- 1 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (41 opinii) LIVE!
- 2 Lechia po awans, ale bez kibiców (79 opinii)
- 3 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (15 opinii)
- 4 Gedania 1922 Gdańsk z przełamaniem (3 opinie)
- 5 Czy Wybrzeże ma kasę dla juniorów? (187 opinii)
- 6 Udane kwalifikacje do IO Paryż 2024 (1 opinia)
Ślubny prezent
Energa Wybrzeże - żużel
O dwa miejsca premiowane awansem do finału miało walczyć dziewięć duetów, ale na starcie z powodów uchybień regulaminowych zabrakło ekipy z Krosna. Tym samym każdy duet w jednym biegu startował bez rywali. Jednak wynik 5:0 nie był wcale oczywisty. Przekonali się o tym w trzecim biegu lubelscy żużlowcy. Gdy osiągnęli metę, dowiedzieli się, że obaj są wykluczeni, gdyż pod taśmą stanęli nie na tych polach startowych co powinni oraz pomylili kolory kasków! Dla Dawida Stachyry te zawody w ogóle stały pod znakiem pecha. W piętnastym biegu upadł tak nieszczęśliwie, że z urazem ręki odwieziony został do szpitala. Oznacza to prawdopodobnie, że w najbliższej kolejce Sipma w I lidze, w meczu u siebie z Lotosem będzie musiała sobie poradzić bez tego zawodnika. Do szpitala trafił też Paweł Miesiąc.
Gdańszczanie awans do finału zdobyli dość pewnie. Chrzanowski i Knapp doskonale weszli w zawody, wygrywając dubletem z Rzeszowem, a w piątym biegu kolejne pięć punktów zdobyli na gospodarzach. Niespodziewanym remisem zakończyła się dopiero rywalizacja z Unibeksem. W wyścigu numer dziewięć zawodników Lotosu objechał Adrian Miedziński, który po złamaniu nogi przez Roberta Kościechę i absencji Karola Ząbika, był wspomagany jedynie przez nastoletnich kolegów.
Gdańszczanie samodzielnym liderem (zrównali się z nimi punktami rzeszowianie, po 16) przestali się być po gonitwie dwunastej. Wówczas zanotowali drugi, ale już na szczęście ostatni remis tego dnia, dzieląc się punktami z lublinianami, którzy pokonali Knappa. W następnej turze zawodów Sipma oddała po części Lotosowi to co zabrała, urywając dwa punkty Marmie. Nasi zaś zdobyli pięć punktów po przejażdżce w biegu, w którym nie było Krosna i znów byli jedynym przodownikiem (21 punktów).
W osiemnastym biegu Toruń pokonał Rzeszów 4:2. Dla tych ostatnich był to ostatni start. Już było wiadomo, że ukończą zawody z identyczną liczbą punktów, co Unibax, gdyż w kończącym rundę zasadniczą biegu ci ostatni nie mieli rywali. 21 punktów przed decydującym startem miał też Lotos. W walce o awans liczył się jeszcze Intar (18 punktów). I własnie te ekipy zmierzyły się w gonitwie numer dziewiętnaście. Gdańszczanom do wygrania w zawodach wystarczały dwa punkty. Wynik 4:2 zadawalał też ostrowian, gdyż wówczas z drugiego miejsca awansowaliby do finału. Ale na torze nie było żadnego układu. Chrzanowski był pierwszy, Knapp trzeci, a to oznaczało, że Lotos jest triumfatorem, Intar poprzestanie na czwartym miejscu, a drugiego finalistę wskaże baraż. W dodatkowym wyścigu Miedziński pokonał Macieja Kuciapę.
Końcowa klasyfikacja:
1. LOTOS 25 punktów: Chrzanowski 16 (3,3,2,3,2,3), Grzegorz Knapp 9 (2,2,1,0,3,1).
2. Unibax 21+3: Adrian Miedziński 14+3 (3,3,3,2,3,-), Adam Wiśniewski 5 (1,0,-,0,1,3), Oskar Pieniążek 2 (0,2).
3. Marma Polskie Folie Rzeszów 21+2: Maciej Kuciapa 13+2 (1,3,2,2,3,2) 13+2, Paweł Miesiąc 8 (0,2,3,3,u,-).
4. Intar Lazur Ostrów 20: Mariusz Węgrzyk 10 (0,2,2,1,3,2), Zbigniew Czerwiński (1,3,1,3,2,0).
5. Sipma Lublin 14: Tomasz Piszcz (w,2,0,1,2,3) 8, Dawid Stachyra 6 (w,1,3,2,u,-).
6. Orzeł Łódź 13: Rafał Chiński 9 (2,1,1,3,1,1), Wojciech Żurawski 4 (0,-,-,2,-,2), Marcin Mazur 0 (0,0,t).
Bieg po biegu:
1. Chrzanowski, Knapp, Kuciapa, Miesiąc
2. Miedziński, Chiński, Wiśniewski, Żurawski
3. Stachyra (w), Piszcz (w)
4. Kuciapa, Miesiąc, Czerwiński, Węgrzyk
5. Chrzanowski, Knapp, Chiński, Mazur
6. Miedziński, Piszcz, Stachyra, Wiśniewski
7. Czerwiński, Węgrzyk
8. Miesiąc, Kuciapa, Chiński, Mazur
9. Miedziński, Chrzanowski, Knapp, Pieniążek
10. Stachyra, Węgrzyk, Czerwiński, Piszcz
11. Miesiąc, Kuciapa
12. Chrzanowski, Stachyra, Piszcz, Knapp
13. Chiński, Żurawski
14. Czerwiński, Miedziński, Węgrzyk, Wiśniewski
15. Kuciapa, Piszcz, Miesiąc (u), Stachyra (u)
16. Knapp, Chrzanowski
17. Węgrzyk, Czerwiński, Chiński, Mazur (t)
18. Miedziński, Kuciapa, Wiśniewski, Miesiąc (ns)
19. Chrzanowski, Węgrzyk, Knapp, Czerwiński
20. Piszcz, Żurawski, Chiński, Stachyra (ns)
21. Wiśniewski, Pieniążek
22. Baraż o drugie miejsce: Miedziński, Kuciapa
Kluby sportowe
Opinie (3) 1 zablokowana
-
2007-07-16 11:39
KURNA to czemu TEN KNAPP nie jeździ na meczch tak? TYLKO TRZEBA BYŁO ŚCIAGAĆ BARANA? CO mało kasy ?
- 0 0
-
2007-07-16 19:53
Ten Knapp naprawdę dobrze pojechał tylko w swoim pierwszym wyścigu, bo objechał ekstraligowców - Kuciapę i Miesiąca.
W drugim objechał Chińskiego i Mazura - z całym szacunkiem dla nich - to kiepscy rywale.
W trzecim objechał tylko Pieniążka - chłopaka świeżo po licencji.
W czwartym ograli go Stachyra i Piszcz.
W piątym z nikim nie rywalizował, więc ta trójka jest prawie nic nie warta.
W szóstym był przed Czerwińskim, i to już jest coś, aczkolwiek nie zapominajmy, że Czerwiński jak dotąd nie jeździł w tym sezonie.
Więc jak widać wcale nie było tak różowo, kolorowo i wyśmienicie.- 0 0
-
2007-07-16 20:07
I co?
Pewnie to zasługa ojca Rydzyka!:/
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.