• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Siatka z dobrym smakiem

jag.
28 listopada 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Dwukrotnie zaprezentują się własnej publiczności siatkarki Energi Gedanii. Za możliwość obejrzenia sobotniej gry gdańszczanek z Winiarami Kalisz o punkty w serii A I ligi w sobotę o godzinie 17.00 trzeba będzie zapłacić 3 lub 6 złotych. Nazjutrz wstęp do hali przy ul. Kościuszki będzie bezpłatna. O 11.00 rozpocznie się rewanż w ramach Pucharu Polski z Politechniką Częstochowa.

Pasmo największych sukcesów kaliskiej siatkówki to lata 1996-99, gdy drużynie patronowało Augusto. Lody tak posłużyły drużynie, że po dwa razy była mistrzem i wicemistrzem kraju. Ostatnie sezony to wzloty i upadki. W 2000 i 2002 roku było dziewiąte miejsce, a w 2001 i 2003 roku kończyło się brązowym medalem. W tym pierwszym przypadku kosztem Gedanii. Kaliszanki w ćwierćfinale wyeliminowały mający duże aspiracje team Jerzego Skrobeckiego.

W bieżących rozgrywkach pieniądze z Winiar i Big Stara do tego stopnia wzmocniły zespół Czesława Tobolskiego, że stawiany jest w gronie kandydatów do tytułu. Organizatorzy prestiżowego turnieju w Bazylei jakby już kreowali kaliszanki na najlepszy zespół w Polsce, gdyż tylko on z naszych drużyn dostał zaproszenie. Rzeczywiście od klasowych zawodniczek aż może zakręcić się w głowie. Z Poznania przeszły wicemistrzynie kraju Beata Strządała i Olga Owczynnikowa, a Piłę dla Kalisza zdradziła Maria Liktoras. Urodziwa środkowa bloku spotkała w Winiarach m.in. koleżankę z reprezentacji Polski, Kamilę Frątczak.

- Zagramy w tym samym składzie co na inaugurację. Mam nadzieję, że z lepszym skutkiem. Myślę głównie o ograniczeniu błędów w przyjęciu i zagrywce. Musimy pamiętać, że w okresie przygotowawczym mieliśmy kłopoty z organizowaniem treningów we własnej hali. Kalisz będzie zdecydowanym faworytem. Możemy urwać seta, a może coś więcej, jeśli każda z zawodniczek będzie chciała się pokazać z jak najlepszej strony, wszystkie zagrają na maksimum umiejętności i z pełną koncentracją - ocenia Witold Jagła, trener Energi Gedanii.

W niedzielę gdańszczanki czeka znacznie łatwiejsze zadanie. Zagrają z przedstawicielem serii B I ligi, Politechniką Czestochowa. W środę na wyjeździe pokonały ten zespół 3:0. Jeśli okażą się lepsze również w dwumeczu, do czego potrzebny jest im jeden set lub 66 punktów przy wyniku 0:3, to w ćwierćfinale Pucharu Polski zmierzą się z Gwardią Wrocław.
Głos Wybrzeżajag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (4)

  • matmas

    jakie były wyniki obu tych meczy oraz alpatu ??? z gory dzieki

    • 0 0

  • Wyniki

    Alpat przegrał 3:1 Gedania w pierwszym meczu przegrała też 3:1z tego co sie orientuję a w drugim nie wiem- ktoś zna może wynik?

    • 0 0

  • Gedania obydwa mecze przegrała po 1:3

    • 0 0

  • qrde źle napisałem!!!!!!!!!! z Kaliszem Gedania przegrała 1:3 ale z Częstochową wygrała 3:1. sorry za pomyłkę

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane