- 1 Lechia po awans, ale bez kibiców (55 opinii) LIVE!
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (117 opinii)
- 3 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (62 opinie)
- 4 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (135 opinii) LIVE!
- 5 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (109 opinii)
- 6 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (23 opinie)
Siatkarze pożegnali się z kibicami i Treflem Gdańsk. Mateusz Mika: Szkoda, że nie było złota
Trefl Gdańsk
Siatkarze Trefla Gdańsk dedykują brązowy medal kibicom, którzy w znaczący sposób przyczynili się do startu drużyny w PlusLidze. Tym większe znacznie ma pożegnalny mecz z fanami, który tradycyjnie został rozegrany przed wyjazdem siatkarzy do domów. W poniedziałek o godzinie 17:30 Mateusz Mika, Artur Szalpuk oraz Damian Schulz zagrają w żółto-czarnych barwach po raz ostatni. - Szkoda, że nie udało się zdobyć złota, ponieważ pozostałą część medalowej układanki, jaki i pucharowych trofeów skompletowaliśmy - przyznaje ten pierwszy.
TREFL GDAŃSK BRĄZOWYM MEDALISTĄ PLUSLIGI - PRZECZYTAJ RELACJĘ Z OSTATNIEGO MECZU, OCEŃ ZAWODNIKÓW, ZOBACZ WIDEO I ZDJĘCI Z DEKORACJI SIATKARZY
W sobotę wieczorem w Treflu Gdańsk był czas na świętowanie, w niedzielę na odpoczynek. Na poniedziałek, w hali treningowej Ergo Areny zaplanowano pożegnanie siatkarzy z kibicami. W tym sezonie ma ono znacznie większe znaczenie dla żółto-czarnych niż w poprzednich.
- Po ostatnim meczu sezonu musimy powiedzieć wielkie dzięki naszym kibicom i każdemu, kto się przyczynił do tego, że udało się nam wystartować w tych rozgrywkach. Dzięki tym wszystkim ludziom mogliśmy zdobyć medal. Na zakończenie rozgrywek zagraliśmy bardzo dobry mecz i zasłużenie sięgnęliśmy po brązowe medale - mówi Artur Szalpuk, przyjmujący Trefla.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że tak to się skończyło. Przecież przed sezonem mogliśmy nie wystartować i grać w innych drużynach. Dlatego jestem wdzięczny kibicom za pomoc. Mam do nich duży szacunek - dodaje Damian Schulz, atakujący gdańskiej drużyny.
Dekoracja siatkarzy Trefla Gdańsk.
Obaj mają za sobą bardzo udany sezon, w którym stali się gwiazdami PlusLigi. Schulz zdobył aż dziewięć statuetek MVP. Razem z Mariuszem Wlazłym byli najlepsi pod tym względem w sezonie 2017/2018. Szalpuk dostał siedem takich statuetek. Do tego, z 501 pkt Schulz był czwartym najskuteczniejszym zawodnikiem rozgrywek. Nie może więc dziwić, że dostali powołania do kadry Polski, a umowy zaproponowały im najbogatsze kluby w Polsce.
- Kontrakt z Treflem mam do 31 maja i obecnie to tyle. Planów wakacyjnych nie mam, ponieważ za moment udaję się na zgrupowanie kadry. Dlatego też po sobotnim spotkaniu można było pozwolić sobie tylko na jedno piwko - mówi Szalpuk.
- Bardzo możliwe, że to piękne zakończenie przygody z Trefem. Na razie nie chcę jednak rozmawiać o przyszłości - dodaje Schulz.
Jak pisaliśmy wcześniej, w nowych rozgrywkach Szalpuk będzie występował w PGE Skrze Bełchatów, natomiast Schulz wzmocni Asseco Resovię. W obu przypadkach można powiedzieć, że gdyby nie Andrea Anastasi, to siatkarze mogliby nie osiągnąć szczytu PlusLigi.
NA POCZĄTKU KWIETNIA PISALIŚMY O TYM, ŻE GWIAZDY TREFLA GDAŃSK OPUSZCZĄ PO SEZONIE KLUB
- Jestem zadowolony ze współpracy z Andreą. Był to super rok pod tym względem. Do tego spotkałem tutaj super drużynę. Czuję się lepszym zawodnikiem. Po Pucharze Polski moja pewność siebie bardzo wzrosła. To było bardzo cenne i dużo łatwiej mi się grało. Dalej chcę się rozwijać i uczyć. Mam nadzieję, że nie poprzestanę na tym, co wydarzyło się w tym sezonie - uważa Szalpuk.
Schulz ma za sobą najbardziej intensywny sezon w karierze, co było zresztą widać w meczach o brązowy medal. Niestety nie miał w drużynie godnego następcy. Brad Gunter przyszedł do klubu w pakiecie z Tylerem Sandersem i prezentował bardzo przeciętny poziom. Dlatego też na podwójnej zmianie, za atakującego pojawiał się na boisku nominalny przyjmujący, Szymon Jakubiszak.
Piłka meczowa ostatniego meczu sezonu 2017/2018 Trefla Gdańsk.
- W końcówce odczuwałem sezon. Wielki szacunek dla fizjoterapeuty. Gdyby nie on, to w sobotę bym nie zagrał. Mocno dostały moje kolana i przydałby się co najmniej tydzień odpoczynku, aby się zregenerować. W ostatnim spotkaniu praktycznie mnie nie było, ale koledzy spokojnie sobie poradzili. W kolanach nie ma jednak nic poważnego i wystarczy tylko odpoczynek. Parę dni w łóżku i będzie wszystko dobrze - mówi Schulz.
Z Gdańskiem żegna się także Mika, który przechodzi do Asseco Resovii. Przyjmującego bardzo cieszy medal, ale równocześnie jest trochę niezadowolony z pewnego faktu.
- Był to dla nas dobry sezon, zdobyliśmy w nim medal i Puchar Polski. Szkoda, że w trakcie mojej przygody z Treflem nie udało się zdobyć złota, ponieważ pozostałą część medalowej układanki, jaki i pucharowych trofeów skompletowaliśmy. Cieszę się także, że to pożegnanie nastąpiło przy tak licznej publiczności - mówi Mika.
- Każdy mecz był bez oszczędzania się i cała drużyna mocno chciała zdobyć medal. Rozegrać tak długie sezon, z wysoką częstotliwością na jego zakończenie i nie znaleźć się na podium? To mogłoby podłamać. Na szczęście jest inaczej - dodaje.
Wymienieni siatkarze oraz ich koledzy z Trefla z sezonu 2017/2018 stworzyli drużynę, która równie dobrze mogła znaleźć się w finale. Pokazali to m.in. w półfinałowych meczach ze Skrą. Postawili tej drużynie mocniejsze warunki niż ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w starciach o złoto. Tym większa szkoda, że w gdańskim klubie nie ma środków, aby utrzymać zespół w takim stanie i ponownie przynieść trójmiejskim kibicom siatkówki wiele emocji.
Atmosfera na ostatnim meczu sezonu 2017/2018.
Kluby sportowe
Opinie (37) 1 zablokowana
-
2018-05-07 18:02
szczególne podziękowania dla zarządu za zrobienie "w konia" najpierw zawodników, a potem kibiców.
Pan Prezes powinien wykładać na ekonomii, jak nie prowadzić biznesu- 11 4
-
2018-05-07 19:44
Adamowicz promotion
wybory blisko...budyń się promuje...
- 8 6
-
2018-05-08 06:57
(1)
Bez Miki, Schultza i Szalpuka będzie ciężko w następnym sezonie
Oby trener Anastasi miał godną osobową alternatywę w ich miejsca- 8 0
-
2018-05-08 09:32
Muzaj za Schulza to dobra alternatywa. O ile Anastasi zrobi coś z jego głową, którą często traci w końcówkach. Ale możliwości to on ma. Na zastępstwo za Szalpuka za kilka lat papiery mógłby mieć Jakubiszak, może to wreszcie okazja żeby go przetestować w dłuższym wymiarze.
- 0 0
-
2018-05-08 10:01
(1)
Wszystko na to wskazuję, że Trefl skończy jak Atom. Szkoda
- 2 3
-
2018-05-08 12:47
No tak średnio
Bo generalnie to nic na to nie wskazuje.
- 0 1
-
2018-05-11 09:46
szacun
Panowie zmieniający klub....
Waszą pracą jaką włożyliście w osiągnięciu takiego wyniku,
należą się słowa uznania,łezka w oku się kręci że w takim składzie
już was nie zobaczymy,ale bądzmy dobrej myśli jeszcze nie raz
zagracie na naszej hali w Ergo Arenie w Gdańsku,
myślę że Trefl w zmienionym składzie nie zawiedzie kibiców,
i pójdzie w ślady poprzedników w zdobywaniu trofeów
serdeczny uścisk dłoni...dla całego grona siatkarskiego
przesyłam....bacha....- 1 0
-
2018-05-12 08:07
Wstyd i żenada Gdańsk to sportowa wiocha oczywiście pod względem finansowania sportowego.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.