chociaż trochę dziwne było, to, że po dobrym występie w Grand Prix, w prestiżowym meczu w Bydgoszczy trener wstawił mnie na rezerwę. Wyniki w lidze nie były najgorsze. Zakończony niedawno sezon nie był nieudany. Był fatalny. Od początku mi nieszło. Na szczęście już się skończył i nie chciałbym do niego wracać. Dostałem nauczkę i wiem jakich błędów muszę unikać.
- Jakie to były błędy?
- Głównym była przesiadka na jawę. To był zły wybór. W przyszłym roku wracam do GM.
- Po poprzednim sezonie czeka cię ciężkie zadanie przekonania kibicow, że warto było w ciebie zainwestować. Czy przechodząc do Gdańska brałeś pod uwagę to, że w Lotosie formę odzyskali Chrzanowski i Kościecha?
- Szczerze mówiąc nie brałem tego pod uwagę decydując się na przyjęcie gdańskiej oferty. Postaram się udowodnić, że Bajerski jeszcze się nie skończył. Jeśli pójdę śladem Tomka i Roberta, to wszyscy - klub, gdańscy kibice i ja - będziemy zadowoleni. Wierzę, że tak się stanie. Ważne jest to, że działacze we mnie wierzą, zaufali mi w trudnym dla mnie momencie. Zrobię wszystko, by ich nie zawieść.
- Czy zamieszkasz w Gdańsku?
- Raczej nie. Mam narzeczoną, wkrótce żonę, która gra w koszykówkę w toruńskiej drużynie. Podejrzewam, że z trenerem Dzikowskim, którego znam od wielu lat, znajdziemy jakieś rozwiązanie. Sądzę, że nie byłoby problemów z treningami w drodze powrotnej ze spotkań ligi szwedzkiej w czwartek.
- Po zakończeniu rozgrywek gdańscy działacze ogłosili listę kandydatów, którymi są zainteresowani. Drużyna miała walczyć o pierwszą czwórkę. Teraz celem będzie chyba utrzymanie...
- Mamy dużą szansę na utrzymanie. Jeśli wszyscy zawodnicy będą jeździli na swoim poziomie, to nie powinno być źle. Postaram się dorzucić cegiełkę i jeździć na przyzwoitym poziomie.
- Dziękuję za rozmowę.
Tomasz Bajerski w dwoch ostatnich sezonach
2003 18 72 108 23 1,819
2004 18 62 60 13 1,177
W kolejnych kolumnach: rok, mecze, biegi, punkty, bonusy, średnia biegowa.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (28)
-
2004-11-24 23:50
Damy radę!damy radę!!!
- 0 0
-
2004-11-25 14:28
niech nie robia szumu ze walczymy o 1sza 4ke tylko z zaskoczenia trzeba uderzyc :D
- 0 0
-
2004-11-25 14:32
A co z Kostkiem?? Mial w środe być w klubie ponoć
- 0 0
-
2004-11-25 14:57
ja będę szczęśliwy, gdy zajmiemy 6 miejsce...
- 0 0
-
2004-11-25 18:51
z Dzikowskim to już możemy świętować spadek do 1 ligi.
- 0 0
-
2004-11-25 18:52
Panowie co by nie pisac
przynajmniej nie bedzie nudno kazdy mecz to bedzie walka o 2 pkt :)
Pozdrawiam i aby do kwietnia- 0 0
-
2004-11-25 18:56
Do Karlssona
Takich "emocjonujących" meczów o 2 punkty to już się naoglądaliśmy w Gdańsku w 2002 i 2003 roku. Było niesamowicie emocjonująco, zwłaszcza że z reguły przegywaliśmy różnicą mniej, więcej 20 punktów.
- 0 0
-
2004-11-25 19:12
marcin
parodja z tymi play off'ami drużyny które zajmą 1 i 2 miejsce muszą czekać minimum 2 tygodnie o walkę o medale podobno pomysł A. Rusko a jak WTS zajmie jedno z dwóch pierwszych miejsc to będzie smucić że bez sensu ten system.
- 0 0
-
2004-11-25 20:23
Jakieś fatum
Nad naszym klubem cały wisi skaranie durnych prezesów! Kiedy to się wreszcie skończy? Aż upadnie klub???
- 0 0
-
2004-11-26 00:05
Java
Bajer to już trzeci zawodnik, który publicznie narzeka na silniki Javy w ostatnim sezonie (wcześniej mówili o tym T.Gollob i R.Sullivan) - może coś w tym jest. Na pewno stac go na jazdę w okolicach 7-8 pkt. na mecz w extralidze
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.