- 1 Pierwsze decyzje kadrowe Lechii (60 opinii)
- 2 W Arce integracja i regeneracja (69 opinii)
- 3 Trefl zaczął finał od porażki (26 opinii) LIVE!
- 4 Stoczniowiec o dwa awanse i nowy stadion (10 opinii)
- 5 Mecz ROW - Wybrzeże odwołany (77 opinii)
- 6 Grają o 12. tytuł MP. Trener dumny (3 opinie)
Sławomir Peszko o zesłaniu do rezerw Lechii: Muszę dogadać się z trenerem
Lechia Gdańsk
- Chcę wrócić do pierwszej drużyny. Przeprosiłem za swoje zachowanie, ale muszę jeszcze dogadać się z trenerem Piotrem Stokowcem - mówi Sławomir Peszko. Skrzydłowy Lechii Gdańsk na razie występuje w IV-ligowych rezerwach, a w ostatnim meczu wszedł na boisko dopiero w drugiej połowie. Czy 33-latek, który ma kontrakt ważny do końca przyszłego sezonu, przyda się jeszcze biało-zielonym?
TUTAJ JAKO PIERWSI POINFORMOWALIŚMY O ODSUNIĘCIU PESZKI OD DRUŻYNY
Przypomnijmy, że szkoleniowiec karnie przesunął skrzydłowego do IV-ligowych rezerw "za niesubordynację", za którą stała pyskówka podczas treningu do jednego z członków sztabu szkoleniowego.
PRZECZYTAJ JAK TRENER STOKOWIEC WYJAŚNIAŁ SWOJĄ DECYZJĘ DOTYCZĄCĄ SKRZYDŁOWEGO I CZEMU PESZKO ZAWIÓDŁ JEGO OCZEKIWANIA
- Na razie mam ciężary w klubie, ale chcę wrócić do pierwszej drużyny. Wpadłem w niepotrzebną sprzeczkę z jednym z trenerów. Oczywiście przeprosiłem i wyjaśniłem sytuację. Teraz muszę dogadać się jeszcze z pierwszym szkoleniowcem. Robię krok po kroku, ale wrócę do pierwszego zespołu - zadeklarował Peszko w magazynie Przeglądu Sportowego "Prosto w Szczenę" prowadzonego do spółki przez Łukasza Wiśniowskiego i bramkarza reprezentacji Polski Wojciecha Szczęsnego.
Za przywróceniem Peszki przemawia fakt, że zawodnik ma kontrakt z Lechią ważny do końca przyszłego sezonu, a gaża byłego reprezentanta kraju nie należy do najniższych. Z drugiej strony, gdański zespół dobrze radzi sobie bez Peszki, który przecież w przeszłości był jednym z liderów drużyny.
Poza tym, Sławek poza grą w ekstraklasie jest znacznie dłużej niż trwa kara nałożona na niego przez trenera Stokowca. W obecnych rozgrywkach zagrał tylko raz, na inaugurację ekstraklasy przeciwko Jagiellonii Białystok. Za brutalny faul na Arvydasie Novakovisie Komisja Ligi Ekstraklasy SA nałożyła na niego karę trzech miesięcy dyskwalifikacji oraz karę finansową w wysokości 30 tys. zł.
Bramki: Żukowski 31, 37, Borysiuk 71, Kopania 90 - Słowiński 75
LECHIA: Woźniak - Fila, Dymerski, Wojtkowiak, Szukiełowicz - Borysiuk (76 Petk), Cegiełka (85 Kopania), Sopoćko - Mak (65 Rugowski), Żukowski, Vikri (55 Peszko)
Gdy napytał sobie biedy we własnym klubie, poprzednia kara właśnie dobiegała końca. Peszko przyznał się, że w ostatnim czasie współpracował z psychologiem, gdyż w podobne kłopoty popada nad wyraz często.
- Byłem parę razy u specjalisty na zwykłej rozmowie. Temperamentu nie da się zmienić, ale charakter można próbować - przyznał "Peszkin".
Meczowy rytm skrzydłowy próbuje odzyskać w IV lidze. Na razie w rezerwach Lechii zagrał trzykrotnie. Najpierw spędził na boisku 90 minut w meczach z Gromem Nowy Staw (0:2) o Gedanią (3:1), a w ostatniej kolejce zagrał w wygranym 4:1 spotkaniu z Gryfem Słupsk. Rozpoczął je jednak na ławce rezerwowych, a w 55. minucie zmienił Egy'ego Maulanę Vikriego przy stanie 2:0.
Typowanie wyników
Jak typowano
64% | 364 typowania | LECHIA Gdańsk | |
24% | 132 typowania | REMIS | |
12% | 70 typowań | Jagiellonia Białystok |
Kluby sportowe
Opinie (116) ponad 20 zablokowanych
-
2018-11-19 17:20
po co???!!!!!
kiedy w druzynie dzieje sie tak dobrze???mial swoj czas i pokazal na ca go stac!!!
- 3 2
-
2018-11-19 18:53
Jest rozgarnięty jak kopka siana ale...
..postąpiłbym ze Sławkiem po chrześcijańsku...
Wina>pokuta>przebaczenie...
Ale tylko jeśli pokaże na treningu, boisku i poza nim, że naprawdę mu zależy. Ma ponad 30 lat - koniec wymówek, że głowa gorąca albo matka krzycząca..- 2 1
-
2018-11-19 18:54
Powinien wrócić
I to jak najszybciej. O ile lewa strona pomocy gdzie gra Haraslin wygląda dobrze to prawa strona woła o pomstę do nieba. Żaden zawodnik którego wystawiał tam trener Stokowiec nie dorasta Sławkowi nawet do pięt. A żeby Lechia grała o najwyższe cele potrzebne są dwa skrzydła które będą nie tylko szybkie ale zawodnicy tam występujący muszą umieć również wygrywać pojedynki jeden na jeden i mieć dobre podanie a takim zawodnikiem jest Peszko. Powinien dostać szansę. Mam nadzieję że poukładał sobie trochę w głowie przez okres kary i odsunięcia od pierwszej drużyny i będziemy mieli My jako kibice Lechii jeszcze wiele radości z jego gry. Taki zawodnik jest potrzebny Lechii.
- 4 3
-
2018-11-19 22:07
Tylko Gedania nadzieją wybrzeżowej piłki
- 2 1
-
2018-11-20 10:40
Peszko
Uważam , że Peszko powinien grać w pierwszym zespole! Zaś p. Stokowiec powinien zmienić Pana Brzęczka i po ptokach .
- 0 1
-
2018-11-20 18:50
Czas Peszkina w tej drużynie już minął. Szkoda tylko kasy jaka muszą bulic co miesiąc dla niego i dla Krasicia. Obaj trochę Lechii dali, ale ten rozdział się już skończył.
- 3 1
-
2018-11-21 00:10
(1)
Brutalny faul i kara ja czekam na karę dla Zarandi z Arki za próbę uduszenia przeciwnika jakoś cicho w tej sprawie.Jednych się karze a drugim pobłaża
- 2 0
-
2018-11-21 05:44
Burak co ty piszesz
- 0 1
-
2018-11-21 02:10
powinien dostac szanse.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.