- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (243 opinie) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 3 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 4 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (79 opinii)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (101 opinii)
Siatkarze Lotosu Trefla w małym finale LŚ
8 lipca 2017 (artykuł sprzed 6 lat)
aktualizacja: godz. 10:18
(9 lipca 2017)
Trefl Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Trefl Gdańsk
Trefl Gdańsk już oficjalnie pożegnał siatkarzy. Potwierdził nasze informacje
Reprezentacje USA z Danielem McDonnellem w składzie oraz Kanady z Tylerem Sandersem, przegrały półfinały w Lidze Światowej i między sobą rozstrzygnęły kwestie brązowych medali tych rozgrywek. Nowi siatkarze Lotosu Trefla stanęli po przeciwnych stronach siatki. Ze zwycięstwa 3:1 (18:25, 25:20, 25:22, 25:21) cieszył się ten drugi. Turniej wygrali Francuzi, pokonując w finale Brazylię 3:2.
Kanada i USA spotkały się ze sobą po raz drugi w rozgrywkach Ligi Światowej 2017. W fazie grupowej wyżej byli pierwsi z nich 3:2. Szybszy mecz odbył się w Final Six, na boisku zlokalizowanym na stadionie w Kurytybie.
Choć Kanadyjczycy przegrali pierwszego seta, to wygrali trzy kolejne. Drużyną na boisku dyrygował rozgrywający Tyler Sanders. Choć żaden z siedmiu bloków, ani ani jedna z 20 wykonanych przez niego zagrywek nie przyniosły punktu, to świetnie pomagał w tym swoim kolegom z boiska. Natomiast środkowy USA, Daniel McDonnell zagrał w pierwszy i drugim secie. Zdobył 2 pkt wykorzystując dwa z ośmiu ataków.
Tym samym dwóch nowych siatkarzy Lotosu Trefla znalazło się na 3. i 4. miejscu LŚ. Jest to zdecydowanie większy sukces dla Kanady, która pod wodzą byłego trenera reprezentacji Polski, Stephane'a Antigi ugrała pierwszy w historii medal tych rozgrywek. Zespołowi USA nie udało się powiększyć dorobku medalowy do 7. W Lidze Światowej zdobył dotychczas dwa złota, srebro i trzy brązowe medale.
W Lidze Światowej triumfowali Francuzi, którzy w finale pokonali Brazylię 3:2 (21:25, 25:15, 25:23, 19:25, 15:13).
We wcześniejszej fazie turnieju, po awansie do półfinałów z drugich pozycji w swoich grupach kadry USA i Kanady trafiły na liderów przeciwległych grup. Dlatego też drużyna z McDonnellem w składzie zmierzyła się z gospodarzem Final Six, Brazylią, a zespół, w którym podstawowym rozgrywającym jest Sanders musiał stawić czoła Francji.
TAK SIATKARZE LOTOSU TREFLA AWANSOWALI DO PÓŁFINAŁU LIGI ŚWIATOWEJ
Jako pierwsi, na boisko usytuowane na stadionie w Kurytybie wyszły kadry USA i Brazylii. Amerykanie grają w tegorocznej edycji Ligi Światowej w kratkę, dlatego też to ich rywale byli faworytem starcia. McDonnell już od dłuższego czasu jet rezerwowym w drużynie prowadzonej przez Johna Sperawa. Nie inaczej było w półfinale. Środkowy pojawił się na boisku dopiero w czwartym secie, ale zaczął go od pierwszej piłki. Zdołał jednak wykonać jedno zbicie, trzy bloki oraz dwie zagrywki - żadnym z tych elementów nie uzyskał punktu. A Brazylijczycy pewnie sięgnęli po zwycięstwo 3:1 (25:20, 23:25, 25:20, 25:19).
SZYMON JAKUBISZAK O KADRZE MISTRZÓW ŚWIATA U-21
Następnie do gry weszły kadry Francji i Kanady. Sanders jest bezsprzecznie najlepszym rozgrywającym swojej reprezentacji, dlatego też w każdym z czterech setów półfinału meldował się na boisku od samego początku. Cztery razy udało się mu wykonać blok, do tego dołożył 17 zagrywek. Punktów jednak nie zdobył. Francja także wygrała 3:1 (25:19, 22:25, 25:19, 25:21).
ARTUR SZALPUK W KADRZE POLSKI NA MISTRZOSTWA EUROPY
mad
Kluby sportowe
Opinie (1)
-
2017-07-09 23:35
propaganda sukcesu
A potem będzie jak z dziewczynami
- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.