Piątkowe zwycięstwa Polski i Francji sprawiły, że biało-czerwoni, dzięki wygranej w sobotnim meczu z Trójkolorowymi, mogą zapewnić sobie pierwsze miejsce w grupie B, a przy braku zwycięstwa za 3 pkt Słowacji nad Turcją (przy wygranych Polski 3:0 lub 3:1) także awans do ćwierćfinału. - Mają oni swój specyficzny styl gry, ale myślę, że będziemy potrafili się mu przeciwstawić naszymi atutami - mówi Bartosz Kurek. Początek spotkania o godz. 20. Wcześniej, w Ergo Arenie, zagrają Turcja i Słowacja (godz. 17).
Relacja LIVE
-
POLSKA
FRANCJA
21 września 2013, godz. 20:00
Polacy pokonali w piątek Turków 3:1. Gra biało-czerwonych wyglądała przyzwoicie, poza trzecim, przegranym setem. Zabrakło w nim przede wszystkim mocy w ataku i dobrego ustawienia bloku.
ZWYCIĘSTWO POLSKI NA INAUGURACJĘ MISTRZOSTW EUROPY-
Nieco się rozluźniliśmy w tym secie, a Turcy dzięki temu złapali wiatr w żagle i wykorzystali moment naszej słabości. Trzeba uważać w kolejnych spotkaniach na takie błędy, gdyż mogą one dużo kosztować. Wiadomo, nigdy nie będziemy kontrolowali przebiegu gry od początku do końca. Cieszy to, że po słabym, trzecim secie, zagraliśmy bardzo fajną czwartą partię, przełamaliśmy się i pokazaliśmy dużo ładnych zagrań - mówi
Bartosz Kurek, który został najskuteczniejszym siatkarzem starcia - 24 pkt, z czego 6 blokiem, 1 zagrywką i 17 atakiem.
-
Nie interesują mnie indywidualne osiągnięcia i walka o najlepiej punktującego zawodnika mistrzostw. Z drugiej strony, kiedy ktoś z naszej drużyny dostaje wyróżnienie, to zachodzimy wysoko. Najpierw jednak zagrajmy cały turniej, wywalczmy medal, a później zobaczymy, jak kto wypadł indywidualnie - dodaje przyjmujący.
Do poprawy jest zapewne zagrywka, która po stronie Polski była skuteczna dopiero w czwartym secie. Wówczas biało-czerwoni zdobyli nią 4 pkt (w całym starciu 5). A właśnie tym elementem gry chcą Polaków zaskoczyć Francuzi, którzy w pierwszym meczu turnieju pokonali 3:0 Słowację.
-
Jestem dumny, że mogę uczestniczyć w imprezie, która odbywa się w mieście Lecha Wałęsy i Solidarności. To w Gdańsku tworzyła się współczesna historia Europy. Mam nadzieję, że fani siatkówki w tym mieście będą wspomagać dopingiem także moją reprezentację - mówi trener
Laurent Tillie.
Trójkolorowi mieli problemy już w starciu z naszymi południowymi sąsiadami. W dwóch ostatnich partiach musieli gonić rywala, którzy mógł nawet wygrać w tych partiach.
-
Po w miarę spokojnym pierwszym secie, Słowacja zaczęła prezentować dobry serwis i blok. Pomimo iż wygraliśmy 3:0, to nie uczyniliśmy tego w ładnym stylu - uważa
Antonin Rouzier, siatkarz, który dwa minione sezony spędził w Zaksie Kędzierzyn-Koźle, a w kolejnych rozgrywkach wystąpi w barwach włoskiej Bre Banca Lannutti Cuneo.
Francuzi już przed imprezą typowani byli jako jedyny konkurent Polski do walki o pierwsze miejsce w grupie B. Dwukrotnie udało się im pokonać biało-czerwonych w tym roku. Za każdym razem 3:2.
-
Musimy popracować nad detalami gry, gdyż w meczu z Polską, na jej parkiecie, błędy, jakie popełniliśmy ze Słowacją spowodują, że przegramy. Co prawda pokonaliśmy już ich dwukrotnie w tym roku, ale było to we Francji - mówi atakujący.
OBSTAWIAJ MECZE ROZGRYWANE W GDAŃSKU I GDYNI-
Starcie z Polską na pewno będzie ciekawe. Znam przecież wszystkich siatkarzy waszej reprezentacji. Z drugiej strony oni znają mnie, a to może spowodować, że nie będę dostawał zbyt wielu piłek w ataku - dodaje.
Nie wiadomo jednak, czy wygranie grupy B okaże się takim dobrym rozwiązaniem. Wszystko ze względu na porażkę Rosji z Niemcami 0:3, w grupie D. Tym samym szanse na wygranie jej przez tych pierwszych znacznie się zmniejszył. A przecież Rosja, to jeden z głównych faworytów imprezy, z którym biało-czerwonym nigdy nie grało się łatwo. W przypadku gdy zajmie w swojej grupie 2. miejsce i pokona w barażach 3. zespół grupy B, wówczas w ćwierćfinale trafi na jej zwycięzcę. Polacy nie zamierzą jedna kalkulować.
-
Porażka Rosji zupełnie nas nie dotyczy. Zajmujemy się swoją grą i tyle - mówi
Michał Ruciak.
-
Francja będzie tak samo niewygodnym przeciwnikiem jak każdy inny spotkany na tych mistrzostwach. Mobilizacja przed tym starciem jest wysoka, jak zawsze. Prezentujemy się przed własną publicznością i większej motywacji do zwycięstwa nie potrzeba - dodaje Kurek.
W sobotnich meczach grupy D, która gra w Hali Gdynia, Niemcy spotkają się z Bułgarią (godz. 15), która w piątek pokonała 3:1 Czechów. Z tymi ostatnimi, o godz. 18 zmierzy się Rosja.
Typowanie wyników
Jak typowano
| 78% |
329 typowań |
POLSKA |
|
| 22% |
93 typowania |
Francja |
|
21 września 2013, godz. 17:00
2 pkt.
Jak typowano
| 84% |
269 typowań |
Słowacja |
|
| 16% |
52 typowania |
Turcja |
|
21 września 2013, godz. 15:00
2 pkt.
Jak typowano
| 23% |
76 typowań |
Niemcy |
|
| 77% |
252 typowania |
Bułgaria |
|
21 września 2013, godz. 18:00
2 pkt.
Jak typowano
| 99% |
339 typowań |
Rosja |
|
| 1% |
3 typowania |
Czechy |
|
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
